Zdjęcia w klubach, dyskotece itp

Wg, mnie moc nie jest tutaj najważniejsza. Bardziej przyda Ci się np. sprawniejszy TTL, szybsze ładowanie lampy.
430 ex spokojnie wystarczy, jeżeli chcesz mocniejszą zerknij na Yongnuo YN565EX (test: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=77959), poszperaj też w Metzach. YN565EX jest ok, kupiłem i jestem szczerze zadowolony. U Cichego dostaniesz za 720zł, resztę możesz przeznaczyć na dyfuzor, karty, akumulatorki.
Często w klubach ściany i sufity są ciemne bądź nawet czarne, także jak nie będzie możliwości odbicia błysku przydałby się jakiś dyfuzor.
Powodzenia:smile:

temat był poruszany: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=55926

Ogólnie ja zajmuje sie fotografowaniem imprez klubowych,eventów i koncertów.
Korzystam z 430ex i nie używam nigdy dyfuzorów.
Poczytaj temat który podlinkowałem
pozdro

ej co jest z forum? czy ktoś z modów połączył temat?
Jeśli nie to coś się działo z forum bo temat wyświetlił mi się jako nowy wątek...dlatego podlinkowałem temat...

Cytat:

---

Zamieszczone przez spr

ej co jest z forum? czy ktoś z modów połączył temat?

---

Tak :cool:

Kolekcjoner uff przestraszyłem się że może mam jakieś halucynacje :P

Hej,
Mozliwe, ze bede miał okazję fotografować jeden z letnich festiwali muzycznych.

Pojecie o fotografii koncertowej jako takie mam, ale w 90% bylo to fotografowanie z tłumu i 10% na malutkich koncertach z fosy.

Macie jakies wskazowki co do takich większych imprez?

Posiadam 50d (martwię się o iso), C 70-210 3,5-4,5 USM, Tamron 17-55 2.8. Nie dysponuje zbyt dużą gotówką, zastanawiam się nad kupnem/pożyczeniem 50mm 1.8

50 1.8 zapomnij , szkoda zachodu , jak juz 50 1.4 , 85 1.8 , 70-200 2.8is ew 4.0 is

arekhit - nie sztuka jest polecic drogi sprzęt, nie jestem profesjonalistą i nie mogę sobie teraz pozwolić na takie wydatki.
Robiłem kilka koncertów z 50 1.8 i moze nie bylo idealnie, ale tragedii zdecydowanie nie było.
Ale czy jakieś wskazówki dot. ogólnej pracy na takiej duzej imprezie?

ok, to niech bedzie 50 1.8
co do koncertu - nie przeszkadzac muzykom jak wejdziesz na scene, uwazac na kable, ze slabymi szklami duzo focic

Ciekawy temat.

Fotografia klubowa jest dość specyficznym rodzajem focenia. Bo jedna sprawa to cała strona techniczna, a druga to użeranie się (z często pijanymi) ludźmi w klubie. Trzeba mieć cierpliwość :)

Ja osobiście używam zestawu 5d, 50/1.8 , 580 ex ( prawie nigdy nie używam ttl).
z jednej strony 50/1.8 to nie jest najlepszy wybór do klubu,aczkolwiek z drugiej strony chyba bałbym się wziąść coś droższego na nocke w "dyskotece".

Focenie, foceniem ale zupelnie inna sprawa PŁACENIE za foto w klubie. NIe okłamujmy się, że rynek doszczędnie zepsuła KLUBOWA (i inne tego rodzaju twory), więc trzeba się troche napocić żeby znaleźć klub, który za zdjęcia zapłaaci. A jak wygląda to u Was ?