Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
habakuk
jproblem będzie wtedy, kiedy jedyny autoryzowany serwis nie będzie w stanie tego aparatu naprawić - wtedy zakup takiej puszki to jak spacer po polu minowym, póki działa - super, kiedy przestanie - do szafy, jak było u mnie, bo pracować nim sie nie da.
Rozmawialem z jednym czlowiekiem naprawiajacym szkla i body o czasach w ktorych powszechnieje FF/BF, problemy z AF'em i takie tam.
Odpowiedzial jedno - takie czasy. Elektroniki w tym wszystkim tyle jak w samochodach. Czego wymagac od body ktore strzela taka seria, ze film mozna skrecic? Wymagania sa coraz wieksze a elektronika coraz czesciej sie psuje i nie ma na to rady. Nie ma w zadnym serwisie na swiecie Canona mozliwosci regulacji FF/BF jak zaczyna sie problem na dluzszych ogniskowych. Wszystko jest ustawiane i kalibrowane pod mniejsze odleglosci a jak dalej nie dziala, to... pokazuja idealny/dobry wykres i ... spadaj upierdliwy kliencie :-(
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Mi wymieniali (taką informację otrzymałem) cały mirror box, części też nie dostałem.
@ Habakuk
Jak pisałem wcześniej-ja wysłałem 35L do inspekcji (po zakupie) bo nie dość, że mydło straszne to nie trafiał. Serwis pewnie nawet nie sprawdził szkła, bo informację dostałem, że wszystko jest idealnie. SZKŁO Było FABRYCZNIE UBITE w środku (jedna z soczewek-widoczne gołym okiem). Rozszczepiało światło-widoczne gołym okiem.. To jest SKANDAL. O moim 5d3 już pisałem.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Łukasz Wilanowski
Prawie wszyscy w tym wątku zakładacie jedno... Kalibracja - jedynym sposobem na bolączkę, tymczasem sama kalibracja to zwykłe ustawienie aparatu w maszynce nakierowanej na tablicę z kontrastowym wzorkiem i wprowadzenie danych korekcyjnych w oprogramowaniu aparatu. A co jeśli z góry niewyjaśnionych przyczyn punkt który widzimy w wizjerze nie pokrywa się w żaden sposób z miejscem, z którego czerpie o ostrości informacje czujnik AF? Bo mi się właśnie wydaje że wtedy byłoby tak jak piszesz Adam. Fotografując płaską prostopadłą tablicę testową byłoby git - "do wzorca", tymczasem w trójwymiarowej przestrzeni Bóg jeden raczyłby wiedzieć co właściwie mierzy system AF. A że to dość skomplikowany układ - obiektyw, bagnet, plastikowa komora lustra, oba lustra, czujniki AF - to chyba o usterkę nietrudno.
Podobnie jak Ty wątpię w to by serwis wymienił czujniki AF, bo jeśli dostęp do nich jest choćby odrobinę analogiczny do tego z 5D mkI to by oznaczało że musieliby rozebrać na drobne części właściwie cały aparat a potem w ultra precyzyjny sposób montować to wszystko do kupy, czego nie sądzę podejmowaliby się w wypadku naprawy gwarancyjnej...
I tu się zgadzam z tobą w 100% Łukasz. Ja doświadczyłem tego wielokrotnie. Kalibracja na 2.5m 50 1.4 i serwis pisze mi, że skalibrowali wedle producenta. Szkoda tylko, że jak jest bliżej to mam zawsze BF. Po prostu szkło na półkę-bo co mi po tym. Najpierw skalibrowali mi wszystkie szkła do kompletnie wadliwego korpusu, czujniki były mocno przesunięte i jaki był sens kalibracji-żaden! Kalibracja jest ok, gdy mamy dobrą bazę czyli co najmniej dwa sprawne elementy-korpus+szkło. A w naszym przypadku-to jak łatanie dziur po zimie.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Coś opowiadasz.
To jest nadzwyczaj łatwe do weryfikacji - wszystko co zostało wyciągnięte z aparatu powinien dostać w paczce zwrotnej. Więc nie ma możliwości że coś napisali a w rzeczywistości nie wymienili.
I od razu żeby nie było wątpliwości:
1. Usunięte części są własnością użytkownika i serwis nie ma prawa ich sobie przywłaszczyć.
2. To jedyny sposób na sensowną weryfikację, że fizycznie było coś robione - tak robią wszystkie szanujące się serwisy.
Jak już ktoś napisał nie jest to prawdą. Zwyczajowo dobre serwisy dają części, ale nie mają obowiązku. Sprawa dodatkowo się skomplikowała po wprowadzeniu przepisów narzucajacych recykling części elektronicznych.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kubaman
Jak już ktoś napisał nie jest to prawdą. Zwyczajowo dobre serwisy dają części, ale nie mają obowiązku. Sprawa dodatkowo się skomplikowała po wprowadzeniu przepisów narzucajacych recykling części elektronicznych.
Ciekawe - ja kiedyś w serwisie zagroziłem, że wezwę policję - kradzież - i podziałało :D. Straszyli że każą mi zapłacić za części które wstawili - ok zgodziłem się - okazało się to co podejrzewałem - wymienili wirtualnie.
Ale masz rację w przypadku gwarancji to tak nie działa.
Adam - odezwali się?
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
zaix
Jak pisałem wcześniej-ja wysłałem 35L do inspekcji (po zakupie) bo nie dość, że mydło straszne to nie trafiał. Serwis pewnie nawet nie sprawdził szkła, bo informację dostałem, że wszystko jest idealnie. SZKŁO Było FABRYCZNIE UBITE w środku (jedna z soczewek-widoczne gołym okiem). Rozszczepiało światło-widoczne gołym okiem.. To jest SKANDAL. O moim 5d3 już pisałem.
No właśnie, zapomniałem o tym ubitym szkle. Czy w ogóle jest sens jeszcze dyskutować? Widać, że nieostre szkło czy nietrafiajacy AF można tylko kalbrować a serwisowi nie wolno sprawdzać i oceniać takich usterek inaczej niż z tego co wydrukuje komputer. To by dopiero było gdyby serwisant ślęczał nad pixelami i dumał co by tu jeszcze wymienić, żeby było perfect. Tak się nie da prowadzić biznesu, ile by to kosztowało :shock:
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
CSI FOTO I VIDEO
Tak w skład modułu AF wchodzi czujnik na dole komory lustra.
Tak jak to było napisane w drugiej części opisu naprawy (nie zacytowanej przez Pana na forum) może być konieczność dokonania regulacji z posiadanymi przez Pana obiektywami. Niestety obiektywów nie otrzymaliśmy więc wykonaliśmy to co było możliwe w tej sytuacji.
Tak dla wyjaśnienia (między innymi dla takich wpisów jak dał RobertCh) informuję, iż na działanie układu AF składa się cały zestaw czyli body i obiektywy. Odmowa dostarczenia obiektywów przez Klienta uniemożliwia nam przeprowadzenia pełnej regulacji.
W takim razie mam pytanko. Czy w przypadku dostarczenia szkieł z body kalibrowane jest jedynie body czy szkła też?
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
Pikczer
Rozmawialem z jednym czlowiekiem naprawiajacym szkla i body o czasach w ktorych powszechnieje FF/BF, problemy z AF'em i takie tam.
Odpowiedzial jedno - takie czasy. Elektroniki w tym wszystkim tyle jak w samochodach. Czego wymagac od body ktore strzela taka seria, ze film mozna skrecic? Wymagania sa coraz wieksze a elektronika coraz czesciej sie psuje i nie ma na to rady. Nie ma w zadnym serwisie na swiecie Canona mozliwosci regulacji FF/BF jak zaczyna sie problem na dluzszych ogniskowych. Wszystko jest ustawiane i kalibrowane pod mniejsze odleglosci a jak dalej nie dziala, to... pokazuja idealny/dobry wykres i ... spadaj upierdliwy kliencie :-(
Chyba znamy tego samego człowieka - dokładnie usłyszałem że czym bardziej zaawansowany AF tym to wszystko delikatniejsze i bardziej narażone na usterki. Mało tego precyzja ostrzenia z jasną stałką to często przemieszczenie elementów optycznych o setne części milimetra i papierowa głębia ostrości która nie wybacza najmniejszych różnic. A 5D3 to właśnie maksymalne napakowanie czujników pod lustrami kolejne gdzieś na pryzmacie a po środku pomiędzy tym plastikowa komora lustra do której przykręcono bagnet, plastikowa konstrukcja do których doklejono lustra... Ciekawe kiedy Canon przyzna się do błędów konstrukcyjnych i kiedy tęgie głowy opracują procedury serwisowe, bo tak jak ktoś tu napisał serwis nie naprawia niczego bez takowych.
Pozdrosy
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Tak, tylko pomijając kwestie techniczne, które jakby nabywcy nie powinny interesować-są ludzie, którym sprawny 5d3 trafia w punkt na przesłonie 1.2. tak więc-tak powinno być. Jeżeli serwis tego nie ogarnia to trzeba wymienić body, bo produkt nie ma pełnej wartości, a nie kombinować bo może klient się nie zorientuje.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
.....pryzmacie a po środku pomiędzy tym plastikowa komora lustra do której przykręcono bagnet, plastikowa konstrukcja do których doklejono lustra..
Jesteś pewien tych plastikowych elementów w 5d3 cokolwiek to by nie znaczyło?Piszesz to na podstawie analizy dokumentacji czy tak sobie?