Do serwisu, nic nie grzebać samemu.
Wersja do druku
Do serwisu, nic nie grzebać samemu.
Hmm....ja zainwestowałem swego czasu w zestaw firmy Visible Dust (podświetlana lupka+pędzelek na baterie ze specjalnego włosia).
Kosztowało wprawdzie niemało, ale obecnie nie mam w ogóle problemu z brudem na matrycy - mimo że czasami się zmienia szkła w pyle, czy deszczu. No i po iluś-tam czyszczeniach się kasa wydana na zestaw się zwróciła.
A jak Ci udało się porysować filterek ? :)
Ja staram się w ogóle nie pocierać matrycy patyczkiem, jedynie dotykam jej w miejscu gdzie jest pyłek po to żeby pyłek się przykleił do patyczka. Takim sposobem chyba nie da się porysować ;). No i zawsze przed patyczkami obowiązkowo solidne dmuchanie gruchą żeby wywalić co cięższe/twardsze pyłki.
Jeszcze 4 pytania: jakiej czystości posiadasz izopropanol, kto jest jego producentem oraz w jaki sposób pobierasz go z opakowania i czy jest to opakowanie firmowe producenta?
Bo jeśli izopropanol rozcieńczony H2O nie pozostawia smug, a stężony (nierozcieńczony) zostawia, to praktycznie oczywiste jest, że jest on zanieczyszczony. Wtedy równie dobrze można by go sobie w ogóle odpuścić do przemywania matrycy i myć ją wodą dest. Co jest co najmniej dyskusyjnie skuteczne.
Ja zawsze przestrzegam przed zakupami substancji chemicznych via allegro. Zwłaszcza w nieoryginalnych opakowaniach zbiorczych/jednostkowych. Istnieje duże ryzyko zakupu izopropanolu o stopniu czystości w ogóle nieporównywalnym z wymaganym "cz. d.a.".
Ja mam allegro cz d a i jak już pisałem pozostawia smugi.
Kupiłem 1 litrowe opakowanie, nie ma na nim nawet słowa o tym że jest cz d a choć sprzedawca twierdził że tak jest i że niby ma jakiś certyfikat.
Ja zaraz po otwarciu przelałem na plastikową zakrętkę którą najpierw przepłukałem dwukrotnie izopropanolem. Potem nasączyłem z nakrętki czysty patyczek i tak czyściłem - niestety smugi pozostały. Podejrzewam po prostu że ten izopropanol z allegro nawet nie stał koło takiego prawdziwego cz d a
Hmm...tak dla równowagi to napiszę, że kiedyś w akcie desperacji czyściłem matrycę 350D...papierową husteczką do nosa + wydmuchiwanie paproszków.
I...działa wyśmienicie do tej pory, bez rys (widocznych na fotach), bez problemów :E