Kurde, wszyscy mieszacie a mówicie stale o tym samym, tylko podchodząc do tematu z różnych stron. Różnie można przyjmować warunki pomiaru GO, parametry niezmienne i efekt końcowy.
Wersja do druku
Kurde, wszyscy mieszacie a mówicie stale o tym samym, tylko podchodząc do tematu z różnych stron. Różnie można przyjmować warunki pomiaru GO, parametry niezmienne i efekt końcowy.
No to ci napisałem, że w oczywisty sposób, bez nawet wzów jest jasne, że na 300d będzie go mniejsza, bo 50 robi się teleobiektywem, ale nic z tego nie wynika.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Urbanowicz
Bzdura. Daj komuś zdjęcie i powiedz, że jest ucięte, i co z tego?Cytat:
Żeby przekonać się jaka będzie GO na różnych wielkościach matryc musimy zachować takie same zmienne jak OGNISKOWA, PRZYSŁONA, ODLEGŁOŚĆ OD OBIEKTU. A że zdjęcie na cropie będzie ucięte, to co z tego? Na miły Bóg to jest TYLKO CROP z pełnej klatki.
Bzdura^2. Jak założe do 300d obiektyw EF-S 18-55 to nie mam cropa? :lol: I GO jest inna niż z 17-40?Cytat:
W kompaktach nie ma CROPA!!! Są inne obiektywy dostosowane wielkością kąta do wielkości matrycy i rzeczywiste ogniskowe są dużo mniejsze - przykładowo A610 ogniskowe są: 7,3 - 29,2 mm, ekw. 35 - 140 mm.
A wcale bo nie ;)Cytat:
Zamieszczone przez Jac
Wiecej pikseli w stosunku do rozmiaru foty powoduje ze jeden pixel jest duzo mniejsza czescia zdjecia i szum jest dzieki temu mniej widoczny...
Poza tym jeszcze bonus jest taki, ze matryce w 350D/20D/30D maja poprawione mikrosoczewki, dzieki czemu poszczegolne piksele zbieraja wiecej swiatla jak analogiczny piksel generacje wczesniej (10D/300D/D60).
Tutaj jest o GO od Canona...Cytat:
Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
http://web.canon.jp/Imaging/cmos/index-e.html
Czy 300D jest kompaktem?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Podsumowując:
Gdy zrobimy zdjęcie FF i 300D przy tych samych warunkach: ogniskowej, przysłonie, odległości od obiektu i cropując zdjęcie z FF tego z 300D to GO na zdjęciu skropowanym będzie większe niż to na 300D.
A jeśli dopasujemy ogniskową w FF żeby kadr był taki sam jak w 300D i nic nie będziemy kadrowali (jak sugerujecie wszyscy) to GO oczywiście będzie większe na 300D.
Jeśli mamy mniej pikseli na matrycy i każdy z tych pikseli zbiera tyle samo światła co piksel z matrycy na której jest ich więcej, to oznacza że aby otrzymać taką samą ekspozycję sygnał trzeba bardziej wzmocnić. Inaczej mówiąc: każdy piksel ma światłoczułość pozwalającą zebrać w danym przedziale czasowym x fotonów światła. Jeśli więc pikseli mamy mniej to aby otrzymać tą samą ekspozycję (mierzoną np. w ilości fotonów) trzeba sygnał dodatkowo wzmocnić. Szumy będą więc większe.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Podkreślam, przy założeniu jednakowej światłoczułości i odporności na szum pikseli obu matryc.
Zaraz zaraz... Zamotales i stworzyles jakas dziwna bajke z bledem...
Ekspozycji nie rozpatruje sie patrzac z pozycji calej matrycy i ilosci pikseli a "per piksel".
Jesli jeden i drugi ma te same mozliwosci zebrania swiatla (w danym czasie wychwyci dana ilosc fotonow) i te same straty w calym procesie obrobki (na wyjsciu dla danej ilosci fotonow taka sama ilosc elektronow) to wzmocnienie sygnalu dla uzyskania na wyjsciu danej wartosci jest takie samo.
Niezaleznie od tego czy matryca ma 0.3mpix czy 30mpix ilosc czasu do zebrania danej ilosci fotonow jest taka sama, na wyjsciu bedzie tyle samo elektronow z pikseli, wzmocnienie i szumy "per pixel" beda takie same. Piksele beda mialy taka sama wartosc jasnosci na wyjsciu i jedyna roznica to to ze na jednej focie jest ich wiecej.
Wiec o ile szum pixel w pixel bedzie taki sam dla obu matryc to szum pixel vs rozmiar zdjecia bedzie mniejszy tam gdzie pixeli bedzie wiecej.
Co innego gdyby jeden z pikseli dzieki temu ze jest mniejszy zbieral odpowiednio mniej fotonow lub w procesie obrobki dawal mniej elektronow. Wtedy aby uzyskac to samo trzeba nieco bardziej wzmocnic. Ale to sie ma nijak do calkowitej ilosci pikseli.
Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Urbanowicz
rozumie że mówisz tez ze oba aparaty stoją w tej samej odległości od obiektu i przeprowadzamy cropowanie FF do skali odwzorowania z 300 D to skad mają się wziąść różnice ?
Jak przetniesz odbitke A4 nożyczkami przez pół to zmienisz GO ??:-o A przecierz ją scropowałeś
Wy tu dalej o "dualizmie cropa" :mrgreen:
Chyba jednak masz rację :oops:Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Już tłumaczyłem - GO zależy jeszcze od jednego czynnika jakim jest krążek rozproszenia (jest to odniesienie do wielkości fizycznej matrycy).Cytat:
Zamieszczone przez Driver
Ja już się wyłączam - mam już dość :)Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
"Dualizm cropa"
Jedni i drudzy maja po trochu racji. Fizyka, wzory, ogniskowe i cyferki sobie i to jedna strona medalu. A druga jest taka, ze nikt normalny nie kupuje APS-C zeby robic uciete fotki teleobiektywami ;)
Dajcie sobie siana bo tego problemu sie nie da rozstrzygnac "moje jest prawda, twoje nie" bo obie strony maja racje a roznica jedyna to podejscie do problemu z innej strony.
Chyba predzej dojdziecie do tego: "Co bylo pierwsze? Kura czy jajko?" :mrgreen:
Za KuchateK'iem :)
Jeżeli tym samym obiektywem zrobi się zdjęcie aparatem z FF i np APS w tej samej odległości do obiektu i z tą samą przysłoną to GO będzie zawsze taka sama, bo co to za różnica, czy obraz z obiektywu rzuci się na małą klatkę czy na obraz na ścianie, jeżeli i klatka i obraz ścienny znajdują się w tej samej odległości od obiektywu
Tylko co z tego, skoro kadry będą różne?Cytat:
Zamieszczone przez radekbo
Właśnie nie, i o tym już było napisane dokładnie.Cytat:
Zamieszczone przez radekbo
pamiętajmy że corp to nie WYDŁUŻENIE Ogniskowej tylko wycinek z danej ogniskowej ... a to już całkiem co innego równie dobrze możesz wyciąć z FF 50mm jakieś 50% z centrum i twierdzić że miałeś 100mm.... Totalna głupota z tym że crop wydłuża ogniskową , to BZDURA
wprowadzenie mnożnika zostało wprowadzone jedynie w celu uproszczenia tematu
Crop NIE PRZYBLIŻA , NIE ZMIENIA OGNISKOWEJ, NIE Zmienia wlaściwości obiektywu ... jedyne corobi to daje wycinek WŁAŚCIWEGO KADRU...
Moim zdaniem Tomasz U. ma rację bo przeliczanie i porównywanie FF 50mm z APSC 80mm
To takie obchodzenie dookoła problemów związanych z niedoskonałością konstrukcji i tłumaczenie się efektami uzyskanych kątów co dla meritum sprawy czyli GO nie ma kompletnie znaczenia ....
Mam dość tych bzdur o wydłużaniu ogniskowych ..... po prostu APS-C jest ułomne i każdy posiadacz musi się z tym pogodzić .... a że akurat ułomne jest z powodu kątów widzenia obiektywów ...
Chyba odwrotnie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez popmart
Ale faktem jest że "wydłużanie ogniskowych" to jest to o czym napisałeś - bzdury...
no właśnie .... ;)
Panowie, nie zaczynajcie na nowo tego tematu ...prosze ;)
Ok ;-)
Ja pier... :)... Rozmowa długa - ale może jasno i w punktach - co?...
Wywalcie na chwilę myślenie o 'tym co znajdzie się na zdjęciu'
Macie w waszych pięknych wzorach wielkosć matrycy? Nie - no to cicho :) i posłuchajcie:
1) jest ogniskowa dowolnego obiektywu - zakładam - 50mm
2) mamy coś (ekran) na który rzucany jest obraz
3) odległość od obiektu jest stała
i teraz pytanie na inteligencję - czy GO będzie większa czy mniejsza dla dwóch fragmentów: całego obrazu i wycinka ze środka stanowiącej +/- 66% całości?...To tak teraz potraktujecie traktat o 5D vs. 300D - bardziej obrazowo już nie umiem...
Słowem - aby uzyskać TO SAMO ZDJĘCIE czyli np. po przeliczeniu 'równoważnik ogniskowej - w sensie pola widzenia równoważnego innej ogniskowej podpiętej do FF czy cropa' to naturalne jest, że właściwa długość obiektywu się zmieni i co za tym idzie - zmieni się też GO. Zgadzam się z Tomkiem Urbanowiczem, bo ma w pełni rację i dziwi mnie bardzo, że ludzie, którzy znają się na tylu tematach nie potrafią tego załapać. Pal licho krązki rozproszenia - na tą chwilę.
Aaaaa... moze jeszcze inaczej. Na DPREVIEW pokazują często obrazek jaka jest różnica pomiędzy matrycami - np.
Zatem - macie jeden obrazek i cropujecie go (jak sama nazwa wskazuje /1.3 lub /1.6). Ale obrazek jest ten sam - i macie cały czas na nim tą samą GO - jak sobie porównacie - i co słusznie zauważycie - dla jednej ogniskowej i przy różnych matrycach będzie różne pole widzenia i tyle. Jeśli chcecie uzyskać takie samo pole widzenia jak w przypadku FF to dla cropa używasz krótszego obiektywu. Czyli zmieniasz ogniskową - i tu jest bład - bo wszystkie algorytmy się w tym miejscu mylą - albo raczej - człowiek.
Dla mnie rozmowa o krążkach rozporszenia, polach widzenia, itp - aby były takie same dla obrazka pochodzącego np. z 5D / 1D / 20D i GO jest bez sensu dopóki w 'Waszych algorytmach' :) - w głowie - nie ujmiecie tego, ze to TYLKO WYCINEK KADRU.
Na koniec - zrób zdjęcie przy 50mm f2.0 Canonem 5D. Potem skadruj zdjęcie tak aby miało zakres widzenia dla matrycy 1.6 mniejszej. TO SAMO ZDJĘCIE. GO SIĘ ZMIENIA? NIE. POZORNA OGNISKOWA (PO PRZELICZENIU) TAK.
Koniec rozmowy...
A co do kompaktów to już w ogóle. Jakbyś zamiast matrycy APS-C do 20/30D wsadził matrycę 1/8" z jakiegoś kompakta a obiektyw pozostał by ten sam - to GO by była tak samo mała (tyle, że ta matryca widziałaby wycinek zdjęcia). Jeśli zaś założysz do DSLR'a (hipoteza) obiektyw np. 2.4mm (jak jest FAKTYCZNA ogniskowa w kompakcie A NIE PRZELICZONA W EKWIWALENCIE DO 35mm) to też uzyskacie zdjęcie o o wiele większej GO.
Dalej jakieś problemy? MYŚLEĆ! PROSZĘ!? ;-)
Pierwszy błąd.
Drugi błąd.Cytat:
Dla mnie rozmowa o krążkach rozporszenia, polach widzenia, itp - aby były takie same dla obrazka pochodzącego np. z 5D / 1D / 20D
I ten sam błąd raz jeszcze.Cytat:
Na koniec - zrób zdjęcie przy 50mm f2.0 Canonem 5D. Potem skadruj zdjęcie tak aby miało zakres widzenia dla matrycy 1.6 mniejszej. TO SAMO ZDJĘCIE. GO SIĘ ZMIENIA? NIE. POZORNA OGNISKOWA (PO PRZELICZENIU) TAK.
Jak widać wielu musi przejść tą samą drogę zanim zrozumie o co z tą GO na cropie i FF chodzi :)
Tomku - dokładniej - a nie tylko 'błąd' / 'błąd' / 'błąd'... ? ...
Dowodzik jakiś?
Wy porównujecie dwa szkła (dwie ogniskowe fizyczne) przykładając je pomiędzy obiekt i ekran (tu matrycę) o stałej odległości pomiędzy nimi.
Inaczej. Weź obiektyw 50mm - ok? Weź puszkę 5D (może ktoś - z posiadających takową?) - ustaw na statywie - daj obiekt przed siebie - w odległości powiedzmy - 100cm. Wykonaj zdjęcie z ostrością na np. jakiś punkt - cel - na tym obiekcie. Zdejmij korpus, zamień 5D na 30D/20D (ma ktoś ten oraz 5D?) - założ do 30D/20D TEN SAM OBIEKTYW którym robiłeś przy 5D. Wykonaj zdjęcie przy tej samej nastawie ostrości, przy tej samej przesłonie. Teraz porównajmy zdjęcia ze sobą. GO na obu powinna być praktycznie identyczna. Sprawdzimy?
EDIT:
Tomku: czy zdjęcie wykonane 5D (cały przechwycony obszar) a fragment tego samego zdjecia - przycięty do dowolnych rozmiarów - mają różną GO? No jaj sobie nie róbcie... :)
Tak samo jest przecież z FF a APS-C. Zmienia Ci się odległość matrycy od środka ogniskowania w obu przypadkach? Nie. To dlaczego ma się zmienić stopień odwzorowania GO?
Jak nikt nie zrobi takiego testu, to jutro pójdę do FOTO-PLUS'a i poproszę aby wykonać zdjęcie próbne 5D i 30D z 50mm f1.4... :)
Przecież wszystko już jest napisane wyżej...
Nie ok. Kompaktem też będziesz robił 50mm?Cytat:
Inaczej. Weź obiektyw 50mm - ok? Weź puszkę 5D (może ktoś - z posiadających takową?) - ustaw na statywie - daj obiekt przed siebie - w odległości powiedzmy - 100cm. Wykonaj zdjęcie z ostrością na np. jakiś punkt - cel - na tym obiekcie. Zdejmij korpus, zamień 5D na 30D/20D (ma ktoś ten oraz 5D?) - założ do 30D/20D TEN SAM OBIEKTYW którym robiłeś przy 5D.
Na jakiej odbitce?Cytat:
Wykonaj zdjęcie przy tej samej nastawie ostrości, przy tej samej przesłonie. Teraz porównajmy zdjęcia ze sobą. GO na obu powinna być praktycznie identyczna. Sprawdzimy?
Zmieni się, ale w przeciwną stronę :) Na cropie będzie mniejsza 1.6 raza.Cytat:
EDIT:
Tomku: czy zdjęcie wykonane 5D (cały przechwycony obszar) a fragment tego samego zdjecia - przycięty do dowolnych rozmiarów - mają różną GO? No jaj sobie nie róbcie... :)
Nie robimy ale tak właśnie jest :mrgreen:
Zrozum że GO jest to obszar dla którego krążek rozproszenia nie przekracza pewnej ustalonej z góry średnicy. Jeśli powiększysz środek zdjęcia x1.6 raza to zwiększy się także krążek rozproszenia na tym fragmencie i pewna część znajdzie się poza GO.
Jak już to sobie przemyślisz to idźmy dalej....
Z tego co wyżej wynika że na cropie GO powinna być mniejsza. Ale żeby na FF uzyskać taki sam kadr to należy użyć dłuższej ogniskowej dzięki czemu GO się zmniejszy jeszcze bardziej niż przy cropowaniu.
Bardzo ciekawe. Mnie sie wydaje ze wywod TU jest intelektualnie poprawny. Zeby porownac GO pomiedzy sensorami trzeba im dac te same obiektywy i te same przyslony.
Co gorsza na pytanie ktory z obiektywow ma wieksze GO, 50 czy 80mm odpowiedz nie jest taka oczywista. Mozna wykazac, ze 50, 80 i 400 maja te sama GO, a zainteresowanych dlaczego odsylam:
http://www.luminous-landscape.com/tutorials/dof2.shtml
Na LL znalazlem jeszcze fajna definicje "circle of confusion". Otoz jest to grupa fotografow dyskutujace ze soba i probujace zrozumiec GO.
Podobno jednak zeby zrozumiec GO (lub z angielska DOF) trzeba zrozumiec "circle of confusion" czyli COF. A o COF mozna przeczytac tu:
http://www.luminous-landscape.com/tu...ries/dof.shtml
Coz ja niestety, choc wydaje mi sie, ze rozumiem wywod, to nie wiem co z tego moze wynikac dla jakosci moich zdjec.
pomysł z podejściem i odejściem jest rewelacyjny:razz: :razz: :razz: kup sobie jedną stałkę 50mm i będziesz juz tylko podchodził i odchodził:p :p :p i życzę powodzenia np w fot. sportowej czy lotniczej itp. I fakt średnie formaty mają ogromną głębię:-P :-P :-P np standard 80mm ma wg. Ciebie większą głębie niż 300 D z 28mm
Dłednie sugerujecie się cropem bo najważniejszy jest efekt końcowy czyli to samo odwzorowanie przedmiotu z tej samej odległości.
Przeczytalem to wszystko jeszcze raz rano. Tomasz Urabnowicz ma racje w 100% i nalezy mu sie uznanie za to, ze bronil swojego punktu widzenia samotnie i pomimo to ze (prawie) nikt nie podzielal jego pogladu. Szacuneczek.
To ze wieksza matryca ma wieksza GO wynika z tego, ze zdjecie z niej trzeba mniej powiekszyc, niz zdjecie z mniejszej matrycy, zeby uzyskac dana wielkosc odbitki. W procesie powiekszania ostrosc ulega "rozposzczeniu". Jak slusznie ktos zauwazyl trzeba porownywac odbitki tej samej wielkosci i odbitka jest tu najwazniejsza.
I dlatego JEST prawda ze:
wynika to wlasnie z tego, ze mniejsze matryce maja mniejsza GO.
Teraz to mam w głowie niezły młynek :D Ale na poważnie to zauważyłem, że dyskusja tyczy się dwóch tematów:
1-Ta sama ogniskowa, różne rozmiary matryc/filmu;
2-Różne ogniskowe, różne rozmiary matryc/filmu;
Tomasz Urbanowicz (1) kontra cała reszta forum (2).
Mi się zdaje że wszyscy mają rację z tym, że mieszają naraz oba zagadnienia i wychodzi z tego bełkot :wink:
TU ma racje i kilka osob sie z nim zgadza (na Raff).
Wiekszosc adwersarzy TU nie zauwaza ze ktrotnosc powiekszenia niezbednego do uzyskania odbitki 10x15 inna w wypadku kompakta, APS-C, APS-H i FF ma wplyw na GO.
Natomiast TG twierdzi, ze obiektyw 80mm ma mniejsza GO niz 50mm. Tylko co to ma wspolnego z GO matrycy?
Jeśli zapniemy 50mm i 80mm do jakiegoś korpusu, niech będzie to ten nieszczęsny 5D :) i pstrykniemy oboma obiekt oddalony o np. 100cm to raczej głębia przy 80mm będzie mniejsza (zakładamy że robiliśmy oba zdjęcia na tej samej matrycy). Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia.
Natomiast jeśli będziemy robić na różnych rozmiarach czujników to trzeba brać pod uwagę CoC i późniejsze skalowanie przy robieniu wydruków, ale w to się narazie nie mieszam bo jestem zbyt zielony :mrgreen:, zielony jak pudełko po Superii .
Matryca ma GO, o tym zreszta jest ten watek i dlatego we wzorze na GO pojawia sie krazek rozproszenia, czyli po polsku wielkosc matrycy. Zachecam do wglebienia sie w temat, bo to fajna gimnastyka umyslu. Trzeba tylko pozbyc sie uprzedzen i zachowac otwarta glowe. Nawet mi z moim IQ<100 sie udalo ;o)
Ehhh widze , ze oboz sypmatykow cyferek i liczenia wzorkow zapomnial do czego tak naprawde sluzy aparat fotograficzny :twisted:
Jak juz sobie przypomnicie to uswiadomcie sobie, ze aby porownac obie matryce i ich GO musimy miec takie same kadry. A aby takowe otrzymac musimy podpiac inne szkla do tych korpusow. Reszta juz byla 5 razy napisana w tym watku. Pozdrawiam i zycze przyjemnego liczenia :lol:
To naprawde nie wymaga liczenia i siegania do wzorow. Gdyby tak bylo nigdy bym tego nie zrozumial ;o).
Zgadzam sie z Toba, ze jest to problem abstrakcyjny i intelektualna zabawa. Chyba nie ma obowiazku, zeby to rozumiec i jak ktos nie bedzie chcial to mu sie uda (nie zrozumiec).
Może dołożę jeszcze 3 groszę, że IMO teoria krążka rozproszenia (tego do wyliczania GO) ma się nijak w cyfrze :)
http://canon-board.info/showthread.php?t=14653
Aczkolwiek, coś tam do wzoru trzeba podstawić :)
Wposzczas mnie na pole na ktorym czuje sie niepewnie, bo to fizyka i wzory. Czy jednek gdyby Nyquist dzialal tak jak opisales powiekszenie ilosci pixeli matrycy APS-C z 8 do 10m czyli z 350 do 400D byloby dostrzegalne w jakikolwiek sposob?
W sprawie GO przyznalem ci racje. W sprawie "cyfry" na razie nie.
OT
Teoria Nyqust'a jest jednoznaczna - z nią się raczej nie dyskutuje, ale...
Przyjąłem w poprzednim artykule coś, czego nie wyjaśniłem do końca, a mianowicie nie napisałem nic o kontraście przy zadanej rozdzielczości - przyjąłem kontrast zbliżony do 100%, ale, czy jest możliwe osiagnięcie kontrastu 100% przy takiej rozdzielczości + obiektyw?
Możę wyjaśnie co-nie-co w inny sposób:
APARAT ANALOGOWY
O sumarycznej rozdzielczości w aparatach analogowych decyduje obiektyw + film. Zacznę może od filmu.
Na stronach producentów filmów możemy zobaczyć zestawienie rozdzielczość w poszczególnych rodzajach filmu. Należy zwrócić uwagę, przy jakim kontraście podawana jest ta rozdzielczość. Jako, że większość stron z testami obiektywów/aparatów opiera się o kontrast 50% MTF50, spróbuję sprowadzić do wspólnego mianownika MTF50 poszczególne testy. Co mamy? Zobaczmy takie zestawienie:
Film ASA Rozdzielczość lp/mm przy kontraście: 30% 50%
Copex/ Gigabit 12(40) 600 100
Kodak Technical Pan 25/50 320 100
Kodak T-Max 100 100 200 63
Kodak T-Max 400 400 125 50
Agfapan APX-25 25 200 80
Agfacolor HDC Plus 400 130 45
Kodak Ektar 25 25 200 80
Fujichrome Velvia Pro 50 160 80
Fujichrome Provia 100P 100 140 60
Fujichrome Provia 400 400 125 40
Fujichrome Astia 100 135 55
Fujichrome Sensia II 200 125 50
Fujichrome Sensia II 400 125 40
Fujicolor Superia 400 400 100 50
Fuji Profess. 400 NPH 400 110 50
Fuji NHG 800 Profess. 800 100 45
Kodak Ektachrome 64T 64 125 50
Kodak Ektachrome 100 100 125 50
Kodachrome 200 200 100 50
Kodak Tri-X 400 100 50
Konica Impresa Pro 50 130 80
Konica SR-G Pro 160 100 50
Źródło tabelki: Autor Stanisław B.A. Stawowy
Z powyższej tabelki widać, że 100 lp/mm osiągają dwa filmy - trzeba pamiętac, że wyniki owe są podawane przy laboratoryjnym wywołaniu. Średnia z owej tabelki to ok. 60 lp/mm. No dobrze, ale w sumarycznej rozdzielczości bierze udział także obiektyw. Przyjmę, że obiektywem owym będzie szkło idelane, ograniczone jedynie dyfrakcją.
Jako, że obraz punktu otrzymywany w takim obiektywie przy przejściu przez przysłoną kołową jest krążkiem dyfrakcyjnym (plamka Air'ego), możemy wyznaczyć zdolność rozdzielczą takiego obiektywu w zależności od przysłon (przyjąłem dłu;gość światła 550 nm, przy kontraście 50%):
Przysłona lp/mm
2,8 266
5,6 133
8 93
11 68
Teraz spóbujmy skolerować rozdzielczości filmu + obiektyw. Posłużę się kryterium Rayleigha, które mówi:
1/R = 1/ro + 1/rf
gdzie: R - rozdzielczość sumaryczna,
ro - rozdzielczość obiektywu,
rf - rozdzielczość filmu/matrycy
Przekształcając wzór otrzymujemy:
R = (ro*rf)/(ro+rf)
Przysłona Film 100 lp/mm Film 60 lp/mm
2,8 72 49
5,6 57 41
8 48 36
11 40 32
APARAT CYFROWY
Tutaj, przedstawię mój teoretyczny model rozdzielczości aparatu, na podstawie EOS 350D.
Matryca ma wymiary: 22,2 x 14,8 mm, przy ilości pikseli: 3456 x 2304. Przyjąłem, że filtr AA rozmywa szczegóły sprowadzając przy częstotliwości Nyguista do kontrastu 20%. Otrzymałem w ten sposób 3 wartości:
maksymalna rozdzielczość przy kontraście 100% - ok. 39 lp/mm
rozdzielczość przy kontraście 50% - ok. 52 lp/mm
rozdzielczość przy częstotliwości Nyquista (kontrast 20%) - ok. 78 lp/mm
Przy kontraście 50% otrzymałem wynik ok. 52 lp/mm. Podobnie jak w przypadku analogu przedstawię wyniki w tabelcę (przy kontraście 50%):
Przysłona lp/mm
2,8 44
5,6 37
8 33
11 29
WNIOSKI
Jak widać, nie jest aż tak źle z rozdzielczością cyfrowego aparatu, porównując go do wyciągniętej średniej z rozdzielczości filmów. Pamiętać należy, że wyniki które podają firmy produkujące filmy do analogów, są sporządzone w laboratoryjnych warunkach, więc należy wziąć na to poprawkę. Nie zmienia to też faktu, że od strony rozdzielczości trochę jeszcze aparatom cyfrowym brakuje do analogu, ale jak widać, nie jest to przepaść...
===============
To o rozdzielczości. Teraz odpowiedź na Twoje pytanie: praktycznie różnicy raczej nie dostrzeżesz...
Bardziej czytelnie będzie to na mojej stronie:
http://tinyurl.com/yhvqar
Moim zdaniem to rozumowanie - ten sam obiektyw - różne wielkości matrycy nie ma sensu.
Trzeba porównać różne matyce z odpowiednimi do nich ogniskowymi obiektyów, aby uzyskać ten sam kadr. Bo przecież i kompaktem i lustrzanką FF chcemy zrobić to samo zdjęcie.
Wystarczy wiedzieć, że zdjęcie robione kompaktem z dużym cropem ma większą GO niż to samo zdjęcie na FF (ten sam kadr, oczywiście z odpowiednio większą ogniskową). Proste.
Tylko czy na pewno 1728 : 22.2 = 39.3? To rowniania pojawia sie w watku http://canon-board.info/showthread.php?t=14653
Poniewaz ta dyskusja jest abstrakcyjna, pozwole sobie zalozyc ze przy odbitce wielkosci A0 bedzie dostrzegalna roznica.
Racja.
Wydaje mi sie, ze filtr AA nie powoduje dwukrotnego efektywnego spadku rozdzielczosci matrycy jako efekt uboczny licznych dobrodziejstw, ktorymi nas obdarza. Znane sa w publicystyce okreslenia takie jak "mniej agresywny filtr AA" (w odniesieniu do 1D w porownaniu z 1D2). Sa w koncu aparaty ktore obywaja sie bez filtru AA.
Bardzo interesujące porównanie :).
Ale wydaje mi się że nie ma nic złego w roztrząsaniu tego zagadnienia nieco dokładniej niż tylko na podstawie przekonania że tak jest.
No właśnie podejście ilościowe mogłoby nieco rozjaśnić sprawę co to znaczy słabszy, mocniejszy. Na oko widać, że kryształ dwójłomny rozdwaja obraz czyli założenie dwukrotności efektywnego spadku rozdzielczości przepuszczonego przezeń obrazu nie wydaje się dalekie od rzeczywistości. Pytanie co to jest ta jego "moc" no i czy rzeczywiście to założenie jest słuszne?
Dlatego napisałem, że przy częstotliwości Nyquista mamy nie 0% kontrastu, a 20% - doszedłem do tego w drodze w oparciu o praktyczne testy. Aczkolwiek, w jednych matrycach może być 20% kontrastu, w innych 15%. Ja przyjąłem dla Canona 20%.
Przyjąłem również, że filtr AA rozmazuje obraz o 1 sensor w stosunku 60 do 40%.
Szczerze mowiac mialem nadzieje, ze mi ktos zagadnienie filtra AA wyjasni. Temu ze TU nie ma racji twierdzac, dowodzac ze "jego" koncepcja GO nie ma zastosowania do cyfry przeczy obserwacja i zdrowy rozsadek. Zdrowy rozsadek podpowiada, ze rozdzielczosc wspolczesnych matryc jest wystarczajaca dla eksperymentowania z podstawowymi zasadami optyki. A obserwacja, ze mniejsza GO sensora 30D w porownaniu z 5D widac golym okiem na zdjeciu. Jezeli ktos chce zobaczyc to zapraszam tu:
http://www.fredmiranda.com/forum/topic/478279/2
jest zdjecie z 30D i 5D w warunkach opisanych przez TU.
;o)
Myślę, że nie ma co już tego dalej ciągnąć - wszystko zostało już chyba napisane :) POZDRAWIAM
A ja liczyłem, że Tomasz Golinski napisze wreszcie w tym wątku, że sobie tylko jaja robił z Tomasza Urbanowicza w sprawie GO, bo wiedział, że TU z logicznego myślenia nie zrezygnuje i może będzie rekordowo długi wątek... A tu się jakoś rozeszło po kościach i nie ma happy endu... :(