Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Ale, jeśli chcemy na monitorze dokładnie oddać to "co było" to musimy albo :
- mieć profil zrobiony wcześniej dla dokładnie tej sytuacji (przy pomocy np. colorchecker), co jest sytuacyjnie trudne
- mieć ze sobą colorchecker i zrobić jego zdjęcie w danej sytuacji, co jest znacznie pewniejsze
Też tak myślałem dopóki nie spróbowałem.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Producent dostarczył profile puszki dla różnych ustawień/sytuacji (standard, neutral, portet, landscape, ...)
Te profile w LR w niektórych sytuacjach są niewiele warte. Tu jest też odpowiedź na pytanie z poprzedniego postu.
O ile zdjęcia robione w świetle dziennym są OK, za to bardzo różnią się zdjęcia w świetle sztucznym (świetlówki energooszczędne).
Zdjęcia z powyższymi profilami dają dużo pomarańczowego koloru. Aby twarze nie były zbyt pomarańczowe musiałem ściągać na pomarańczowym saturacje na około -25; -20 co zajmowało trochę czasu, bo każde zdjęcie osobno musiałem ustawiać pomarańcz, podciągać temp. w WB jeszcze poprawiać tak aby było dobrze. Teraz wrzucam zrobiony profil i zbyt duże nasycenie pomarańczowego znika, a ja spokojnie ustawiam sobie WB, poprawiam jasność i jest OK.
Przynajmniej mi to wystarcza. Nie dbam o idealne odwzorowanie kolorów. Nie mam ani takiej potrzeby, ani możliwości.
Co do wielu profili w różnych sytuacjach to utworzyłem sobie po 2 dla każdego obiektywu tj. światło dzienne i sztuczne (świetlówka).
Nie miałem jeszcze okazji dokładnie wszystkiego wypróbować, ale profile bardziej różnią się od siebie zrobione dla różnych obiektywów niż dla różnego światła.
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Dokładnie - o kolor skóry tutaj chodzi, znaczy można zyskać najwięcej. Przynajmniej w swoim przypadku, w odniesieniu do 5D3 widzę ile można zdziałać. Profile Canona w LR sprawdzają się miernie, szczególnie dla trudnego światła, i domowe kompakty, mimo ich koszmarnie poszarpanego spektrum widma, to nie jest jeszcze najgorsze, co może być. Kolorowe diody z tanich reflektorów scenicznych, to jest dopiero zdrada. Przy czym soft X-Rite (dołączony do Passporta) nie jest najlepszy w tworzeniu profili DNG. Wyraźnie lepiej radzi sobie Adobe DPE. Coś jak AF w L-kach v.s. Sigma ;).
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
tlustyx
...bo każde zdjęcie osobno musiałem ustawiać pomarańcz, podciągać temp. w WB jeszcze poprawiać tak aby było dobrze. Teraz wrzucam zrobiony profil i zbyt duże nasycenie pomarańczowego znika, a ja spokojnie ustawiam sobie WB, poprawiam jasność i jest OK.
A można ustawić na pierwszym, zaznaczyć pozostałe i je zsynchronizować. Zrobi się na pozostałych "samo"
To działa dokładnie tak jak profil.
Te pierwsze to może być zdjęcie Colorcheckera (albo dowolnie inne) na którym dokonasz "dopieszczenie"
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Kuba1
Dokładnie - o kolor skóry tutaj chodzi, znaczy można zyskać najwięcej. Przynajmniej w swoim przypadku, w odniesieniu do 5D3 widzę ile można zdziałać. Profile Canona w LR sprawdzają się miernie, szczególnie dla trudnego światła, i domowe kompakty, mimo ich koszmarnie poszarpanego spektrum widma, to nie jest jeszcze najgorsze, co może być. Kolorowe diody z tanich reflektorów scenicznych, to jest dopiero zdrada. Przy czym soft X-Rite (dołączony do Passporta) nie jest najlepszy w tworzeniu profili DNG. Wyraźnie lepiej radzi sobie Adobe DPE. Coś jak AF w L-kach v.s. Sigma ;).
Niestety, nie umiem trafić na przeglądaną parę dni temu stronę by dać linka, ale "dowodzono" że X-Rite używa silnika Adobe DPE i dokłada tylko bajer w postaci automatycznego procesu tworzenia profilu.
A jak sprawdzają się profile z podwójnym oświetleniem ?
Masz jakieś praktyczne doświadczenie ?
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Pytanie
Profile robi się tak, że np. model trzyma Colorchecker w ręce, chodzi o to by "to samo" światło obijało się od twarzy i od wzornika kolorów
Tak są skonstruowane wzorniki, (i cały system zarządzania kolorem w odniesieniu do puszek) "na światło odbite"
Jak prawidłowo zrobić profil (ustawić Colorchecker) gdy fotografujemy zachód słońca ?
Wygląda chyba na to, że ten wzornik można zostawić w plecaku/domu.
Są jakieś profile wschodu/zachodu słońca ?
Ktoś już ten problem rozgryzł ?
jp
PS
A może ustawić "białą kartkę" ze wzornikiem na którą pada światło "zachodu słońca" i z tego zrobić profil ?
Nie wiem co o tym pomyśle sądzić, zobaczę wieczorem jeśli pogoda dopisze
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Niestety, nie umiem trafić na przeglądaną parę dni temu stronę by dać linka, ale "dowodzono" że X-Rite używa silnika Adobe DPE i dokłada tylko bajer w postaci automatycznego procesu tworzenia profilu.
Niech sobie dowodzą co chcą - działa gorzej i już (może to ten bajer). Do tego stopnia gorzej, że kompletnie przestałem używać tych profili. Są problemy z niebieskim i z czerwonym. Profile na podst. tych samych zdjęć wzornika.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
A jak sprawdzają się profile z podwójnym oświetleniem ?
Masz jakieś praktyczne doświadczenie ?
jp
W ostatnim zdaniu mojego pierwszego wpisu w tym wątku napisałem o tym. Zrobiłem sobie własny profil a'la "camera neutral" i załatwia mi sprawę w 99%. Jedynie do sesji studyjnych czasem pstryknę wzornik dla zasady, jak mi się przypomni. Tylko że zawsze okazuje się, że przy portrecie to nie jest mi potrzebne. Bo mam dobry profil uniwersalny "dual illuminant" zrobiony w Adobe DPE. Czasami tylko, na niektórych koncertowych lepiej sprawdza mi się profil zrobiony tylko dla światła żarowego, ale to jest ostatnia deska ratunku, na zdjęciach z tragicznym światłem kolorowym, bez białego. Jak zaczynałem z profilowaniem, to też zrobiłem kilkadziesiąt profili, ten etap trzeba przejść.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Pytanie
Jak prawidłowo zrobić profil (ustawić Colorchecker) gdy fotografujemy zachód słońca ?
Wygląda chyba na to, że ten wzornik można zostawić w plecaku/domu.
Są jakieś profile wschodu/zachodu słońca ?
Ktoś już ten problem rozgryzł ?
jp
PS
A może ustawić "białą kartkę" ze wzornikiem na którą pada światło "zachodu słońca" i z tego zrobić profil ?
Nie wiem co o tym pomyśle sądzić, zobaczę wieczorem jeśli pogoda dopisze
Przesadzasz. Chcesz prostować koło? Wystarczy Ci profil matrycy do światła dziennego lub dual, ale musisz do tego sam dojść. Przecież kolorystyka zdjęć zachodu słońca to jest już czysto kwestia preferencji estetycznych.
Wiesz co, zrób sobie z tego samego zdjęcia wzornika dwa profile - jeden softem X-Rite, drugi Adobe (po dokładnym przeczytaniu instrukcji) i porównaj jak Ci jeden i drugi wyświetli tego samego RAW'a z przepaleniami (virtual copy, ta sama WB), może być zachód słońca. Zwróć uwagę na jakość przejść tonalnych i interpretację kolorów skóry, czerwieni i niebieskości (to już na innych zdjęciach). Zobacz jak wyglądają cienie.. Porównuj za każdym razem, a zobaczysz który profil Ci bardziej odpowiada.
Profile robisz dla swojej matrycy, żeby wyciągnąć z niej wszystko co najlepsze, bo i tak ma za mały DR, to niech przynajmniej w rejestrowanym zakresie będzie przyzwoicie. I tu jest poprawa w stosunku do profili producenta (aparatu lub softu), które są uśrednione. Na zdjęciach psa na trawniku, czy dziecka na spacerze, to nie musi mieć znaczenia i można bez tego spokojnie żyć.
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Kuba1
Profil "zachody słońca" to sprawa czysto teoretyczna, .... nie ma go jak zrobić gdyby się trzymać ściśle reguł robienia profili.
To że matryca ma mały DR to jedno ale ... za to ma szerszy gamut niż Adobe RGB i tu też jest ciekawie teoretycznie.
Im głębiej w las tym więcej drzew. Na szczęście można robić zdjęcia i mieć radochę bez doktoratu z zarządzania kolorami. Nie robiłem ślubów, portretów, kolega dbał o mój monitor i dopasowanie do Labu.
Było spoko.
Chętnie sprawdzę X-Rite vs. Adobe.
Ale tak na prawdę to w trudnych/ważnych sytuacjach trzeba (np. jako pierwsze) zrobić zdjęcie ColorChecker i po obróbce zsynchronizować z reszta z tej sesji.
Tak robisz ?
To tylko ciekawość warsztatu, nadal nie będę ślubów ani portretów.....
Jakkolwiek zdarzają się dziwne sytuacje, wcześnie rano (wschód) nad kanionem, pierwszy raz takie światło widziałem, część w świetle słońca a część w głębokim cieniu przy dziwnych kolorach warstw skalnych
Teraz widzę, że powinienem tam mieć ColorChecker
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
A można ustawić na pierwszym, zaznaczyć pozostałe i je zsynchronizować. Zrobi się na pozostałych "samo"
To działa dokładnie tak jak profil.
A czy ja gdzieś napisałem, że na wszystkich zdjęciach jest to samo światło?
Z profilem jest taka różnica, że ustawia wszystkie kolory, a nie tylko pomarańczowy, a to robi wielką różnicę.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Profile robi się tak, że np. model trzyma Colorchecker w ręce,
No to mam problem bo mój model ma łapy :mrgreen:
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Kuba1
mam win8, z netu wersję Adobe DNG 1.04 for win, się uruchamia w tle (menadżer zadań) tylko. Nie mam go na ekranie.
Jaką masz wersję ?
jp
--- Kolejny post ---
ttlustyx
Jeśli nie to samo światło to dla czego ten sam profil ?
Coś Ci się na "pomarańczowo" zrobiło.
Nie ma żadnej różnicy czy ustawisz kolory na np. pierwszym zdjęciu Colorchecker i
- zsynchronizujesz z pozostałymi z tej serii
- zrobisz profil tej sesji dla pozostałych zdjęć
A jak oświetlenie zmienne to ani synchronizacja, ani profil ani uprzednio zrobiony profil się nie nadają.
Myślę, że jednak lepiej robić synchronizację/profil przed każdą sesją jeśli sesja tego "warta"
Tylko że do obróbki pierwszego zdjęcia musisz mieć fizyczny ColorChecker by porównywać. Zresztą i tak musisz go mieć, by zrobić zdjęcie w sesji
jp
Mój Tyson (owczarek) tez ma łapy ale umie/lubi chodzić w okularach ;)
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jeśli nie to samo światło to dla czego ten sam profil ?
Pewnie do aparatu.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
A jak oświetlenie zmienne to ani synchronizacja, ani profil ani uprzednio zrobiony profil się nie nadają.
Myślę, że jednak lepiej robić synchronizację/profil przed każdą sesją jeśli sesja tego "warta"
To jak już zrobisz "pierdylion" tych profili to daj znać
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
kuba1
Profile zrobione ColorChecker Passport (+ wzornik) zrobione/oglądane w przestrzeni sRGB mają "logiczne", standardowe wartości RGB
Otwarte w przestrzenie Adobe RGB mają "niestandardowe" wartości RGB i są rzeczywiście rozkładowo "postrzępione".
Widać, że jeśli chcesz pracować w Adobe RGB to trzeba zrobić profile w Adobe DNG profiler.
Najprawdopodobniej w sRGB będzie dla obu sposobów to samo, ale...wpierw muszę znaleźć profiler otwierany w win8 by to zweryfikować.
tlustyx
To jak już zrobisz "pierdylion" tych profili to daj znać
Nie chcesz zrozumieć ?
Zrobisz zdjęcie wzornika w czasie sesji i albo :
1.
Po "ustawieniu" kolorów na nim zsynchronizujesz ustawienia na wszystkich zdjęciach, "automatycznie"
2.
Zrobisz profil sesji i po ewentualnym dopracowaniu pozostałych zdjęć wykasujesz lub zostawisz profil sesji
Profile w Win
C:\users\xxxx\ApData\Roaming\Adobe\CameraRaw\Camer aProfiles
Znacznie dokładniejsze od "uprzednio" zrobionych profili.
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Nie chcesz zrozumieć ?
Ja to rozumiem. Tylko korzystam z doświadczenia innych. I skoro większość ludzi korzystających colorcheckera twierdzi, że do 99% zdjęć wystarczy zrobić 2 - 4 profile, to po co mam robić ich tak dużo?
Do tej pory korzystałem z jednego profilu Adobe i było dobrze, teraz mam 4profile i to mi całkowicie wystarcza (przynajmniej do tego co robię), a skoro ty potrzebujesz osobny profil do każdej "sesji" to życzę powodzenia.
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
tlusty - czasami odwrocisz sie w scenie w inna strone i masz inny balans bieli np. Dobrze jest zrobic pare profilow "generic", ale tez jesli warunki dosc mocno sie zmieniaja warto zrobic kolejny. Oczywiscie nie warto popadac w przesade, ale warunki zmienne sa.
Z mojego punktu widzenia najwazniejszy jest balans bieli bo z tym jest raczej najwiekszy problem - nawet na zewnatrz.
Mi passport checker bardzo pomogl z oswietleniem mieszanym ktore mam w domu. W koncu WB jest jaki ma byc:)
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Kuba1
mam win8, z netu wersję Adobe DNG 1.04 for win, się uruchamia w tle (menadżer zadań) tylko. Nie mam go na ekranie.
Jaką masz wersję ?
Mam taką, jak Ty, tylko Adobe nie podaje że działa pod Win 8, więc nie dziwię się, że nie działa. Internet niestety milczy na ten temat. Za to od razu znalazłem opinię o "terrible results" produkowanych przez soft X-Rite.. W sumie można by to tak nazwać.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
kuba1
Profile zrobione ColorChecker Passport (+ wzornik) zrobione/oglądane w przestrzeni sRGB mają "logiczne", standardowe wartości RGB
Otwarte w przestrzenie Adobe RGB mają "niestandardowe" wartości RGB i są rzeczywiście rozkładowo "postrzępione".
Widać, że jeśli chcesz pracować w Adobe RGB to trzeba zrobić profile w Adobe DNG profiler.
Najprawdopodobniej w sRGB będzie dla obu sposobów to samo, ale...wpierw muszę znaleźć profiler otwierany w win8 by to zweryfikować.
Nie nie nie, to wszystko nie tak. To co ja niby widzę, skoro przestrzeń roboczą mam ustawioną na ProPhoto RGB? Plik RAW jest workiem surowych pikseli, które Ty dopiero przyrządzasz wedle uznania, w woku lub na patelni ;). JPEG jest gotowcem obranym ze skórki, przyrządzonym i przyprawionym już w aparacie, z amputowaną częścią informacji o kolorze (zapis w sRGB), lub nie (zapis w Adobe RGB).
Jak dla mnie, to się strasznie zapędzasz w tym teoretyzowaniu. Hm, wartości RGB sprawdzam w zasadzie tylko kiedy przygotowuję setup do sesji, żeby wiedzieć na ile mogę sobie pozwolić z mocą lamp konturowych ;). No i przed ew. konwersją do CMYK sprawdzam czy i co wystaje poza gamut. Reszta na oko ;). I ono mi mówi, że czasami profiler X-Rite ssie na całego.
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
kuba1
Ok, rozważania są czysto "poznawcze", ale skoro chcemy zrozumieć..
Tu nie chodzi o wartość utylitarną.
Wartości RGB sprawdzam, bo to jest "z pliku" a nie to co widzisz na monitorze
RAW jest workiem surowych pikseli, które Ty dopiero przyrządzasz wedle uznania
Też myślałem w podobny sposób, ale teraz już nie jestem tego taki pewien że "surowe" piksele są zpisywane.
Fakty :
Przestrzeń (sRGB, Adobe RGB, ....) to sposób zapisu koloru, sposoby różnią się, między innymi, maksymalną ilością kolorów możliwych do zapisania.
W puszce możemy zapisywać kolor na sposób Adobe RGB bądż sRGB
"Matryca" rejestruje znacznie więcej kolorów niż można zapisać w Adobe RGB
Musi nastąpić konwersja do którejś z tych przestrzeni bo kolor musimy jakoś zapisać, albo na sposób Adobe RGB albo sRGB
W tej konwersji z tego co widzi/pada na "matrycę" do tego co zapisano "bierze" udział profil ICC puszki (poprzez PCS)
Praktycznie istnieją dwie możliwości.
1.
W pliku RAW zapisane są kolory w Adobe RGB jako najszersza przestrzeń zapisu w puszce i gdy chcemy mieć wynikowy w przestrzeni sRGB to następuje konwersja do tej przestrzeni.
2.
W pliku RAW są informacje o "każdym pikselu matrycy" zapisane po (obróbce) filtrach (Bayer, AA,...) a konwersja następuje dopiero w "wywoływarce".
Każda z tych możliwości ma wady i zalety chociażby w kontekście :
- można zapisywać jednocześnie w puszce pliki RAW oraz jpg i to przy ustawieniach albo Adobe RAW albo sRAW
- pliki RAW wyświetlane są nie tylko w wywoływarkach ale także w zwykłych przeglądarkach
- wyświetlania na monitorach
- ................
Nie wiem jak jest, a chcę się dowiedzieć (zwykła ciekawość), bo tam jeszcze tkwią dodatkowe smaczki, konwersje z "większego" do "mniejszego" są stratne, można prowadzić na kilka sposobów i każdy daje inne wyniki.
Jak by to trzeba było zrobić poprzez plik RAW by dostać "dokładnie to samo" co daje puszka w pliku *.jpg ?
I ono mi mówi, że czasami profiler X-Rite ssie na całego.
Wiesz, głowy bym nie dał, ale uważam że na 99,99% nie jest prawdą że to "zła jakość" produktów x-Rite.
Najprawdopodobniej tkwi gdzieś błąd w systemie zarządzania kolorami przez użytkownika
Może np. zapisano plik wykonywalny w przestrzeni sRGB a obrabia się w przestrzeni Adobe RGB ?
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Kolejna habilitacja w tym watku : )
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Kolejna habilitacja w tym watku : )
Po prostu chcę to poznać/zrozumieć, to wszystko.
By jednak trzymać się treści wątku.
Im więcej czytam, im głębiej wchodzę w zagadnienie tym mam coraz większe przekonanie, że tworzenie własnych profili puszek i zapisywanie ich "na przyszłość" by zdjęcie oglądane/obrabiane na tradycyjnym monitorze lub wydruk domowy albo z normalnego Labu wyglądał "naturalniej" ma mały sens utylitarny.
Zupełnie inaczej niż kalibracja monitora (gdy chcemy ingerować/zmieniać barwę/nasycenie) która jest konieczna szczególnie gdy robimy softproofing dla wydruków (Lab, domowe)
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
Kuba1
Ja - Pas.
Na temat (zastosowań ColorChecker, X-Rite) przejścia pomiędzy przestrzeniami, zarządzaniem kolorami, profilowaniem, rendeingiem przez różne programy jest dobrze napisane (logicznie, przykłady) na 61 stronach, rozdział 4 w 123di: The Most Complete, Comprehensive, Authoritative Digital Photography Interactive Guide. lub trochę bardziej ogólnie
Cambridge in Colour - Photography Tutorials & Learning Community
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Czesto jest tak ze jak sie zaglebi w teorie to sie zapomina o praktyce.
Colorchecker passport ma sluzyc konkretnemu celowi i w tym sie dobrze sprawdza (widze poprawe).
To chyba najwazniejsze niz teoretyczne zagadnienia do ktorych nie kazdy ma glowe.
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Czesto jest tak ze jak sie zaglebi w teorie to sie zapomina o praktyce.
Colorchecker passport ma sluzyc konkretnemu celowi i w tym sie dobrze sprawdza (widze poprawe).
To chyba najwazniejsze niz teoretyczne zagadnienia do ktorych nie kazdy ma glowe.
Jasne, jestem już bliski skończenia "męczenia" tego tematu.
Jeśli poprawa o której piszesz dotyczy używania nowego/swojego profilu DNG puszki to może to być efekt psychologiczny tylko.
Proszę jeśli masz wzornik i oprogramowanie to powtórz mój eksperyment byśmy byli pewni że czegoś nie przeoczyłem.
1.
Cała praca w przestrzenia albo Adobe RGB albo sRGB, ja ustawiam ją PS
2.
Zdjęcie ColorCheker i zapis w RAW
3.
Otwieram w ACR, sprawdzam czy przestrzeń jest taka jak ustawiłem w PS
4.
Tworzę plik DNG_1 i pozostaje w ACR
5.
Robię korekcję totalną, np. nasycenie czerwieni do 0 (inne światło dla którego tworzę swój profil)
6.
Tworzę plik DNG_2
7.
W ColorChecker Passport tworzę profil 1 i profil 2 kolejno z obu plików DNG
8.
Po wczytaniu do ACR dowolnego pliku RAW obserwuję zdjęcie i histogram przy przechodzeniu pomiędzy profilem 1 i 2
Nic się nie zmienia mimo że profil 2 powstał z zupełnie zmienionego obrazu ColorChecker.
A pliki DNG_1 i DNG_2 wczytane wprost do PS różnię się zasadniczo
To tylko potwierdza zapis z instrukcji ColorChecker Passport że balans bieli ani żadna korekcja nie mają wpływu na profil. Tylko co to oznacza ?
jp
Odp: ColorChecker Passport a kalibracja monitora
Wypada już zakończyć wątek który otworzyłem 11.05 zmuszony koniecznością osobistego zagłębienia się w profilowanie.
Sporo się napracałem, doumiałem (nadal mi sporo brakuje, ..ale nie zamierzam robić "doktoratu") i widzę jasno, że trzeba jednak mieć trochę szczęścia aby w działaniu amatorskim dostać na monitorze a szczególnie na wydruku (przynajmniej w przybliżeniu) to co się widziało przy robieniu zdjęcia.
I trzeba bardzo starannie pilnować spójności procesu zarządzania kolorami, ustawiania parametrów konwersji jeśli zależy nam na kolorach.
Do tej pory zgodność kolorów wydruku z rzeczywistymi kolorami sceny przy fotografowaniu nie była moim priorytetem.
Dziękuję wszystkim uczestnikom biorącym udział w wątku, szczególnie koledzie banan82 który dotrwał (ze mną !) do końca, co juz samo w sobie jest dużym osiągnięciem :lol:
Podsumowanie (wątku, subiektywne)
Producent każdego typu aparatu dostarcza profile ICC zaszyte w puszce (style) oraz na płycie/necie do wykorzystania w wywoływarkach przy pracy w RAW. Podstawowy to neutral a pozostałe to "zmienianie" rzeczywistości pod gusta ludzkie.
1.
Uzupełnienia profili dostarczonych przez producenta o profile wykonane w konkretnych sytuacjach oświetleniowych, użycie których jest punktem wyjściowym do dalszej własnej korekcji/obróbki wykonanego w tej sytuacji zdjęcia/zdjęć jest bardzo efektywne.
Optymalnym rozwiązaniem to wykonanie co najmniej jednego zdjęcie ze wzornikiem które służy do korekcji bieli oraz do porównania z fizycznym wzornikiem przy prowadzeniu dalszej korekcji zdjęcia. Jeśli wykonano wiele zdjęć w danej sytuacji oświetleniowej to można w łatwy/zbiorczy sposób (np. LR, PS/ACR) "wymusić" korekcje ze zdjęcia z wzornikiem na zdjęciach pozostałych.
2.
Nie da się w profilu własnym (przy pomocy ColorChecker Passport) zapisać korekcji własnych zdjęcia
3.
Tworzenie własnych profili puszki przy nieskalibrowanym monitorze to praca dające poprawny aczkolwiek bezużyteczny wynik
jp