próbowałem tak na pixel king, niestety ale sanki nadajnika służą do do czego innego. Myślę że w YN-622 będzie podobnie.
Wersja do druku
próbowałem tak na pixel king, niestety ale sanki nadajnika służą do do czego innego. Myślę że w YN-622 będzie podobnie.
No to się "wiktorowi" sprawa wyjaśniła king od pixela w obudowie wygląda identycznie więc stąd było moje przypuszczenie
Wielkie dzięki. To zdecydowanie dobra wiadomość :)
Szukałem własnie potwierdzenia od kogoś, kto sam to przetestował.
Jeśli możesz to napisz jeszcze, czy lampa na wyzwalaczu zachowuje się tak, jakby była bezpośrednio wpięta w sanki aparatu (czyli czy nadal pozostają mi do dyspozycji 3 grupy lamp), czy też sterowana jest jako jedna z lamp przyporządkowanych do grup A,B lub C.
Pozdrawiam.
Sprawdzę to dokładnie w środę i napisze jak to dokładnie wygląda. Jeszcze co do Twojego poprzedniego pytania dodam że 580ex nie testowałem. Sprawdzałem tylko z 580exII i Yn-568 i te lampy na wyzwalaczu w sankach działają. Nawet z bardzo krótkimi czasami.
Mam natomiast jeszcze jedno pytanie od siebie: czy z yn-560II jest możliwość zmiany ustawień manualnych z aparatu?
I jak u Was jest z zasięgiem? Po krótkich testach stwierdzam że zestaw ma duże problemy z przenikaniem przez obiekty. Nawet obiekty niewielkiej grubości (ściana działowa) z odległości 3 metrów... Dla przykładu: telewizor zasłonięty przez ściankę łapie sygnał z pilota a yn-622 nie przy bardzo podobnych warunkach.
Po testach na szybko stwierdzam, że lampa zachowuje się jakby była przypisana do jednej z grup. Nie jest zatem widziana jako zwykła lampa na stopce, tylko jako lampa przyporządkowana do jednej z grup ABC. Pozostają zatem wolne jeszcze dwie grupy.
Być może jednak da się to ustawić jakoś inaczej. Zaznaczam, że nie miałem czasu jeszcze nawet przeczytać instrukcji od tych wyzwalaczy, a całe życie błyskałem jakimś najprostszymi wyzwalaczami phottixa (polecam tylko masochistom). Wbrew pozorom jak to niektórzy piszą, ogarnięcie wszystkich funkcji yn-622 nie jest wcale takie proste. Do prostych ustawień nadają się od razu po wyjęciu z pudełka i nie jest to jakaś wielka filozofia. Żeby jednak wykorzystywać bardziej zaawansowane funkcje trzeba przeczytać instrukcje.
Ciekawa sprawa wynikła również z problemami zasięgiem, o których pisałem w poprzednim poście. Okazuje się bowiem, że wyzwalacze mają różny zasięg w zależności od tego... którego użyjemy jako nadajnika a którego jako odbiornika. Zakupiłem 4 sztuki tych wyzwalaczy i jedne lepiej sprawdzają się w roli nadajników, inne gorzej. Przetestowałem wszystkie 4 sztuki w roli nadajników i stwierdzam, że każdy ma inny zasięg! Wybrałem sobie zatem ten, który zasięg ma największy i zamierzam tylko jego używać jako nadajnika. Bez problemu radzi on sobie z wyzwalaniem lampy nawet zza 3 ścian nośnych! Bez problemu wyzwala również lampę przez gruby strop z przeciwległej części domu. Gdy jednak zamienimy nadajnik z odbiornikiem lampa jest wyzwalana tylko w taki sposób, jak opisywałem to w poprzednim poście - ma problem z przebiciem się przez cieniutką ścianę działową.
ciekawe przypadłości.
Cały czas zastanawiam się nad YN-622 i nad Phottix Odin ( mimo swojej ceny). I kiedy w temacie YN znajduje kilka takich smaczków to w temacie Phottixa nic. Wszystko działa sprawnie i bez problemów.
Daj znać więcej o swoich doświadczeniach, chętnie posłucham jeszcze.
Coś więcej myślę, że będę mógł napisać po pierwszym sprawdzeniu w warunkach bojowych. Na sucho to można sobie testować dekiel do obiektywu... Mimo wszystko za odina tej kasy bym w życiu nie dał, szczególnie, że mam złe wspomnienia z tą firmą...
Dodać mogę jeszcze, że zamówiłem kiedyś Pixel Kingi - zestaw nadajnik i dwa odbiorniki. Jeden odbiornik nie łączył się wcale z nadajnikiem, drugi nie błyskał raz na pięć wyzwoleń, a TTL działał w nim na zasadzie losowej - raz wyzwalał z najmocniejszą mocą, raz z najsłabszą przy tej samej scenie... Sklepu w którym kupiłem Pixel Kingi - Megapixel.pl - też nie polecam - początkowo wyzwalacze chciałem wymienić i prosiłem, żeby uprzednio sprawdzili je przed wysyłką, jak mi powiedzieli, że na miejscu nie mają żadnego sprzętu Canona zwątpiłem i zażądałem zwrotu pieniędzy, który nastąpił po 2 tygodniach i trzech telefonach do nich.
YN-622c zamówiłem prosto z Chin razem z lampą YN-568EX przez Ebaya za 60% ceny w PL (1097 zł za 4 wyzwalacze i lampę) i jak na razie wygląda na to, że wszystko działa (choć tak jak napisałem wyżej to się okaże po pierwszych testach w warunkach bojowych).
Dzięki za info. Z ciekawością będę śledził kolejne Twoje testy.
Teoretycznie dla mnie też nie byłoby dużego problemu z różnorodnym zasięgiem, bo muszę kupić 5 -6 sztuk, więc byłoby jakieś pole manewru, ale ten rozrzut daje do myślenia.
Pozdrawiam.
Czy u Was na akumulatorkach 1.2V które są już troche rozładowane wyzwalacze świrują? Wczoraj wsadziłem jedne które były po sesji i wyzwalacze nie chciały palić.
Wsadziłem lekko mniej zużyte i w wczoraj działały, dziś już nie błyskają. W jednym nie działa wspomaganie. Niby akumulatorki mają łącznie 2,6V + jeszcze to że wyładowane a wyzwalacze są na 3V. Powiedzcie jak to u Was jest a puki co ładuje akumulatorki i będę testował czy to ich wina :)
Ps. Ktoś tu pisał o tym, że wspomaganie świeci po górnych punktach. U mnie na 28mm w okolicach 1.5-2m świeci idealnie w środku.
U mnie gdy są słabsze akumulatorki też mam bałagan z wyzwalaniem.
Rzeczywiście po naladowaniu akumulatorków błyskają- choć grubsze testy wykonam w weekend:)
Ale jedno wspomaganie nie działa mimo tego, że w body jest ustawione...
Po pierwszych testach w warunkach bojowych stwierdzam, że wyzwalacze są jednak bardzo zawodne.
Testowałem na weselu i na plenerze. Najbardziej upierdliwym problemem jest fakt "zawieszania się" wyzwalaczy. Polega ono na tym, że w menu aparatu przestają być dostępne tryby multi i manual. Zostaje tylko ttl. W 90% wypadków korzystam z manuala, którego często nie da się wybrać z menu! Trzeba wtedy resetować nadajnik i odbiorniki i wszystko wraca do normy (choć reset nie zawsze pomaga!). Jak wszystko działa to praca idzie naprawdę sprawnie (sterowanie z aparatu mocą to naprawdę genialna sprawa), ale jak się zacznie chrzanić to człowiek może wyjść z siebie... Na przedwczorajszym plenerze miałem sytuacje gdzie przez 5 minut nie mogłem uruchomić tego cholernego trybu manualnego, a para młoda i świadkowie czekali na mnie szczękając z zimna zębami, do tego panna młoda w ciąży... Nie wytrzymałem i dalej robiłem bez wyzwalaczy. Jutro kolejny plener, jeśli sytuacja będzie się powtarzać, będę zmuszony pozbyć się wyzwalaczy, bo z założenia mają one służyć do ułatwiania, nie do utrudniania pracy.
Błacha sprawa, ale sprawdzałeś baterie? Potrafią wariować jak padają.
U mnie to 'zawieszanie' nie występowało, więc zamieniłem YN622 z aparatu na lampę i odwrotnie. No i się rypło. Faktycznie w aparacie dostępny był tylko tryb ETTL. Bryndza, choć wcześniej dałbym głowę że nic takiego się nie dzieje.
Aż z ciekawości przetestuje swoje...;/
Przestrzeliłem swoje z 5D i w 5D nie można ustawić lampy w manual?:O Ustawiam lampkę na m naciskam spust i przestawia się na ttl Hss.
Jeśli tak jest no to od biedy też będzie-i tak na kontrę stawiam manualną i ale martwi mnie plener.
oooo to ciekawe, możesz to srpawdzić dokłądnie ? HSS normalnie wyzwala ? w tym tyg chce kupić własnie pod 5d ten wyzwalacz..
Wszystko działa ladnie tylko że w automatyce. Jak podpinałem lampę studyjną i reporterską manualną wszystko ładnie wyzwala. A z metzem takie kwiatki.
W instrukcji jest napisane, że aby włączyć tryb M trzeba aktywować go w menu- a jak wiemy 5D niema takiej możliwości.
Przytrzymaj przez 3 sekundy przycisk cf-group na odbiorniku.
daj znać czy udało się. Mi własnie zależy na tym, aby wyzwalać 580tke w manualu...
noo i super ! dzięki za takie informację. U Ciebie poza tym wszystko ok z 5d działa ?:)
Mam je od kilku dni i chrzest bojowy będą miały w sobote- wtedy coś więcej napisze ;)
Jestem po pierwszym testowaniu w boju radiówek ;)
Na aparacie nadajnik i w to wpięta jeszcze lampa metza 48, na drugim końcu lampa youngnao- modelu nie pamiętam ale full manual:)
Nie miałem sytuacji, żeby któraś lampa nie wypaliła/ zgubiła zasięg- jedyna sytuacja to strzał za strzałem kiedy nie zdążyły się naładować.
Uwagi: Lampa manualna przy 1/250 pokazywała minimalny pasek na dole (prawie niewidoczny wręcz pomijalny)- jak mniemam funkcja robienia z każdej lampy HSS działa tylko przez gniazdko PC :) Lampa na nadajniku robiła jakieś dziwne fochy z ładowaniem. Raz ładowała się raz za razem a za chwilę lampka gotowości paliła się dopiero po kilkunastu sekundach lub zresetowaniu nadajnika/ ponownym uruchomieniu lampy. Byłem przekonany, że to baterie ale na nowym komplecie było to samo. Sytuacja jest losowa.. dwa razy dobrze raz źle i później znów dobrze. Po dłuższym nieużywaniu odbiornik się usypia i żeby go wzbudzić trzeba nacisnąć którykolwiek guzik, żeby działało- aparat tego nie robi. Jeśli macie ajkieś pytania to śmiało.
HSS działa bez żadnego gniazdka PC. Czy ta lampa to YN568EX ? Inne YN nie mają HSS, chyba że jakieś extra nowe modele. Wtedy zostaje Super Sync przez PC port - trochę nietypowy kabelek (jedna z wtyczek gwintowana). Jak on się nazywa, gdzie go kupić ?
Też zauważyłem dziś, że kombinacja aparat, YN622 i na to lampa, powoduje wydłużenie czasu ładowania. U mnie to było regularne 5 sekund na YN568EX, natomiast 580EXII ładował bez opóźnień. Po zamianie baterii obie lampy były gotowe poniźej sekundy. Więc to kwestia baterii. Natomiast nic takiego nie stwierdziłem podczas wcześniejszych sesji. Pozostaje sprawdzić czy tak samo będzie z drugą lampą.
Odbiornik jest wybudzany poprzez naciśnięcie spustu migawki do połowy tylko w aparatach typu A/B :) instrukcja strona 10. No i można go obudzić przyciskiem Test na nadajniku.
grzegorzki mam pytanie jak zapniesz 622 na sanki i na to yn 568 i odpali HSS i strzelisz fote np na czas 1/1000 to nie głupieje ci sprzęt? jaką masz datę produkcji lamy (przed grudniem). ja mam listopad i 350d i jak zapne 622c na sanki i na to lampe yn 568 to pierwsze foto jest ok a potem lampa działa jak stroboskop, sama się wyzwala w losowych odstępach czasu. i muszę ja wyłączyć żeby było ok.
bez hss jest ok z yn568
i 380ex bez hss i z hss jest ok
Lampe na sankach nadajnika można regulować z menu lampy (i chyba tylko tak)
Miałem okazję pierwszy raz w życiu w warunkach terenowych bawić się wyzwalaczem TTL właśnie YN-622. I powiem tyle ......... kupiły mnie te pudełeczka od pierwszej chwili. W porównaniu z zabawą z kablem albo najprostszym wyzwalaczem zabawa jest przednia. Dla amatorów często fotografujących w przypadkowych miejscach świetna rzecz.
Lampa na sankach nadajnika jest zawsze przypisana do grupy A i korygujesz ją jako grupę A. To jest w instrukcji.
Jak zmienisz coś na lampie to i tak nastawi ci na ustawienia z aparatu (z wyjątkiem multi-mode).
No tak namieszałem ;(.
Lampa należy do grupy A. Manualnie z panelu lampy trzeba ustawiać zoom. Możliwe jest także zablokowanie błysku z tej lampy, lub uzywanie jej pomimo wyłącznia wireless mode.
Ktoś z Was używa tych wyzwalaczy z lampami studyjnymi (bardziej mam na myśli wersje plenerowe)w trybie HSS? Używałem ich z lampą Quantuum R+ Dual Power 600Ws i wszystko było ok. Teraz mam FOMEI PANTHER 600 MINI i lampa nie daje rady. Błysk na krótkich czasach jest czyli sygnał idzie prawidłowo. Jednak błysk ten jest chyba za krótki, bo zdjęcia są mocno niedoświetlone bez względu na ustawioną moc. Co ciekawe obie lampy mają bardzo podobny czas błysku, wynoszący 1/1000s i 1/800s. Ktoś się z tym spotkał, rozwiązał problem może?
używacie do tego ustojstwa baterii czy akumulatorów?
Mam 3 szt. tego, na razie pokładłem tam zapasowe aku, ale tak się zastanawiam bo mam też wersję bez automatyki i tam baterie jadą już ponad rok, może nawet 2.
Witam,
przejrzałem cały temat jednak nikt nie poruszał podobnego problemu. Chciałem dzisiaj potestować cały mój zestaw. Zainstalowałem w softboxach 2 lampy YN 560 II, każda umieszczona na odbiorniku yn 622, do aparatu podlaczony również nadajnik yn 622 c. Problem polega na braku możliwości kontroli z menu aparatu nastaw lamp, mogę je wyzwalać, ustawiać bezpośrednio na nich moc i zoom, jednak jak próbuje zrobić to z menu aparatu -brak jest reakcji w lampie. Kombinowałem już ze zmianą trybów poprzez przytrzymanie CH test - niestety zero reakcji. Po podmianie lampy yn 560 II na 568 ex - mogę ją dowolnie przestawiać z menu. Mam wnioskować, że z poziomu aparatu po prostu tych 560 II nie da się przestawić, czy może jednak gdzieś coś mam nie tak ustawione?
Faktycznie mój głupi błąd, zaoferowany tym, że przestawiałem moją 568ex bez problemu zapomniałem, że jest to lampa uniwersalna. Także dzięki za oświecenie mnie:) Kwestia rozwiązana.
Pozdrawiam:)
Lampa (yn583) mi się raz całkowicie zablokowała przy ustawianiu jej radiowo na multi, pomogło tylko wyjęcie baterii.
Ale ogólnie za taką cenę te wszystkie funkcje to bajka...
Czy ktos w lublinie lub okolicach ma te cacka do przetestowania ? kupilem wczesniej pixel knighta.. ale waliły pełnym błyskiem :( nie chcialbym sie wpakowac ponownie w to samo (5dmkII + 580exII + 430exII)