Praktycznie tak - mysle, ze najrozsadniejszym bedzie jednego deesa wymienic na 5D MKIII a drugiego zostawic 8-)
ps
ale jeszcze chwila :mrgreen:
Wersja do druku
Praktycznie tak - mysle, ze najrozsadniejszym bedzie jednego deesa wymienic na 5D MKIII a drugiego zostawic 8-)
ps
ale jeszcze chwila :mrgreen:
Witaj temat dawny ale sam mam podobny dylemat. Powiedz kupiłeś 1dx i jeśli tak to czy warto, mam 5 d mk III dzięki zaninfo
Lepiej bylo na priv pisac niz odgrzweac posta z 2012.
Może ktoś będzie lub mam podobny dylemat, w końcu od tego sa fora
Sam śledze ceny 1dx z zainteresowaniem ale czekam cicho na 1dx2 :) Choć nie wiele brakowało a już 1ds3 poszedłby pod młotek i miałbym 1dx ale jeszcze czekam na nową konstrukcje. Jak nie wyskoczą z cena co u canona ostatnio standard to kto wie czy nie warto będzie wyskoczyć z kasy.
Nie wiem czy warto czekać dx nic nie brakuje, może dołożą pikseli i filmy 4k jak w nikonie d5 ale jak dla mnie to niepotrzebne. Kusi mnie bardzo 1 i sam nie wiem czy warto wydać prawie 14000
Szczególnie ze za 10500 mam nówkę 5 z oryg gripem dlatego moje rozterki
Ciekawe jak odpowie Canon na nowosci Nikona. 7d2 juz jest zamiecione pod dywan. Niech 5D4 i 1DX2 cos pokaze.
Ciekawi mnie AF nowych puszek. Jesli niewiele zmienili, bedzie im ciezko walczyc o nowych klientow.
To jest bez znaczenia. Użytkowo te puszki są już ponad wszelkie rzeczywiste potrzeby. Iso tryliard nie zamieni braku światła bo jak go nie ma to twarze ludzi są szare. Sto tysięcy klatek na sekundę jest też nikomu nie potrzebne, tak samo jak i setki punktów AF, bo i tak tego nie opanujesz.
Moim zdaniem czas takich wyścigów się kończy. Ważniejsze stanie się integracja sprzętu z innymi mediami itd.
A co do nowych klientów. Oni są raczej w salonach ze smartfonami. Rynek pro jest już tak dawno podzielony że tu pierdoły tego nie zmienią. Owszem część pro może się przesiąść na coś mniejszego dochodząc do wniosku że można to samo zrobić bez dźwigania torby eLek.
(off-topic) Coś mi się kojarzy, że to ma związek z naszą fizjologią widzenia, w miarę spadku natężenia światła najpierw przestajemy widzieć kolory, a dopiero potem resztę. W takim przypadku może się kiedyś okazać, że nasze oko nie zobaczy kolorów (szare twarze, jak piszesz), ale zdjęcia pokażą w miarę normalne kolory.
Widze że nie tylko ja waham się wydać zaoszczędzoną kase na jedynke czy piątke choć mam 5d3 i nie powiem żebym byl zadowolony z tej piątki za taką kase za 8tyś byłbym zachwycony a że dałem 12tyś to już liczyłem na coś więcej. Jedynka żadna (miałem kilka) nie zawiodła moich oczekiwań.
Nie tylko Ty. Ja mam ten problem czy w ogóle kupować kolejne lustro, bo moje to już zabytki. Z Canonem wiąże mnie seria Cinema oraz pewna ilość systemowych szkieł. Kupowanie kolejnego korpusu za grubą kasę zupełnie mi nie leży jak i później noszenie tego wszystkiego. Choć ostatnio coraz więcej robię zdjęć w teatrze i FF by się przydał. Ehhhhhh te dylematy.....
a co takiego zrobił Nikon? W D5 nie ma niczego szczególnego, tylko pierdylion ISO - ale to jak z użytecznością dopiero się dowiemy,
póki co Canon ma więcej wybieralnych punków AF i więcej fps,
zresztą specyfikacja specyfikacją a w takim sprzęcie liczy się pewność i skuteczność, w czasach 1D3 i 1D4 Canon miał lepszy sprzęt na papierze a powoli oddawał rynek pro.
Ja zrobiłem taką przesiadkę 2 lata temu. Różnic na obrazie w normalnym użytkowaniu nie ma. Gdzieś powyżej 3200 jest lepiej, ale ja nie korzystam z takich czułości, więc nie podejmuję się polemiki.
Główne różnice to praca w trudnych warunkach, w ciemnym pomieszczeniu AF klei się zdecydowanie lepiej niż w 5III. Do tego shutter lag jest minimalny, a to ma znaczenia dla każdego.
1Dx nie ma trybu cichego, to znaczy ma, ale na papierze. 5III pracuje w cichym bardzo dyskretnie, 1ka napieprza jakby spadła klapa w toalecie.
1Dx jest duużo cięższy i to się czuje.
Generalnie płacisz za zaufanie i niezawodność. Za 3K zdjęć na jednej baterii. Za szybkie serie jak potrzebujesz, albo jak chcesz się pokazać przed kolegami. Dźwięk 14 klatek na sekundę jest naprawdę fajny ;)
Niestety 1ka ma też wady. Tak samo jak w innych przy auto iso włączenie lampy powoduje przejście na iso 400 i nie ma jak tego zmienić.
Hej! odkopuję temat, czy ktoś miał w między czasie podobne rozterki wy mógłby się nimi podzielić*?
mój 5d mki ma już ponad 200k przebiegu i po 8 latach domaga się emerytury. Ostatnio miałem przyjemność testować 5d mkIII i było fajnie ale szczerze... wow factora nie było. To czego mi brakuje w 5dmki to praktycznie brak AF i seria. Czy różnica w AF między 5dmkIII a 1dx jest zauważalna ?
dodatkowym problemem jest dostępność 1dx.. to praktycznie były kruk :(
:roll: No przecież właśnie zaawansowany AF i całkiem przyzwoita seria to różnica, którą powinieneś zauważyć natychmiast. Do tego dochodzi całkiem użyteczne wysokie ISO (1600-3200) oraz większy DR, który pozwoli na większe korekty w czasie obróbki. Obrazek dostarcza sporo detali co daje większe możliwości kadrowania (cropowania).
Mnóstwo osób przesiadło się z 5D na 5DIII bo różnica jest poważna.
no i to zauważyłem. Obrazek, dr, kolory w 5d dla mnie są ok. Szukam dobrego af w servo/ISO i w 5d mkIII wiem już jakei są.
Zastanawia mnie jak jedynka ma się do 5d w kontaście AF w trybie servo dla obiektów poruszających chaotycznie w kierunku do/z aparatu- przeczytałem, że szału nie ma.
Ostatecznym pytaniem jest czy 1dx jest warty dopłacenia 4-5 tys za używkę.
Jak ty przez 8 lat zrobiłeś 200k to po co Ci 1dx ? 1dx to przede wszystkim seria i szybkość reakcji na spust, więc używany tam gdzie robi się 200k w rok max dwa. Różnica w obrazku jest na wyższych ISO ale to chyba wynika z mniejszej ilości MPX. gdybym miął wybierać to kupił bym w cenie używanego 1dxa nowego 5dmkIV i po problemach :)
jeżeli chodzi o AF, to w 1Dx jest dużo skuteczniejszy, bez porównania do 5Dmk3 - TO NIE JEST TEN SAM AF jak się niektórym wydaje. Bufor większy i liczba klatek też. Szumy mniejsze. Generalnie do sportu/przyrody 1Dx, do studia 5Dmk3 - ja tak miałem i to się sprawdzało.
@chrislab - super, dziękuje, o takie opinie mi chodziło :)
Użytkuję 5D III od 5,5 roku, 1Dx od prawie 2 lat.
Różnica w AF, reakcji na spust jest spora.
AF w 1Dx radzi sobie znacznie lepiej zwłaszcza w słabym oświetleniu czy pracy pod światło, szczególnie w przypadku korzystania z ciągłego AF. Dla mnie w takich warunkach przewaga 1Dx jest największa.
Inny jest też pomiar światła, w "jedynkach" jest pomiar powiązany z z wybranym punktem AF.
Ergonomia jest inna, zdjęcia seryjne lepsza, wiadomo.
W kwestii trwałości przewaga jedynki też jest bezdyskusyjna.
W najbliższym czasie dokupię 2 nowe aparaty, miałem do wyboru 2x 5D mk IV lub dopłacić i brać 5D IV + 1Dx II
"Piątki" są bardzo dobrymi puszkami, lecz po doświadczeniach ze starszym modelem "jedynki" nie mam wątpliwości, że ciężko byłoby teraz zrezygnować z najwyższej serii.
no właśnie tak sądziłem. @Konrado84 a napisz mi proszę, czy w dobrym świetle af przy servo gdzie obiekt szybko, chaotycznie przemieszcza się w Twoim kierunku działa lepiej niż w 5d ?
Żałuję, że nie znam nikogo z 1dx w trójmieście, krótki test pewnie wszystko wyjaśniłby
W takim przypadku też jest lepiej z jedynką.
Nie ma aż tak dużej przepaści jak w słabym świetle czy pracy pod światło, ale są różnice na korzyść 1Dx
Ja mieszkam w okolicach Tarnowa więc niestety nie pomogę z porównaniem.
Zapomniałem jeszcze w poprzednim poście: szkła szybciej pracują z 1Dx (AF jest nie tylko celniejszy ale i zazwyczaj ustawia ostrość szybciej).
po 14 miesiącach od zmiany z 5D MK III na 1Dx potwierdzam wszystkie powyższe zalety jedynki, na minus w zasadzie dwie rzeczy:
- matryca brudzi się szybciej
- brak cichej migawki
i jedna subiektywna uwaga:
- mz jakość obrazka na najniższym iso jest lepsza w 5D MK III
pozdr,MK.
Mam oba i oprócz braku cichej migawki i wagi to DX wygrywa.
Robię bardzo dużo przyrody (stopka) i ślubów. Na ciemnej sali mimo wagi wybieram DX. O połowę więcej ostrych zdjęć niż z 5D3 to już robi różnicę. AF jest po prostu pewniejszy i szybszy. Ostre zdjęcia w tańcu na all servo to już nie problem. Tam gdzie 5D3 i 1D4 miał problem z powodu mroku, Dx jeszcze sobie radzi.
Nie wiem tylko czy to u mnie tak jest, ale DX z lampą nie doświetla zdjęć i lampę muszę dawać na +1. W tych samych warunkach 5D3 radzi sobie idealnie w punkt.
@Kosmo świetne foty!
A czy w waszych jedynkach pojawił sie problem z zasilaniem?
No to chyba mam odpowiedz, musze polować na 1dx, chyba, ze nic nie będzie to 5tka
W mojej jedynce odpukać nie było problemów z zasilaniem (a używam na zmianę 3 baterie)
Rok temu w plenerze przy -12 stopni C miałem dwie zwiechy, ale wyjęcie na chwilę baterii pomogło.
Dzięki SirRoot
Ani w 5D3 ani w 1dx problemów z zasilaniem nigdy nie było
A jak wyglądało by AF 5d mk iv vs 1dx mk i ? Będę nosił się ze zmianą body, i nie wiem co byłoby lepsze, 1dx mk i,czy 5d mk iv.
też nam tym się zastanawiałem, ale stwierdziłem, że to za dużo mieszania jest już.
Swoją drogą, spory rozstrzał cenowy jest, od 9,5 do 15 tys...
czy ktoś się spotkał z tym egzemplarzem? Canon EOS 1Dx (7082925899) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Mam obecnie u siebie 5D III, 5D IV, 1Dx, 1Dx II
W bezpośrednim porównaniu 1Dx i 5D IV jedynka wypada lepiej w kwestii AF (szybszy, pewniejszy, bardziej powtarzalny w trybie pojedynczym; szybkość pewnie z racji baterii stosowanej w jedynkach). AF ciągły (zwłaszcza w słabym świetle czy pod światło) też wypada lepiej w 1Dx (powiedziałbym, że różnica jest wtedy wyraźniejsza).
5D IV natomiast ma "ciekawszy" AF w trybie LV (jest całkiem pewny i bardzo przyjemnie, prosto się go obsługuje dzięki dotykowemu wyświetlaczowi).
5D IV to nowocześniejsza konstrukcja, DR trochę lepszy, trochę nowych funkcji niedostępnych we wcześniejszych modelach (np. dotykowy ekran, wygodny LV, dodatkowy przycisk na korpusie, więcej MPx, nie wiem jak film ale raczej na pewno sporo lepiej)
1Dx to pewniejszy, szybszy, bardziej powtarzalny AF, lepsza budowa, lepsza seria, inna ergonomia, inna gwarancja na migawkę.
Co kto lubi.
Można pokusić się o porównanie motoryzacyjne typu Nowe Audi A6 kontra poprzednia A8 (choć tutaj różnice wynikające z wieku są większe).
Ja wybrałem używane A8, ale głównie dlatego, że na nowe A6 mnie po prostu nie stać.
Jak Ci zależy na super fpsach, szybkości i pewności Af ( gratis DR rozdzielczość i ostrość ) to może lepiej kupić sobie Sony ?
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Canon_EOS-1D_XCytat:
Continuous shooting: 14 fps JPEG in Live View mode. 12 fps RAW, JPEG, RAW+JPEG.
Tylko jest pewien problem z fotografowaniem 1DX za pomocą Live View a zobaczysz to sobie na poniższym filmiku gdzie akurat gościu zapuszcza serie:
http://www.youtube.com/watch?v=mcoUdhlcwfY
Nie pamiętam czy kiedykolwiek miałem jakiegokolwiek ARTa w ręce wiec ciężko mi coś powiedzieć.
Nie twierdzę, że to złe szkła czy coś, lecz po negatywnych doświadczeniach znajomych nie zaryzykowałem i odpuściłem jakiekolwiek chęci spróbowania, zakupu itp. więc doświadczeń brak z jakąkolwiek puszką.