No i to raczej na "+" dla sigmy - nawet ryski na pudełku widać :p.
Wersja do druku
No niezupełnie, bo precyzja ostrzenia ustepuje jednak Zeissowi
Pewnie, że tak, ale mimo to Sigma radzi sobie bardzo dobrze. Wybrałeś trudnego sampla, białe litery na czarnym tle, gdzie nad wyraz dobrze widać jak aberacje degradują rozdzielczość.
Pamiętajmy, że ten Zeiss to szkło macro. A ja nie znam szkła macro, które od pełnej dziury nie prezentowałoby takiej jakości.
Co do zdjęcia - czy to też goły, nieobrabiany (i nie ostrzony !) raw? Bo o obróbce nie wspomniałeś słowem ;)
Dla jednych lepsze a dla drugich gorsze, nie zamierzam, i nie zamierzałem wywoływać rywalizacji - na zasadzie szkło lepsze, gorsze. W krótkiej praktyce z tym szkłem powiem tylko tyle: rysuje inaczej niż moje dotychczasowe szkła, wg mnie bardziej naturalnie, nie ma problemów z kontrastem w ostrym świetle, i potrzeba dużo mniej ingerencji w PS. Jak napisał Adso "zdjęcia robi fotograf", ja dopisuję, że obiektyw i aparat to tylko narzędzia (lepsze lub gorsze) w ręku fotografa.