Ale co? Ponownie wysłałeś do kalibracji?
Wersja do druku
Ale co? Ponownie wysłałeś do kalibracji?
Dziwne. Ja jak z nimi rozmawiam to bez problemu sie dogaduje i ida mi na reke :)
W sumie to nic do nich nie mam, bo w kalibruja wedle ustalen i zalecen Canona. Jak chcialem dostroic po swojemu to tez mi to zrobili i to od reki :)
Dochodze do wniosku po tych wszystkich wyprawach do serwisu, ze to nie oni cos partacza a Canon ma swoje zalecenia i juz.
MI mily Pan z serwisu powiedzial, ze oni nie beda kilka razy odsylac sprzetu do klienta bo traca na to kase, jak chce by bylo skalibrowane tak jak sobie zycze to musze placic i wedlug nich wszystko jest ok, tylko sprzet wrocil i na szerokim koncu ma FF przy wiekszych odleglosciach, jak ustawie dla tej odleglosci to z bliska mam BF heh. Podpinalem szklo pod inne body i tez wychodzi FF. Strach juz do nich wysylac.
Jak masz na gwarancji to powinni robic az bedziesz zadowlony :) Chociaz z drugiej strony jak wedle specyfikacji Canona obiektyw trafia w punkt przy 50ciokrotnosci ogniskowej przy swietle 5200k no to dziala dobrze :D
PS. Ja narzekalem jak musialem jezdzic do nich na Zytnia komunikacja miejska... ale jak sobie pomysle jakie Wy macie utrudnienia nie mieszkajac w okolicach Warszawy to musze sie puknac :D
I tu jest wlasnie problem, bo oni twierdza robiac jakies tam testy w pomieszczeniu itp ale jak juz sie wyjdzie w teren to wszystko wychodzi czy jest dobrze czy nie ze sprzetem.
Mi to samo wychodzi w plenerze i na tablicy testowe (takiej jaką pokazałem w dłuższym tekście wcześniej) więc to raczej kiepskie wytłumaczenie dla serwisu. To coś w stylu powiedzenia u informatyków "u mnie działa". Rozumiem procedury, ale skoro one zawodzą to trzeba trochę ruszyć głową i zrobić to czasem trochę niekonwencjonalnie, oczywiście tylko wtedy gdy zależy im na kliencie, a tego to już nie wiemy. A takie przypadki, że po kalibracji dalej jest źle to się mnożą nie tylko na tym forum, ale także wśród ludzi z którymi rozmawiałem i którzy zajmują się fotografią bardziej profesjonalnie (codziennie). Zresztą nie wierzę, że taka wada jak u mnie (+15) może być u nich widoczna jako poprawna kalibracja, chyba że robią jedno zdjęcie gdzie AF może się pomylić i na podstawie tego wprowadzają poprawki. Trudno mi wytłumaczyć fakt, że z 4 szkieł tylko jedno nie wymaga dokalibrowania i to tylko z jednym body. Dla mnie to jest po prostu dziwne.
Znam ten bol. Nie wiem stary co Ci doradzic.. generlanie jak szklo nie spelnia Twoich oczekiwan i jest na gwarancji to powinni to robic (jak z wysylka to nie wiem w tym wypadku), z drugiej strony jak wedlug nich jest ok, to nawet nie ma podstawy do ew. wymiany szkla..
No i tak mozna do us..nej smierci :D
Mi nie chodzi o wymiane szkla, chce by poprostu dzialalo, pan nie kumal, ze wczesniej skalibrowali mi szklo do body a potem samo body bo to w nim byl jednak problem i teraz mi na drugim koncu nie trafia w punkt obiektyw. Mi na potwierdzenie, ze jest wszystko ok wyslali zdjecie sciany hehe
Chodzi o to że masz ustawic na +7 skoro trafia:)..., ale temat ciekawy bo w 7D też jest mikroregulacja, ale nie zauważyłem zeby działała nie liniowo. Podejrzewam, ze w obu aparatach działa tak samo
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
to ja mam pytanie...mam 70-200 więc mikroregulację dla 70 mam zrobić z 3,5m a dla 200 z 10mm?.
Ja to zrobiłem tak...rozłozyłem sobie na stole metr stolarski, z minimalnej odległosci dla której obiektyw ostrzy ustawiłem 200 i refulowałem tak długo dopóki pasek na metrze, na którym była ustawiana ostrość wyszedł najostrzej. Źle cos zrobiłem?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
regulowałem miało być
Zniecierpliwiony brakiem informacji - od tygodnia - o moim sprzęcie (cały czas status W trakcie sprawdzania) postanowiłem zadzwonić na Żytnią. Pan z BOK nie potrafił powiedzieć mi co dzieje się z moim sprzętem, czekałem, czekałem, potem zostałem przełączony, by w końcu usłyszeć, że mój sprzęt śmiga jak należy i oni nie wiedzą o co mi chodzi, a jeśli są jakieś problemy powinienem przesłać im zdjęcia. O zgrozo, przecież ja im wysłałem płytę ze zdjęciami, na których widoczny jest metrowy front focus! Średnio uprzejmy pan lekko zmieszany dopiero teraz zaczął przeglądać zdjęcia na płycie.
Później toczyła się dyskusja podczas której ów pan tłumaczył mi, że oni nie są w stanie poprawić fabryki i nie mogą absolutnie omijać (choćby to nawet miało pomóc) wytycznych Canona.
Ach, długo by pisać o naszej rozmowie, w każdym razie koniec końców zostało mi obiecane, że w tym tygodniu otrzymam idealnie działający sprzęt :mrgreen:
Zdałem sobie sprawę, że w Polsce należy wszystko załatwiać tak jak w Londynie, czyli zanim zaczyna się rozmowę trzeba brać dane rozmówcy i poinformować go, że w razie niewywiązania się z zapewnień konkretnie on personalnie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. W Anglii tylko to pomagało na różne niekompetentne usługi.
Co tam dzieje się z naszym sprzętem nie wiemy, ale najgorsze jest to, że oni sami tego kurde nie wiedzą!
Podałem wcześniej linki gdzie jest wytłumaczona ta nieliniowość.. Wynika z tego, że nielionowo działa wtedy gdy mamy nieskalibrowane body i obiektyw. Różnice się wtedy na siebie nakładają. Mogą się znosić, a mogą się pogłębiać.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja raczej bym przestrzegał przed robieniem testów na linijkach, kartkach pod kątem. Ktoś tutaj pokazywał kiedyś na czym Żytnia kalibrują obiektywy i to co wcześniej opisałem jest do tego bardzo podobne, a co ważne to co skalibrowałem sobie w plenerze potwierdzało się na tej tablicy testowej. Z karteczkami na stole wychodziły mi inne pomiary.
Muszę Ci powiedzieć że nie jesteś mistrzem :-). W mojej sigmie 70-200 ma FF musiałem skorygować na 16 jednostek. I chyba zdecyduję się oddać zestaw body-szkło do serwisu via sklep:-). Dzwoniłem do serwisu sigmy i pytałem jak kalibrują. Podobno kalibracja odbywa się w kilku ustawieniach, na początku i na końcu zakresu, więc jest szansa że jak szkło wróci to będzie lepiej ostrzyło niż po mojej korekcji o 16 oczek :-). Pytanie tylko czy mówią prawdę...
Dam znać jak wróci...
No dobra, tylko różnica jest taka, że moje szkło jest już po kalibracji w serwisie :) Nie dość, że muszę dać +15 to jest poniżej ogniskowej 135 dostaję na tych ustawieniach wielkiego BFa :)
napisz do nich o tym zobaczymy co odpowiedza:)
Zastanawiam się nad tym mocno, bo z 5D II działa dobrze, a do 7D potrzebuje właśnie ogniskowych 135-200, a boje się, że jak wyślę to mi coś w drugą stronę popsują. Do mniejszych ogniskowych zawsze mogę sobie przekalibrować, męczy tylko ta myśl, że się wydało tyle kasy na sprzęt, a i tak to nie działa do końca tak jak by się tego chciało.
No widzisz czlowiek wydaje kase, a serwis stwierdza, ze u nich wszystko ok wedlug norm canona, a zycie i focenie na dworze pokazuje cos innego.
W końcu jest te 6 miesięcy gwarancji :)
No mi wlasnie znow odpisali, ze wedlug norm jest ok a jak chce sprzet wysylac do nastepnej regulacji to bede placil za przesylke powrotna tez. Jak normy sa takie jak ocena ostrosci zdjecia sciany przez pana serwisanta to ja dziekuje:)
Pozostaje wykraść oprogramowanie Canona i samemu sobie skalibrować :) Swoją drogą to dużo muszą płacić tym serwisantom, że jeszcze nic takiego się nie pojawiło w sieci :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://forum.xitek.com/showarchives.php?threadid=255431 :D
Ja na to odpowiedziałem grzecznie panu serwisantowi, że z punktu widzenia fotografa ich normy serwisowe są kompletnie nieistotne, istotne natomiast jest to by sprzęt po regulacji działał prawidłowo - a tak nie jest. Proszę więc zmienić normy, nauczyć się być elastycznym, albo zwrócić mi pieniądze za źle wykonaną usługę.
Prawidłowa odpowiedź :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
AF microadjustment is not a substitute for calibration. For starters the Microadjustment will affect all focal length settings of a zoom lens equally, wheras a full calibration will handle 8 or 10 different focal length settings for each zoom lens.
Proper AF calibration is a very time-consuming task, if done by the book.
If the tech does not care, work will be poor, and AF calibration on a camera and a zoom lens takes a lot of work and time to get just right.
When done properly, the first thing to check is the cameras AF sensor, its calibration at each and every single one of the AF points, including the "invisible" assistant AF points. Each of these points must be checked with both horizontal and vertical lines, where there are cross-type AF sensors.
(1/2 - 1 h to check and adjust, up to a day´s work to adjust if the AF sensor is not parallell with the image sensor.)
Next put the lens on a test projector and check the lens for optical alignment.
(20 minutes to check, hours of work if the lens needs to be pulled apart for adjustments.)
Finally put the lens on the camera and at each one of 8 or 10 different focal lengths, using both horizontal and vertical lines, check and adjust AF calibration.
(1/2 h to check, 15 min to adjust per focal length that needs adjustment)
There are two calibration tables in each lens. One for 1-series cameras, and one for non-1-series) These use different types of AF sensors, so calibration has to be made from scratch for each table.
The techs are supposed always to check calibration with two cameras, one of each category, and perform calibrations as needed for both tables.
The problem is that in most countries Canon has outsorced much of this work, and Canon will only pay a small flat-rate amount per lens that gets calibrated, irrespective of the amount of work that is actually done.
Simply put, this system more or less forces the companies involved to cut corners, and middle managment from financial necessity tend to put pressure on the techs not to spend too much time on the lens calibration work.
Having a few carefully shot test-charts clearly showing front- or backfocus, very effectively yet politely communicate you are customer who knows how to check the quality of the calibration work.
Basically put, if manual focus ever can obtain a sharper image than AF, at any focal length and with any of the AF sensors, the calibration has not been properly done.
With a camera with live view, this is extremely easy to check:
Use a tripod. AF on a detailed flat surface, at a distance about 50 times further away than the lens focal length. Switch to live view. Zoom in at the AF sensor used. Look at the sharpness. Then manually focus very slowly until the image is as sharp as possible. If this sharpness is better than the sharpness straight after AF, then there is room for improvment.
This test needs to be done several times over, to make sure a momentary glitch from the AF system has not given misleading results.
---------------------
Translate :)
Mikroregulacja AF nie jest substytutem dla kalibracji. Na początek będzie dotyczyć wszystkich Mikroregulacja ustawień ogniskowej obiektyw zmiennoogniskowy z równie, a pełną kalibrację będzie obsługiwać 8 lub 10 różnych ustawień ogniskowej dla każdego zoom.
Właściwa kalibracja AF jest bardzo czasochłonne, jeśli zostanie to zrobione jak należy.
Jeśli tech nie obchodzi, praca będzie słaba i kalibracji AF w aparacie i obiektyw wymaga dużo pracy i czasu, aby tylko w prawo.
Kiedy prawidłowo, pierwszą rzeczą do sprawdzenia jest czujnik AF aparatów, jego kalibracji każdego i każdy z punktów AF, w tym "niewidzialne" punktów AF asystenta. Każdy z tych punktów musi być sprawdzona zarówno poziomych i pionowych linii, gdzie są czujników krzyżowych AF.
(1 / 2 - 1 h do sprawdzania i regulacji, do dnia pracy, aby dostosować, gdy czujnik AF nie jest parallell z czujnikiem obrazu.)
Następnie nanieś na obiektyw projektora test i sprawdzić soczewki optyczne wyrównanie.
(20 minut, aby sprawdzić, godzin pracy, czy obiektyw musi być rozrywane dostosowań.)
Wreszcie umieszczenie obiektywu w kamerze i na każdym z 8 lub 10 różnych ogniskowych, zarówno przy użyciu poziomych i pionowych linii, sprawdzić i wyregulować kalibracji AF.
(1 / 2 h, by sprawdzić, 15 min do regulacji na długość ogniskowej, który potrzebuje korekty)
Istnieją dwie tabele w każdej kalibracji obiektywu. Jeden za 1-seria kamer i jeden dla non-1-seria) Te różne rodzaje czujników AF, więc kalibracji musi być wykonane od podstaw dla każdej tabeli.
Techników mają zawsze sprawdzić kalibrację dwóch kamer, jeden z każdej kategorii oraz przeprowadzania kalibracji, które jest niezbędne dla obu tabel.
Problemem jest to, że w większości krajów Canon outsorced wiele z tych prac, a Canon tylko zapłacić niewielką kwotę ryczałtową za obiektyw, który dostaje kalibrowany, bez względu na ilość pracy, która jest faktycznie wykonywana.
Po prostu, ten system mniej lub bardziej zmusza firmy zaangażowane na skróty, i średniego szczebla z potrzebą finansową mają tendencję do wywierania presji na techników, aby nie spędzać zbyt dużo czasu na pracę kalibracja obiektywu.
Po kilku starannie test-shot rankingów przedstawiający przodu lub backfocus, bardzo skutecznie komunikować się jeszcze grzecznie jesteś klientem, który wie jak sprawdzić jakość pracy kalibracji.
Generalnie mówiąc, jeśli kiedykolwiek ostrości można uzyskać ostrzejszy obraz niż AF, w każdej ogniskowej i któryś z czujników AF, kalibracja nie została prawidłowo zrobić.
Z aparatem fotograficznym z funkcją Live View, jest to bardzo łatwo sprawdzić:
Użyj statywu. AF na szczegółowej płaskiej powierzchni, w odległości około 50 razy dalej niż długości ogniskowej obiektywu. Przełącz do widoku na żywo. Powiększ w AF czujnika. Spójrz na ostrości. Następnie ręcznie skupić się bardzo powoli, aż obraz jest tak ostry jak to możliwe. Jeżeli ostrość jest lepsza niż ostrość od razu po AF, to nie jest miejsce na doskonalenie.
Badanie to należy zrobić kilka razy, aby upewnić się chwilowy glitch z systemu AF nie podano błędne wyniki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No i znalazłem soft do kalibracji 50D.
Róbcie zrzutę i sami sobie wszystko dostroicie :D
http://www.spt.info/sptstore.php?crn...on=show_detail
No cóż - hAmeryki nie odkryłeś ;)
Za mojej kadencji przewinęło się to już kilka razy tu na forum - tak soft jak i reszta...
Pozdrówka
Super, a ja sobie zbieram informacje żeby mieć w jednym miejscu, mogę?
Spoko, tylko mogłeś trochę przysiąść nad tłumaczeniem z googla,
by je poprawić deczko tak, by to miało ręce i nogi.
Lub wygooglać polską wersję tego tekstu (gdzieś, kiedyś to czytałem, o ile dobrze pamiętam).
Bez urazy, ale tak jak jest teraz, to... tylko kolejny bezsensowny "śmieć"
dla tych co nie kumają angielskiego, którego się nawet czytać nie chce.
Pozdrówka!
Ja jak napisalem kilka stron wczesniej podchodzilem do tematu 3 razy i w koncu przekonalem Panow z Zytniej o kalibracje wedle moich obserwacji i zrobili mi jak chcialem. Kwestia podejscia.
Swoja droga to ta nasza gadka i tak niczego nie zmieni w tym watku :)
http://forum.xitek.com/showarchives.php?threadid=255431
kurde co to jest?
CZy ktos z Was próbował tej metody ?
http://www.northlight-images.co.uk/a...djustment.html
Ja próbowałem i się zdziwiłem bo zamiast FF powyższa metoda wykazała mi BF:-?:confused:.
To jest gówniane, mi na tym wychodziło, że wszystko trafia w punkt :)
Przekonywałem i ja Pana z Żytniej ale bez efektu, Oni są tak oporni na jakiekolwiek uwagi, że zdrowia szkoda. Do samego końca będą przekonywać, że robią wszystko zgodnie z normami narzuconymi przez Canona.
Ja się poddałem (w sensie, że nie wyślę do nic NIC), urządzę sobie wycieczkę do Berlina :razz:
Ciekawe wg jakich norm kalibrują w Berlinie, że zwykle (o ile nie zawsze) jest dobrze :?:
To nie możesz po prostu wysłać zdjęć? Plener + tablica testowa? To ich raczej musi przekonać, a jak nie przekona to bym napisał gdzieś wyżej..
z tym wysyłaniem to podobno porażka. gdzieś na forum może i tutaj było że użytkownik wysłał zdjęcia. nikt nawet ich nie otworzył. Odpowiedź serwisu była taka że mają swoje procedury, szkła i body wzorcowe i wg nich kalibrują przysłany sprzęt. to czy skalibrują wg wytycznych użytkownika zależy chyba jedynie od dobrego humoru serwisanta. inaczej sprawa wygląda przy dostarczeniu i odbiorze osobistym, wtedy niekiedy można pogadać i się dogadać, a jak coś zawsze wrócić za chwilę po strzeleniu kilku zdjęć testowych, tak przynajmniej twierdzą niektórzy.
Ja swojego 50D i 70-200 4L wysyłałem, skalibrowali i póki co jestem zadowolony. jedynie co mnie zaintrygowało to czas oczekiwania, wysłałem w poniedziałek w południe, a w środę miałem rano z powrotem, widocznie wada prosta do usunięcia. W gwarancji szkła napisali kalibracja obiektywu do obiektywu wzorcowego, a w body kalibracja body do skalibrowanego szkła czyli do 70-200 4L. Przynajmniej tak to rozumiem.
I jak wyżej ktoś wspomniał że kalibrowali mu szkło, i body. jeśli coś z obiektywem skopali to analogicznie kalibrowane do niego body też będzie skopane. Może stąd te problemy.
Wcześniej myślałem że wszystko kalibrują do posiadanego sprzętu który wg nich jest wzorowo skalibrowany. Jednak wg tego co napisali na gwarancjach wynika że jedną rzecz kalibrują do swojego sprzętu, a drugą do naszego już skalibrowanego.
To jak się uda pierwsza kalibracja ma wpływ na poprawność drugiej kalibracji.
To prawda, ja wysyłałem i nikt zdjęć nie otworzył. Wciąż czekam na sprzęt - już prawie dwa tygodnie, a ostatnio trwało to jeden dzień! Co tam się dzieje, czy ktoś nad czymkolwiek panuje - pojęcia nie mam.
Mam za to bardzo uparty charakter i dopóki mi tego nie zrobią (bądź nie zwrócą pieniędzy) nie popuszczę, a i do Rzecznika Praw Konsumenta udam się - taki już uparty potrafię być :mrgreen:
W Londynie trzy razy walczyłem o swoje prawa i trzy razy w końcu wywalczyłem to za co zapłaciłem, choć nie było łatwo, tym bardziej w Polsce poradzę sobie z tym :)
Panowie ja bylem osobiscie u nich, gdyz mam do Warszawy rzut beretem. Zaszedlem odbrac obiektyw ktory wykazywal FF na moim FF (niezle brzmi :D). Na miejscy wyjalem tablice testowa i cykam raz tablice raz cos z otoczenia i tak ze 20 zdjec. Po ogledzinach wychodzi nadal FF.. wiekszy w dodatku. Pokazalem Panu wyniki i sam stwierdzil, ze problem istnieje. Zostawilem szklo im na kolejna kalibracje.
Nastepnego dnia powtorka z rozrywki z ta roznica, ze Pan ktory wczoraj potwierdzil, ze obiektyw nie trafia do konca tak jak powinien dzis kazal mi poczekac i polecial z aparatem i obiektywem do technika. Czeka, czekam... wraca Pan. Biore calosc, strzelam testy i... cud malina!
Polecam na Zytniej rozmowe z Panem w okularach - siedzi od razu od wejscia. Nie odnioslem wrazenia, ze chce sie mnie pozbyc i tego mojego sprzetu raz na zawsze. Fakt, bylem wkurzony na czas jaki tam spedzilem i latanie codziennie do nich, ale w koncu zrobili dobrze. Kwestia przylozenia i trafienia chyba na technika z powolania, ktory zrobi jak trzeba.
Tyle.
Moim zdaniem to właśnie kwestia podejścia. Jak ktoś na wstępie przyjmuje postawę roszczeniową to się nie dziwię, że dostaje takie, a nie inne odpowiedzi. Jak ktoś dobrze udokumentuje swój problem to raczej nie mogą odmówić, bo niby dlaczego? Wychodzą wtedy na głupków, a my mamy podstawę do wymuszenia na nich poprawnej kalibracji wyżej...
Nie zgadzam się z Tobą.
To jest serwis usługowy i postawa klienta nie ma prawa mieć wpływu na jakość wykonywanej usługi. Ja np. byłem bardzo grzeczny i kulturalny i co? I lipa! Post kolegi roshuu pokazuje jasno, że jak chcą to zrobią. Jak mają klienta przed oczami, nie czują się anonimowi i inaczej podchodzą do sprawy, jak mają czyste bezosobowe zlecenie wykazują bylejakość. To jest niedopuszczalne, ale to, niestety, dość powszechna postawa wszelkich zakładów usługowych w Polsce.
Klienci są różni, jestem przekonany, że w wielu przypadkach taka reklamacja był bezzasadna. Ale jeżeli rzeczywiście dobrze udokumentowanej reklamacji nie przyjmują to trzeba się z tym udać gdzieś wyżej i tyle. Jestem ciekawy jak to funkcjonuje w Opto-Technika.
Piszesz jeszcze, że jak się udokumentuje problem to nie odmówię bo i czemu. No właśnie pytam czemu przez tydzień nie zaglądają do zdjęć przesłanych razem z body a do słuchawki rzucają "...jak ma pan problem to proszę przysłać zdjęcia..." I co z mi z tego, że po tym głupio im się robi jak ja sprzętu wciąż nie mam!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja też jestem już teraz ciekawy
Na stronie jest napisane jasno, że do 24h robią oględziny i wycenę. Może wystarczyło zadzwonić do nich po tym czasie i opowiedzieć o co chodzi, z drugiej strony nie bronię tu serwisu bo tak samo mogli napisać / zadzwonić do Ciebie. Ja jednak wychodzę z założenia, że lepiej zawsze trzymać rękę na pulsie i samemu się przypominać, żądać konkretnego terminu realizacji. Z tego co wiem to mają na cały proces 14 dni..
Liczy się chyba to, żeby skalibrowali dobrze, prawda? :)
Ba, pierwszy raz gdy wysłałem sprzęt to kalibracja zajęła im niemal 3 tygodnie! Oczywiście w Canon Europe wystawiłem im negatywnego feedbacka za termin. Dzwonili, przepraszali, że to jakaś pomyłka była - i co? Potem sprzęt otrzymywałem ekspresowo, ale usługa była równie tragicznie wykonana jak ta trzytygodniowa!
Gdy wysyłałem ostatnio (grubo ponad tydzień temu) sprzęt, to pan przez telefon poinformował mnie o dwóch dniach, czyli 48 godzinach gdyż na kalibrację więcej nie przeznacza się. No i co? I znów lipa, jak zadzwoniłem przedwczoraj to inny pan powiedział, iż tamten nie miał prawa udzielać mi takich informacji! I sam udzielił mi swoich rękojmi, że do końca tygodnia sprzęt będę miał w domu idealnie skalibrowany! Pożyjemy zobaczymy :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na szczęście, przy ostatniej rozmowie prosiłem o nazwiska panów, którzy składali mi obietnice, więc jak znów sprawa zostanie olana grzecznie na początek porozmawiam z właścicielami CSI wymieniając konkretne nazwiska. Ja naprawdę fotografuję już ponad dziesięć lat, nie jestem podlotkiem i ręce mi opadają gdy ktoś z drugiej strony słuchawki mówi mi, że obiektyw portretowy Canona służy do portretów, a nie fotografiowania całych postaci (sic!)
Ja się zastanawiam jeszcze nad reklamacją, ciekawe jak to będzie przebiegać :) Ale z tym obiektywem portretowym to rzeczywiście niezłe jaja :) W takim razie Canon zamiast ogniskowych powinien dawać napisy: portrait, reportage, landscape :D
Autentycznie taką informację uzyskałem, że stałki Canon produkuje z konkretnym przeznaczeniem, czyli portretowe mają ostrzyć właściwie w odległościach portretowych!!! Nawet przyjmując tłumaczenie pracownika Żytniej moje obiektywy zostały wyregulowane niepoprawnie gdyż nie były w stanie wyostrzyć prawidłowo na całą postać - na popiersie owszem.
Trzeba bylo sie spytac jakie dla nich sa odleglosc portretowe, jakich przyslon mozna uzywac itp:) Mi Pan dal wyklad na temat temperatury barwowej, wielkosci punktu Af, warunkach fotografowania itp to poczulem sie jakbym zdjecia po ktorych stwierdzam FF robil mrowce w piwnicy z 20 metrow przy oswietleniu ultrafioletowym i chcialem sie go spytac czy 70-200 w ogole nadaje sie do pracy na dworze w miare sloneczny dzien gdy sie fotografuje obiekty wielkosci czlowieka. Panowie chyba sa nauczeni zagadac klienta by go zniechecic lub dac mu do zrozumienia, ze pierwszy raz trzyma aparat w dloni i nie wie jak sie nim obslugiwac i w jakich warunkach sie fotografuje itp. Co do kalibracji, Pan w seriwsie mowil, ze wedlug norm Canona kalibruja szklo do puszki. Co za tym idzie, jesli ktos ma puszke z Bf/FF ( i o tym nie wie) to szklo skalibruja do tej puszki ot by dzialalo, jednak problem z puszka nadal pozostanie. Szybciej chyba skalibrowac by dzialalo niz dojsc z czym jest problem czy puszka czy szklem.
A więc z bliskich odległości szkła trafiały w punkt. Z ponad 3-4 metrów zawsze FF. Sprzęt jeszcze leży w serwisie (dwa tygodnie już - we wtorek mija termin realizacji zlecenia) a ja otrzymałem na maila tylko info, że będzie regulacja matrycy w puszce! Jutro będę rozmawiał z technikiem więc spytam o co chodzi, bo ja już nic nie kapuję.
pozdrawiam
to co wczesniej dzialalo wedlug nich dobrze, wiec po co znow kalibracja:D czy cos im nie poszlo i probowali Cie zbyc:D czy moze nagle Ty puszke rozkalibrowales:D
Poniedziałek 18 kwietnia godzina 9:46. Próbowałem ustalić co dzieje się z moim sprzętem, uzyskałem odpowiedź bym zadzwonił za około półtorej godziny bo w tej chwili nikt nie jest w stanie udzielić mi informacji na ten temat :shock:
Zaczynam powoli się zastanawiać czy nie zawieruszył im się mój zestawik :mrgreen:
Komedia normalnie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Co następuję: godzina 11:40.
Właśnie uzyskałem od uprzejmego pana Andrzeja dokładne wyjaśnienie co dzieje się z moim sprzętem. Mianowicie, z powodu mojego natręctwa (to moje określenie nie serwisu) serwisant nie widząc problemu w szkłach zaczął przyglądać się body i okazało się, iż body wymaga softwerowej regulacji - tak matryca jak i AF, toteż dziś jeszcze zostanie wyregulowane do standardu body a pod nie na nowo szkła. Opłata za wcześniejsze kalibracje szkieł, którą wnosiłem poprzednio będzie wliczona do teraźniejszej regulacji pod "nowe" body, a za regulację matrycy i AF w body dane mi jest wyłożyć jeszcze 250zł.
Co dalej? Zobaczymy!
to wczesniej nie sprawdzili czy to wina szkiel czy body i od razu skalibrowali szkla ?