Może to trochę (tylko odwrotnie) jak z serwisem na Żytniej :-) Kilka wyjątków nie zmienia reguły ;-)
Wersja do druku
Może to trochę (tylko odwrotnie) jak z serwisem na Żytniej :-) Kilka wyjątków nie zmienia reguły ;-)
Nic nikomu nie odbieram, miałem na myśli dane osobowe. Co innego jest napisać tomi a co innego ... Swoją drogą potwierdzam to co pisze Jarek. Jak kupowałem 20D to miałem do wyboru cały worek dwudziestek.Cytat:
Zamieszczone przez yasin
Kupowałem nie tak dawno u Tommy'ego 24-70 (póki co ok.) i miałem okazję "podotykać" 1Ds. Faktycznie wyglądał jak nówka, choć nie oglądałem go zbyt dokładnie - w końcu nie po niego pojechałem. Z tymi zdjęciami ze ślubu córki to też prawda.
Ech.. moje 100/2.8 też "wygląda jak nówka", bo przez ostatni rok wyciągnąłem go może z 5 razy ;-) Nic tylko sprzedawać, patrząc na ceny nowych obiektywów na Allegro, jeszcze może na tym zarobię :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Robson01
Ale przeciez prowadzi interes, sprzedaje sprzet za wiele $$$, wiec chyba nie mozna oczekiwac, ze bedzie sie ukrywal pod jakims nickiem. Na stronie u Grosmana sa podane pelne dane, adres, wszystko jest jasne i przejrzyste. Jak Grosman da kiedys d*py i sprzeda body po cenie nowego i powie, ze to nowka, a ja nie bede mogl zarejestrowac, to kazdy ma prawo i powinien o tym wiedziec. Po to tu jestesmy zeby wymieniac sie wlasnie takimi informacjami, to jest w naszym interesie, a nie pomagac ukrywac sie pod jakims nickiem. I ja nie widze w tym nic zlego.Cytat:
Zamieszczone przez gietrzy
Dziwnie się czepiasz. Nie wiem, czy się nie mylę, jednak wietrzę w tym jakiś interes.Cytat:
Zamieszczone przez yasin
Myślę, że większość kupujących zna wszystkie dane Tomka. Nigdy ich nie ukrywał. Z drugiej strony chyba nie ma się co chwalić swoimi danymi zważywszy, że mieszka w bloku i nie chce niezapowiedzianych wizyt pod nieobecność właściciela..
I jeszcze jedna sprawa sprzed dwóch lat: na grupie umieściłem ogłoszenie, że chcę pilnie sprzedać aparat, bo potrzebuję kasy. Dzień później zadzwonił Tomek i spytał, czy może potrzebuję pożyczyć pieniędzy. I wiecie co? Wcale nie chodziło o jakieś pożyczanie "na procent" czy inne. Człowiekowi szkoda się zrobiło, że muszę się na krótko rozstać z aparatem. Czy grosman ma podobne odruchy?
Aha, ja wcale nie znam Tomka lepiej niż inni kupujący....
Nie trafiles, nie mam w tym co napisalem w tym watku zadnego interesu, oprocz tego, ze nie chcialbym np. kupic uzywanego body jako nowego. Fajna historia z ta kasa, ale sam napisales wczesniej, ze zostawiles u niego 30k pln, o dobrego klienta sie dba :] i dobrzy sprzedawcy to wiedza.
Zapytaj ściągnie - kupiłem tak i 300D Blacka i na zamówienie sigmę 70-300 APo dgCytat:
Zamieszczone przez Algier
Jarek, ale Ty mieszasz dwie zupełnie różne rzeczy :) Ogólnie wiadomo, że Tommy jest super, humor, wybór, płatności itp. itd - tego tu chyba nikt nie neguje? Ale jeśli jest (był) jakiś problem, to dlaczego o tym nie napisać?
BTW: moja definicja "nowy" (nieważne czy fabrycznie, czy nie) jest taka:
- jeśli coś leżało u sprzedawcy, nawet może było obmacane przez kilku niezdecydowanych klientów, każdy pstryknął kilkanaście fotek, wyjął/włożył do pudełka - to jest to nowe. Sam mając ostatnio wybór w sklepie między TC1.4x "z półki" (macany) i "świeżynkę" z pudełka wybrałem ten pierwszy - i nie miałem uczucia, że kupuję "używkę".
- jeśli coś leżało u sprzedawcy, wyjął, zrobił z ciekawości kilka fotek, potem kilkanaście, a potem jeszcze setkę na ślubie u rodziny - to to nowe nie jest. Jest co najwyżej lekko używane - nie można być "trochę w ciąży" :)
Stan, wygląd itp. nie ma w tym wszystkim nic do rzeczy - ba, nawet ta nieszczęsna ilość pstrykniętych fotek też nie do końca. Zwykły zdrowy rozsądek... czy tylko ja tak myślę??
PS. Moje pudełko po 100/2.8 też ciągle pachnie fabryką :)
Ja sie podpisuje czterema konczynami pod tym co napisal muflon.
Ja też podpisuję się pod tym co namisał Muflon
Przecież idąc do sklepu np. odzieżowego też robimy przymiarkę . Sklep później nie sprzedaje tego jako używane .
No racja, ale jak by wlasciciel sobie sezon pochodzil w kurteczne, a na drugi sprzedawal jaka nowa to ... :]
mam podobne zdanie co muflon
Jak jeszcze sprzedawałem sprzęt foto, to na początku mojej handlowej kariery szybko się przekonałem że trzeba zmienić zdanie na temat : "dziewiczej fabryczności". Zdażyło mi się kilkakrotnie że klient kupował sprzęt z gabloty, który mógł pstryknąć w sklepie kilka -max 200 zdjęć. Zaleta była jedna - jeżeli zrobił 200 zdjęć i działa, to znaczy że jest OK. Więc pytałem kilenta - który woli i sam decydował.
Wspomniana "dziewicza fabryczność" ma kilka zalet i wadę. Wspomnę tylko o tej wadzie: nie wiemy czy działa.
Na 100 modeli zawsze coś się sypie, coś nie działa, a może ten który kupuje w pudełku jest tym 1. Jeżeli ten z gabloty jest sprawny mam gwarancję a czasami może coś uszczknę z kwoty (nie zawsze, ale sie zdaża) :)
Tak naprawdę to śmiem sądzić, że żaden aparat czy to w sklepie czy u TIPa nie jest tak naprawdę fabrycznie "nowy". Słyszałem jak to w sklepach "testują" nowe puszki i ile potrafią napstrykać zdjęć nim aparat trafi do ostatecznego odbiorcy.
Robson01 tak nie zupełnie.. jest jeszcze takie coś jak licznik zrobionych fot.. tego nie oszukasz..
Mam wrażenie że niejeden ypowiadający się tu pogodzi się ż tym że aparat leży w sklapie np rok, przez ten czas mialo go w rekach 2000 osób, i każdy statystycznie sieknał nim testowo 5 zdjęć. sprzęt taki będzie miał miono nówki, natomiast będący przez 3 h w rękach jednego czlowieka i mający 1 500 nabitych fot jest juz używką
działałem kiedyś sporo czasu w branży elektronicznej. nawet nie wiecie jak często "nówki" magnetowidy , dvd, kamery i inne sprzęty RTV trafiają na weekendy do domów i pracują przez ten czas prawie bezustannie
To chyba gdzies w pcimiu dolnym. Ciekawe komu by sie chcialo "taszczyc" magnetowid albo TV do domu na weekend, podlaczac go, a potem po weekendzie spwrotem do sklepu. Nie mowiac o tym, ze teraz wiekszosc sklepow pracuje 7 dni w tygodniu. Jeszcze rozumiem komorke, albo jakis maly kompaktowy aparat, ale lustro albo kamera to chyba jak sie komus bardzo nudzi to moze sie tak bawic.
Ja nie kupuję od Tomiego tylko przez te jego opisy.
Ale kilku moich kolegów kupuje i chwali!
Topowe DVD stoi na półce od pół roku ( topowe więc wiadome - drogie )
W tym czasie dla zaprezentowanie swoich możliwości pracuje codziennie po 8 h.
przychodzisz, zachwycasz się jakością i wypowiadasz magiczne "prosze zapakować"
Kupiłeś nówke ??
Ludzie nie dajmy się zwariowac. Wejdzcie do jakiegokolwiek dużego sklapu RTV i spójrzcie na całą ściane pracujących telewizorów. Nówek.
Tylko mi nie mów, że jak kupisz aparat w sklepie to gnasz na Żytnią sprawdzać licznik:smile: .Cytat:
Zamieszczone przez Metus
Z tymi zarzutami wobec Tomka to jak z FF/BF w 20D - wg mnie max 1% wyprodukowanych egzemplarzy ma taka wade fabrycznie... ale to wlasnie ten 1% niezadowolonych uzytkownikow krzyczy najglosniej, przekrzykujac pozostale 99% ktorzy siedza cicho - bo problemami i sensacja obecnie swiat uwielbia życ...
Tak jak ktos napisal - pojawi sie problem i juz wielka fama, zakrzykujaca setki pozytywnych opinii.
Od siebie - z calego swojego sprzetu tylko filtry, torby, statywy i glowice oraz Sigme 70-300 APO i pierwsze tele - 70-210 3.5-4.5 nie mialem od Tomka.
Tylko na poczatku kupowany 10D+Tamron 28-75 2.8 placilem przy odbiorze, osobiscie od Tomka.
Caly pozostaly i pozniej kupowany sprzet (lacznie z paczuszka wartosci prawie 10 tys zl) - dostawalem najpierw paczke kurierem z adnotacja "jak wszystko w porzadku to wyslesz forse za pare dni" ... a raz (bodajze lampe - potrzebowalem a nie mialem pieniedzy) nawet za 1,5 mies moglem zaplacic.
I zadnych problemow... rowniez z reklamacja niezbyt udanego (a na pewno nowego) egzemplarza 17-40 4L , ktorego wymienilem na 17-35 2.8 L, ktorego wymienilem znowu (bez marudzenia ze strony Tomka) na 17-40 4L (juz chyba bardziej udanego).
Czyli jak najbardziej polecam wskazuja jednoczenise poczatek mojego postu - nie dajmy sie zwariowac!
Jakto kiedyś ktoś znany powiedział: "...nie ważne - dobrze czy źle! Ważne: by m ó w i l i " No to Tommy zaciera ręce:-) Ja myślę że ta wpadka jest skutkiem pewnej "zabawowej nonszalancji" charakterystycznej dla jego opisów.No tylko jak puszka za taką kasę - to tu się chyba niektórym poczucie humoru kończy (ja to rozumiem).
Dlatego ja też się odezwę. Kupowałem u Tommiego 70-200. Miałem wątpliwości i obawy co do kupna "na odległość" czegoś za 2,5k, wszystko dokładnie ustaliliśmy, wyjaśnił wątpliwości. Paczka przyszła, wszystko gra i śmiga.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
No tośmy sobie pogadali. Wielu kolegow pisze o Tommym wspaniale historie, rzadko mozna spotkac tak uczynnego, milego i ufnego czlowieka. Dlatego warto zakonczyc te paskudne nieufne pogaduszki, choc z drugiej strony to socjologiczny temat. Od razu wiedzialem kto i jak sie zachowa. Bede robil za wrozke!
Czesc.ch.
A spotkałeś się kiedyś z licznikiem "wbudowanym" ?? nie wiem czym się posługujesz ale ja w swoim 20D w podglądzie zdjęć mam licznik który mówi mi jaki numerek ma dane zdjęcie na karcie pamięci oraz ile razy aparat strzelił fotke... np moje 20D właśnie strzeliło 9.867 klatke ... i po co serwis?? a żytnia... to na stół!! ;)Cytat:
Zamieszczone przez Robson01
mmsza... a Twoim zdaniem powinien je wyrzucić??
Ten liczniczek wykasuję Ci od zera w 5 sekund :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Metus
Raczej sprzedac jako uzywane... ale nie pilnowalem potem Allegro po odeslaniu tych swoich szkielek.Cytat:
Zamieszczone przez Metus
Co do opisu czy 200 zdjec czy 1500 to problem jest znany - jak ktos sprzedaje czesto na Allegro jest taka opcja wystawiania ponownie, w tej samej kategorii itp itd... nie wiem dokladnie ale wiem ze jest prawdopodobienstwo (ani duze ani male) wystawienia przedmiotu z czescia/calym opisem wadliwym.
I co gorsza - gdyby ktos zalicytowal to nie ma mozliwosci zmiany opisu a tylko dodania czegos do opisu.
Nie zmienia to faktu ze ja sprzet z cyknietymi 200 czy 1500 klatkami wystawialbym jako uzywany a nie fabrycznie nowy... no ale kazdemu sie zdarza ułańska fantazja ;) ... u Tomka to tym bardziej prawdopodobne ;) , a na podstawie opisow od roznych osob to wlasnie tak to wyglada: fantazji nie mozna mu odmowic ale uczciwosci tez nie.
Vitez - jest opcja "szybkie wystawianie" i aukcja pojawia sie dokładnie tak samo jak ułożyłes ja na początku ( tekst, zdjęcia, kategoria, cena, itp ) i nic nie da się zmienić. Dopiero poprzez edycje.
hmm ciekawe...Cytat:
Zamieszczone przez Auwo
zgaduje.. masz moze na mysli wyjecie baterii podtrzymujacej ustawienia w aparacie??
Nie.Cytat:
Zamieszczone przez Metus
Wkładam do Twojej puszki kartę z plikiem 000.CR2 lub JPG co wolisz :D
proszę zauważyć,że żaden z wystawianych Tomiemu komentarzy nie dostyczy
zakupu aparatu tylko szkieł i akcesoriów
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=321818
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77500684
a moze MKII z 8MP za ~10k :D, w sumie, jak upitolic o polowe matryce, to i cena odpowiednio spada :lol:
BTW, Auwo, jak tam nagroda z konkursu fotojokera? :D
ciekawe. wydawalo mi sie, ze aukcje, ktore mozna sprawdzac na allegro dotycza raptem 2-3 miesiecy wstecz. a wyciaganie po tym wnioskow, ze uzytkownik nigdy nie sprzedal aparatu..Cytat:
Zamieszczone przez mea
zupelnie inna kwestia:
http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/z4.php
znam lepsze sposoby na wydanie 90zl niz placenie prowizji od zakupu body za 5000zl. ktore to 90zl Tommy musi doliczyc do ceny towaru, zeby potem oplacic Allegro
Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
Akustyk,jestem na Allegro od 3 lat i mam status S.Sprzedawcy
ZAWSZE SPRZEDAJĘ NA ALLEGRO bez względu na koszt
stąd każdy może mnie sprawdzić
a praktyki,że kupujesz poza Allegro sprzęt za 5000 zł a późnie gość
wystawia 'pokrowiec za 30zł' w celu wymiany pozytywnych komentarzy uważam za wredne
Stąd nie dziw setek komentów
Twoje prawo jako sprzedajacy robic to zawsze przez Allegro. ale moje prawo jako kupujacego, to poprosic o sprzedaz poza aukcja i w ten sposob oszczedzic te kilka zlotych, ktorych wcale nie chce mi sie oddawac Allegro. a ich prowizje za sprzedaz nie sa bynajmniej male.Cytat:
Zamieszczone przez mea
jesli nie mam do uzytkownika zaufania to wole przez Allegro. ale jesli mam (a do Tommy'ego mam) to nie widze powodu, zeby oddawac ciezko zarobione pieniadze tak po prostu. nic na tym nie zyskuje
zgadzam sie i jesli spotyka mnie taka sytuacja na Allegro to tez reaguje nerwowo. to akurat jest chamstwoCytat:
Zamieszczone przez mea
MSZ, z ta aukcja Tommy nieco dal plamy i powinien za sugestia tego watku posprawdzac opisy takich starych towarow. natomiast watek zmienil sie glupio w krytyke uzytkownika i dyskusje jego osoby. a chyba nie o to chodzi?
A cóż takiego daje Allegro by mu za to bulic taką kasę? - serwery?To dlaczego mimo wzrostu ilości klientów cały czas robią wszystko by utrudnić życie kupującemu?Dlaczego ten serwis tak szybko wycofuje dane umożliwiające rzeczywistą ocenę ze strony kupującego?Cytat:
Zamieszczone przez mea
Nie kieruję tego personalnie do kolegi ale: cóż to za nobilitacja "Allegrowy super sprzedawca"? - to nic innego jak ukłon Allegro w stronę tych co dają zarobić....dla kupującego wprowadzenie w błąd!!!
Co takiego dają za te prowizje?Ubezpieczenie?!Spróbujcie odzyskac chocby te głupie 300 zet (nie da się!)To wcale mnie nie dziwi że kupując sprzęt via Allegro - traktuję je tylko jako portal ogłoszeniowy.Do nawet pośrednictwa trzeba byc lojalnym wobec obu stron...
W sumie to nikt Ci nie każe wystawiać ani kupowac na Allegro.
Trochę to odbieram tak jakby ktoś mi chciał powiedzieć: dałeś się nabrać - siedź cicho.Cytat:
Zamieszczone przez Aszu
Zrazil?Cytat:
Zamieszczone przez Auwo
A moglbys napisac jak sie skonczyla ta sprawa z twoja 50tka ?
a jak mogla sie skonczyc?? Tommy pewnie oddał kase i cześć !!
Oczywiście, że mogę.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Poszedłem z powrotem i powiedziałem, że to szkiełko jest używane - na co szanowny Tommy_J, że to nie możliwe i że jest na pewno nowe. Wyjąłem z pudła pokazałem zniszczony od wielokrotnego zapinania bagnet.
Po kilkuminutowej rozmowie dostałem z powrotem swoje parę groszy.
Wiesz Vitez chodzi tylko i wyłącznie o to, że wystarczyło powiedzieć - nie mam nowego mam tylko używkę. Nie było by problemu. Ale gdy mnie koleś na dzień dobry zapewnia, że towar jest świeżutki prosto z hurtowni a nie jest - to po prostu to nie jest fair i tyle.
W każdym razie ja sobie zdanie wyrobiłem i go nie zmienię. Nawet nie będę próbował zmienić.
Vitez - nie chodziło o kasę - bo to marna kasa - ale tylko i wyłącznie o zasadę !
Auwo rozumiem Cię i szanuję Twoją opinię/zdanie .. masz do tego pełne prawo :)
Chciałbym tylko dodać, że ten sam obiektyw od Tommiego był w moim posiadaniu...
Tommy tez sprzedał mi go jako nówkę, ale ja miałem ten problem, że już zrobiłem parę setek kilometrów. Czekałem więc na przysłanie nowej sztuki jakieś 3 tygodnie... Oczywiście dostałem, ten stary odesłałem, ale niesmak jest...
Co ciekawe, na forum przeczytałem kiedyś, że ten sam egzemplarz (oprócz mnie i Auwo) kupił jeszcze jeden canoniarz...
Trzy razy ta sama historia to przypadek??? Nie sądzę...
Heh, ja na szczęście przejeżdżałem akurat przez Łódź.
w sumie to fajnie, że zdania są podzielone... Tommy nie podniesie cen bo konkurencja nie śpi a i inni też mają co robić :D
oki.. wystarczy... nie sądziłem, że temat aż tak się rozrosnie..
Kurczę a może tak EOT?
... zaraz mi powiedz - nie chcesz nie czytaj, albo wywal z subskrypcji :)
A ja właśnie zamówiłem sprzęt u tommy_j za 4000pln.
Na maile odpowiadał automatycznie. szybko i fachowo.
sprawa sie przeciagła ale czy to moja wina czy jego ciezko powiedziec.
Widze ze wystawia na aukcje sprzet którego czasem jeszcze nie ma na stanie.
jak sprzet dojdzie napisze wiecej: ocena koncowa pana tomka j. z łodzi
pozdrawiam
To co ja mogę powiedzieć na temat transakcji z tommy_j to:
Szybko, konkretnie, elastycznie i bezproblemowo – czytaj: „POLECAM”
Podpisuję się pod tą opinią.Cytat:
Zamieszczone przez maku