do narysowania sobie tablicy testowej do badania FF/BF? ;)Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
Wersja do druku
do narysowania sobie tablicy testowej do badania FF/BF? ;)Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
A gdzie, jeśli można wiedzieć?Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
na Uniwersytecie w Bialymstoku, w kolaboracji z IF PAN i CFT PAN, a najwieksza maszyna na jakiej mialem okazje liczyc to Cray w ICM-ie, a poza tym to domowe kompy (64-bit Opterony)Cytat:
Zamieszczone przez dentharg
dziecku do gier z Teletubisiami kupiles, czy sobie do obrabiania RAW-ow :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
Z żalem to mówię ale ostatnio polskie KDM nieco odstają od tego co jest dostępne na świecie... Moi znajomi bawią bioinformatycy się takim klockiem: http://www.bioinformatics.buffalo.ed...k/cluster.html :) To jest sprzęt dla paru osób!Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
oczywiscie do pisania w ukochanym MS Wordzie :lol:Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
nazwalem je domowe, bo sadze, ze 64-bitowe sprzety sie juz do domu kupuje - wlasnie w celach gircowania. te Opterony mamy w pracy i tam je katujemy, a obrobke fot robie w Gimpie: w pracy na Athlonie 2200+ a w domu na Duronie 800 :) 32 bity :(
kurcze, z reguly wylaczam te spinacze. nie wiedzialem, ze to az tyle mocy potrzebuje :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
W temacie.
Z ciekawszych rzeczy to robotami przemysłowymi wszelkiej maści.
I często dokumentuję fotograficznie stan tych maszyn.
Szybko się spłaca dobry sprzęt przy takiej robocie.
spinacz to spinacz, ale Einstein to profanacja! w takim mijejscu go umiescili....ech....scyzoryk sie w kieszeni otwieraCytat:
Zamieszczone przez akustyk
A tak z ciekawosci, te kelviny to prawdziwe czy tylko papierkowo-cyferkowo-"robaczkowe". :wink:Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
ikona popkultury w USA. taka sama jak Marylin Monroe, Eminem i Madonna... :(Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
dla przecietnego Haemrykanina to po prostu taki pan z wasem, co to cos madrego wymyslil...
troche off-topica zrobilismy. nie pierwszy i nie ostatni zreszta raz :)
telekomunikacja (ale nie TP) - rozwój produktu.
Inne hobby - wędkarstwo, turystyka, motoryzacja
pytasz sie, czy to tylko teoria? nie, od wielu lat sa juz doswiadczenia z tak zimnymi atomami (przeczytaj 6 stron o kondensacji po polsku ze Swiata Nauki 1998r)Cytat:
Zamieszczone przez Pietro
zapomniales dodac: Myszka Miki i Coca-Cola :DCytat:
Zamieszczone przez akustyk
true. nie ostatni ;)Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
Wracając do tematu
Z wykształcenia: nauczyciel :mrgreen:
Obecne zajęcie i źródło utrzymania: sport
A hobby: eeee takie tam płodzenie gniotków :mrgreen:
A ja dalej nie mam koncepcji co robię nie tak skoro wszyscy inni mają czas i robią wszystko tylko ja zawsze jestem jeden dzień do tyłu :( Moze jak odpadnie ganianie za Małym Szkodnikiem czyli za jakieś 15 lat będzie lepiej. A może mniej przed kompem siedzieć?
Ales mnie na drzewo wyslal. Nijak znalezc nie moge. I dobrze bo i tak bym pewnie nie zrozumial. Ja prosty mgr inz. jestem.:(Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
poprawilem link - a zrozumiesz na bank, to jest z gazety popularno naukowej.Cytat:
Zamieszczone przez Pietro
THX. Sie ciagnie, sie czyta. :grin:Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
fizyk/informatyk - serwisy WWW, tworzenie, administracja, poza tym poligrafia:)
A jak już mam baterię w aparacie rozładowaną, to bike i siatkówka...
Phi, co tam takie zabawki.Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
Przyszłość siedzi w GRIDach :P
--
(GRID software developer)
A jak tacy ludzie podłączą się do Gridu to co? :) "Trochę" wzrośnie moc obliczeniowa...Cytat:
Zamieszczone przez pyciu
Zresztą oni już robią nową zabawkę :)
studiuję informatykę (jak zdaje się połowa Polski). W pracy webdeveloper z konieczności, poza pracą z zainteresowania administrator unixowy (zdaje się że w informatyce działki najmniej dochodowe, no ale cóż ... lubię je). Dodatkowo wpadam właśnie w nałóg fotografowania.
tytul technika farmaceutycznego - ale nie pracuje w zawodzie
studuje ochrone srodowiska
pracuje w najwiekszym szpiatalu w polsce jako inspektor BHP
hobby ruch
Opisz nam jak czyścisz matrycęCytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Wcale nie czyszcze bo "optyka" jest niewymienna, calosc szczelna, pracuje w prozni rzedu 10^-5 Torra wiec problem kurzu nie istnieje...Cytat:
Zamieszczone przez Slaw
studiuje elektrotechnikę na Pol. Śl w Gliwicach, a zainteresowania oprócz foto to: muzyka celtycka, hodowla róż :), marynistyka i Pratchett
u mnie w sumie monotematycznie.. pracuje w sklepie foto (fotojoker), a hobby wiadomo - fotografia ;) (kiedys bylo wedkarstwo.. ale zeszla na dalszy plan na rzecz fotografii). w wolnym czasie pomyslodawca, wspolzalozyciel i v-ce prezes bialostockiej grupy fotograficzniej ;)
od poltorej miesiaca mam samochod, wiec w pewnym sensie to tez jakies hobby.. :D
z wyklsztacenia jestem ekonomista, co mial byc informatykiem ;) ale ze tych jak mrufkuf albo jablkuf anotnufkuf.. wiec ... ;) mam tylko nadzieje ze nie ma takich lekarzy jak ja jestem ekonomista :mrgreen:
slaw, moj ojciec zajmuje sie tym samym co ty, ale tu w B-stoku.. :) dzis mial kontrol z centrali z pepsico.. ale chyba wszystko poszlo tak jak trzeba :D
A można by pomyśleć, że z kilkadziesiąt lat obowiązuje układ SI :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Z wyksztalcenia geograf, pracuje w IT w stanach. Oprocz foto inne hobby to chyba glownie 4WD i narty. Oprocz tego od okolo 6 lat uruchamiam serwis fotograficzny w necie :)Cytat:
Zamieszczone przez Reno
Pozdrawiam
Coronado
6 lat? o to chyba slabo idzie, skoro tyle czasu go uruchamiasz :mrgreen: hyhyCytat:
Zamieszczone przez Coronado
Spoko - tak mysle, ze do 4 lat ruszy :)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Pozdrawiam
Coronado
Jest w tym sens - w sam raz na 20 rocznice inetu w Polsce ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Coronado
Z wyksztalcenia politolog - Uniwersytet Warszawski. Do tego podyplomowe studia z zakresu ubezpieczen w ENASS. Z zawodu... tu jest problem - pracuje w ubezpieczeniach ale nie zajmuje sie sprzedaza. Wrecz prrzeciwnie - pilnuje wyplywu nadmiaru gotowki z firmy. Ergo - urzedas ubezpieczeniowy.
Hobby? Przede wszystkim starocie na Dolnym Slasku. Do uwieczniania tego potrzebny jest aparat i stad "lyknalem" magie Canona. Do tego skarby, lochy, bajki itd..
Pracuję jako programista (C#, ASP.NET) w niedużej firmie w Warszawie. Hobby to foto, ale niestety jestem na dorobku, trza spłacać mieszkanko, więc praca 8 godzin w firmie i wieczorami trochę dorabiam. Czasu na robienie zdjęć narazie prawie wcale, :( ale mam nadzieję, że to się zmieni :)
Niby tak, ale nie w Hameryce. Tutaj maja tak gesto porabane jednostki ze glowa boli. Juz wole Torry (bo o Pascalach to nikt tu nie slyszal) niz ich lokalne wynalazki jak "funt na cal kwadratowy". To dopiero jest dziki szal jak sie cos takiego widzi.Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
Bogu dzieki ze przynajmniej nanometrow nie zamienili na jakies ulamki cala...
A poza tym - odleglosc w milach, wzrost w stopach i calach, masa w funtach/uncjach, piwo w "cieklych uncjach", paliwo w galonach, temperatura w fahrenheitach. Ech, co za kraj...
Nie lubię słowa hobby, bo kojarzy się z filatelistyką ;)
Rozumiem, sam przez jakiś czas funkcjonowałem "w stopach i calach", nawet mi się dobrze myśli w tych jednostkach. A całe lata mierzyłem odległości w ... angstemach ;)Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
wic co tam mierzyles - cos z optyki? atomow? he? (doswiadczenie?)Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
A ja myślałem, że tylko wśród moich znajomych fotografujących większość to informatycy :-)
Nie będę zatem oryginalny, ja też... administracja UNIXami to hobby, które prawie umarło, na co dzień zajmuję się ogólnie pojętym IT, szczególnie w działce "bezpieczeństwo" od wdrożeń przez projekty i doradztwo po presalestwo (fuj! słowo i fuj! zajęcie).
Foto jako hobby od kilku lat. Kiedyś były psy, ale teraz został tylko mój własny briard, dla którego mam za mało czasu...
rentgenografia strukturalna czyli robiłem zdjęcia cząsteczek... Straszna nuda ;) Aczkolwiek sprzęt tez ciekawy, kamera CCD ukazująca to co zarejestruje sonda niskotemperaturowa (ciekły azot). Swojego czasu to była rewelacja - dzisiaj standard, kosztowny, ale standard.Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
a ja student :) kiedys w szczecinie, teraz koncze prawo w gdansku...zaocznie, wiec czasu mnostwo...
oprocz tego porady prawne, nurkowanie, tenis i oczywiscie fotografia, ktora czasem tak wciagnie, ze czlowiek nie mysli o sesji egzaminacyjnej :)
ale dzieki fotografii, corazz bardziej czlowiek wciaga sie w sztuke, pochlania go to... ale to juz na osobny temat.
Pozdrawiam
No, a sila w kipsach. No i oczywiscie cal dzieli sie na szesnaste czesci. Koszmar jezeli myslisz w mm, cm i metrach, ale jak przestajesz przeliczac to jest do zniesienia.Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
No to ja widzę, że jestem "nietechnicznej mniejszosci";-) Skonczyłem ekonomię w Szczecinie i urban management w rotterdamie. Na codzień zajmuję się planowaniem rozwoju regionalnego w UM, ale mam nadzieję, że się to już niebawem zmieni... Szukam pracy, bo co z tego, że mam 2xmgr, niektóre języki trochę opanowane, skoro zarabiam mniej niz średnia krajowa....... Fotografię odkryłem - jako "zajęcie towarzyszące" podrózom, a teraz nie tylko chce dokumentowac, ale rozwijać sięw tym kierunku, jak na upartego samouka przystało;-)
I ja także student...
I roku kulturoznastwa na UAM i II roku (mam nadzieję, po Kampanii wrześniowej :D) fotografii w Wielkopolskiej Szkole Fotografii. Dorabiam jako fotograf i wychowawca na koloniach.
Hobby: (tu Was zaskocze ;) ) fotografia :D, a także muzyka - w tym gra na bębnach afrykańskich i kubańskich, sport i harcerstwo
A ja ekonomista, 2 etaty + korepetycje z hiszpana. Na fotografie malo czasu zostaje, ale jak jest to wykorzystuje go na maxa :D
Jako dodatkowe hobby chyba bedzie jazda konna (w weekend byly juz pierwsze sukcesy na "kopytach") ;)
A ja, cóż... Fotoreporter już x lat, do tego praca w teatrze, Urzędzie Miasta ( www.tarnow.pl - zapraszam) i dla wydawnictw reklamowych. Taka mała firma jednoosobowa :-)
A witam Pana Pawła :)
Zajmuję się prowadzeniem portalu miejskiego - generalnie informatyk ze mnie ;)
Production Support Officer w Citibanku Handlowym - czyli mniej wiecej pierwsza linia kontaktu pomiedzy wszelkimi uslugami IT (technicy, administratorzy, wdrozenia) a managementem.
Studiowalem Computer Science = informatyka w jez. angielskim na Politechnice Warszawskiej.
Hobby to muzyka (gitara od dawna, kiedys rowniez rozne music makery), gry komputerowe (strategia, fpp).
Rodziny wlasnorecznie zalozonej (żona, dzieci) na szczescie jeszcze brak, wiec troche czasu i pieniedzy na hobby pozostaje bo pracy do domu nie przynosze :)
Witam i ja Szanowne Kolezenstwo z mojego rodzinnego Tarnowa.