Sigmy z OS nie złapie do 3000zł.
Ja bym poszukał i wybrał używane 70-200 2.8 Canona.
Wersja do druku
Sigmy z OS nie złapie do 3000zł.
Ja bym poszukał i wybrał używane 70-200 2.8 Canona.
Chyba byłabym w stanie przeżyć wolny AF Tamrona, bo przesiadam się z sigmy 70-300 DG macro z którą sobie radze... jakoś ;)
Ale boli mnie brak serwisu, znaczy negatywne opinie o nim i "losowość" egzemplarzy.
Prawda to wszystko?
Bo niby Cichy ma sprawdzone egzemplarze, ale za 500 zł więcej.
Jednak optycznie jest cudowny jak za te pieniądze.
Nie wiem, ja się chyba do gwiazdki nie zdecyduję... gwiazdki w 2018 roku.
Patrząc po allegro [ a śledzę je już z 2 tygodnie ;)] obecne egzemplarze Lki są po ponad 3400 zł, to już mocno poza moim budżetem [nawet cena wyjściowa jest poza nim, ale tu jeszcze jakoś podołam...]
No i martwi mnie, że jest to typowe sportowe reporterskie szkło, nie wiadomo czy nie kupie go po kimś kto focił wyścigi na pustyni i nasypał piasku do środka :P
Edit:
nie chce wyjść na jakąś oporną ale jak moje moje "bawienie się w fotografie" to naprawdę dużo kasy na raz do wydania i naprawdę chce ją wydać mądrze.
Właśnie... może ktoś z Katowic lub okolic ma i da się pobawić? ;)
Bo po przebrnięciu przez miliony opinii mogę powiedzieć, że zaczynają się od :
"gdyby miał być wolniejszy musiałby się nie ruszać" po "Mój jest szybki, nie wiem o co wam chodzi" ;)
Ja z kolei mam canon 70-200/4 i jak dla mnie to jest to świetne szkło i lekkie, np w stosunku do 2.8 IS tez canona... Tamrona w ręce nie miałem, więc się nie wypowiem.
Jak miałbym wybierać po raz drugi to zdecydowanie canon!Trafił mi się dobry egzemplarz używanego i jestem bardzo zadowolony!
Tylko właśnie wymyśliłam sobie 2.8.
W body nie mam za wiele iso [i szybko to się nie zmieni], a jakoś czasy skracać trzeba... mogę nabyć tylko połowę zestawu marzeń, a nie ma sensu dokupować lepszego body do szkieł, które mam.
Body z tego co zauważyłem mamy takie samo.. i wiem co znaczy brak iso, jakiś czas temu zastanawiałem się nad 60D ale chwilowo mi przeszło... W pewnych sytuacjach też myślałem, że f4 to mało światła ale człowiek cały czas się uczy, to też kilka różnych prób na ustawieniach i aż czasem się zdziwiłem, że dostałem ostry obrazek z ruchomymi obiektami..:) Oczywiście warunki dobre jak dla f4..
Kwestia gdzie i co się foci i ile światła potrzeba...
Wybór należy do koleżanki :)
yh, gdybym chciała f/4 to już bym pewnie spała spokojnie w nocy ;)
Idę się modlić by mi jakaś Lka w moim zasięgu finansowym spadła z nieba ;)
Dzięki za pomoc, jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły lub uwagi to chętnie poczytam :)
Miałem możliwość fotografowania tymi szkłami i ostatecznie wybrałem C 70-200f/4. Canon jest bardzo zgrabniutki i poręczny do tego ma świetny AF, pancerną obudowę(czego o Tamim powiedzieć nie mogę)no i generuję super obrazek. Jeśli chodzi o Tamrona to wspominam go bardzo miło, jedyne co mi w nim trochę nie pasowało to właśnie ta obudowa i łapanie dość szybko paprochów do środka. Mimo że oba te obiektywy nie są uszczelnione, to Canon nie ma takich tendencji. Sama jakość zdjęć z Tamrona po prostu rewelacyjna. AF w zupełności mi wystarczał, byłem nastawiony na dużo gorszą pracę(też straszyli ;). Napiszę jeszcze, że używałem tych szkieł na 5d i 5d2, więc tam mi f/4 nie przeszkadzało bo miałem spory zapas iso, a Canon okazał się przyjemnym szkiełkiem portretowym nawet ze swoim f/4. Aha wg mnie Tamron ładniejszy, dla kobiety może ma to jakieś znaczenie :), bo canon to taka blada chudzinka z czarną doniczką na głowie ;)
Też miałem obydwa w rękach. Nie ulega wątpliwości, Canon jest szybszy, ale powolność Tamrona jest demonizowana. Robiłem kilka razy Tamronem zdjęcia na rajdzie samochodowym, jak mi coś nie wyszło, to nie dlatego, że AF był za wolny. ;)
A ja dalej nie wiem.
Nie chce ktoś podjąć za mnie tej decyzji?
Po cichu liczę na Lkę, ale do tej kwoty widziałam na razie dwie jednej licytacja na allegro jeszcze trwa ale komentarze i "o mnie" sprzedającego nie przekonywuje mnie.
bzdura na maxa.
miales to szklo? testowales?
ja korzystalem z T70-200/2.8 + 30D przez ponad rok, wiec mozna powiedziec ze dosyc dobrze poznalem to szklo.
robilem nim:
- sesje z modelkami w plenerze
- koncerty
- zdjecia podrozniczo-krajobrazowe
- pokazy lotnicze
AF wlasciwie ani razu mnie nie zawiodl (nawet na bocznych punktach - mowa o 30D)
Gdy bylo malo swiatla to zakladalem 430ex jako wspomaganie AF i bylo ok.
Jak slysze biadolenie od tym, ze AF w T70-200/2.8 jest do bani to po prostu mam ochote pier..ac orzelka na ziemie ;]
AF w T70-200/2.8 jest bardzo celny i precyzyjny - tyle ze dosyc glosny i b. wolny.
Jezeli nie fotografuje sie sportu, slubow (ze wzgledu na wzglednie mala przesone i glosny AF), badz ptactwa to ten obiektyw jest killerem w stosunku cena/jakosc.
Doplacasz zdaje sie 200 zeta do 5-cio letniej gwarancji i masz full serwis w razie czego.
A przez te 5 lat przewaznie sie zmienia kompromisowe szkla, na ich topowe wersjie.
hm... a ja mam ostatnie pytanie.
Bo do tych moich śmiesznych 3k mogę też zakupić 70-200 f/4 L i jakaś jasną stałkę do portretów. Co myślicie o takim zestawie?
Konie + portrety, dużo pod światło.
to nie jest glupi pomysl, chociaz do portretow zawsze lepiej brac jasne stalki.
C50/1.4 + C85/1.8 dostaniesz spokojnie w cenie do 3000 pln bez wzgledu czy nowe czy uzywane, a tego jaki te szkla daja obrazek nie zastapi zaden 70-200 ;]
no ale nie chce Ci juz bardziej mieszac w glowie..
Potrzebuję zmiennoogniskowego obiektywu, niestety modele biegają i "skakają" niekoniecznie tam gdzie bym chciała wiec muszę mieć opcje zmiany, a nawet przy 85 boję się, że często było by mi za krótko do tych szaleństw.
Więc zasiałeś ziarno ale podlałam je trzeźwym spojrzeniem na potrzeby i ... nie wykiełkowało ;)
Kurcze, napaliłam się na to 2.8, już widziałam te obrazki ale jedno [sigma] optycznie niedoskonała, tamron szybkościowo niedoskonały, a ja bym chciała jak erze i najlepiej za grosze ;)
no to dorzuc jeszcze te 300 stowki i kup konkret:
http://allegro.pl/canon-ef-70-200mm-...358255713.html
Ten obiektyw już wisi i wisi i wisi.
Odprysk na soczewce, on jeszcze powisi i chyba sam dojdzie do mojego budżetu ;)
Poza tym już i tak 500 dorzucam ;) bo uznałam, że za 2,5 nic nie będzie.
Jak sobie tak będę dorzucać w nieskończoność to skończę z 70-200 2.8 L IS, a dobre zdjęcia uciekają... ;)
Jak Cie nie straszy ten odprysk i masz jak sprawdzic obiektyw zawsze mozna napisac do sprzedającego i zbic troche cene.
Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk
Pewnie, że mnie straszy i daleko mam, ale nadejdzie ten moment desperacji. Oj nadejdzie ;)
Tak naprawdę to dzisiaj jakaś L'ka bez IS poszła za 2700 zł ale jak pisałam, sprzedający nie wydawał mi się poważny, dodatkowo obiektyw sprowadzany, bez real foto - no bałam się. Ostatnio przegapiłam taką za 2500. [prawie się zapłakałam]
Tu na CB wisiała taka piękna od Krzychoo, ale wtedy chciałam jeszcze wydać kilka stówek mniej.
Myślę, że doczekam się prędzej czy później... tylko ciężko się czeka.
Ktokolwiek się łudzi, że Tamron jest równie dobry jak którykolwiek Canon 70-200 - polecam tablice na thedigitalpicture na 135 mm.
Tamron poza środkiem to kaszanka na 2.8, tak samo na f/4 w porównaniu z Canonami f/4.
Np.
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=3&APIComp=0
No niestety tak to nie ma :]
Sigmy kolega używał do sportu (motocross) i optycznie bajka, natomiast AF to loteria, potężny back focus. Zamienił na systemowe i zadowolony.
Ktoś pisał o 50mm do portretu.
Mz do ciasnych portretów wyjdą przerysowania, nie jest to obiektyw portretowy nawet na cropie (to że zmienia się kąt widzenia obiektywu nie zmienia jego właściwości optycznych więc przerysowań), lepiej już 85 bardziej spłaszcza perspektywę.
Ja trzaskam portrety na 70-200 2.8 w kombinacach 135 -200/2.8 najczęściej, tyle że na pełnej klatce i to jest to co ci polecam - jako że potrzebujesz jednego obiektywu także i do koni.
Gdybyś potrzebowała szkła tylko do portretu to 85/1.8 w takim razie nadawałoby się dla ciebie idealnie.
Jak chcesz przykłady portretów na 200/2.8 daj znać.
o chryste.. skad te rewelacje stary?
z rozmow przy piwie? :D
polecam olac tablice testowe, a wyrobic sobie zdanie na podstawie w miare realnych testow.
sprawdz ten link:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32911
jak prawidlowo odgadniesz na postawione 10 pytan - klaniam sie do pasa i nazywam Cie mistrzem ;]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
50mm (na FF) to standard, nie szeroki kat.
85mm i wzwyz splaszcza perspektywe i daje imho obrazek nijaki.
no ale jak kto woli..
ja uzywam przede wszystkim 50mm w portrecie i jak dla mnie jest to idealna ogniskowa.
moje przyklady:
http://www.maxmodels.pl/maciej_k.html
99% z 50mm wlasnie ;]
Dobrze piszesz, trza Ci polać
Też miałem obiekcje przed zakupem, jak czytałem tego typu teksty :???:
No ale finalnie mam to szkło bo trafiła mi się okazja cenowa i jestem z niego mega zadowolony.
Jest super ostre "od roga do roga" i to od "pełnej dziury" na cropie.
Za każdym razem kiedy oglądam foty z tego szkła mam... :mrgreen:
i nie żałuję ani jednej wydanej na to szkło złotówki (centa właściwie).
No a co do AF...??? Hmmm... :roll: nie jest tak źle, jak to niektórzy sugerują.
http://www.youtube.com/watch?v=11tEk...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=XegyG1Y1rLE
Oczywiście jest to dla każdego baaaardzo indywidualne i subiektywne odczucie,
więc IMHO trzeba się przekonać na własnej skórze o tym,
jaka jest kultura pracy i czy mi to wystarcza.
I jeszcze jedno - należy pamiętać, że ten Tamron podpięty pod puszkę nie wspierającą szkieł f/2,8
może znacznie gorzej się sprawować niż z puszką która taką opcję posiada.
Stąd też mogą wynikać rozczarowania i negatywne opinie :roll:
No i ktoś napisał nt. tego obiektywu w innym wątku...
Pozdrówka!
A mnie ciekawi jak wygląda ten Tamron po 3-4 latach intensywnej eksploatacji, co mu "lata",co odpadło, czy obrazuje "od roga do roga" jak egzemlarz sklepowy itp. Bo jak wygląda eLka - wiem (czas się jej nie ima).
4 lata to max., bo premiera tego szkła miała miejsce w 2008 roku,
więc musiał byś pytać kogoś, kto kupił na początku i ma do dziś ;)
Może znajdziesz odpowiedź w tym wątku
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32715
Jeśli nie, to tam zapytaj ;)
Ja mam to szkło od ponad roku.
To solidna metalowa konstrukcja z niewielką ilością plastiku i gumy (pierścienie).
Nie używam go "intensywnie", ale także nie "cackam" się z nim,
i jak dotychczas żadnych mankamentów nie zauważyłem,
czy to w konstrukcji obiektywu, czy też w jakości obrazka.
Pozdrówka!
Tamron przydaje się do zdjęć całych postaci gdzie trzeba odejść sporo, wtedy na 200mm i f/2.8 ładnie wycina tło. Moje przykłady
Mój obiektyw kupiłem używany i to chyba mocno, bo był nieźle zakurzony pod grupą soczewek przednich. Rozkręciłem i trochę wyczyściłem. Są tam otwory przez które zasysa kurz przy zoomowaniu. Zakleiłem trochę taśmą. Typowa oszczędność w produkcji. Na stałe nie mogą uszczelnić bo przedni człon się kalibruje - śrubki wychodzą w innych miejscach i są podkładki dystansujące, więc musieliby po ustawieniu ręcznie maskować szczeliny, a to kosztuje czas i pieniądze (to nie cena Zeissa czy Leici przecież).
Tamron ma łatkę taniego i z problemami szkła. A czasy chyba się zmieniają bo dają 5 lat gwarancji w Polsce więc jakieś podstawy muszą mieć że na taki krok się zdecydowali.
A to szkło miałem w łapie, fajny obrazek z niego wychodzi, na moim Marku II nawet ostrzył w normie ale pewnie jak wiele osób waham się/czekam na wersję z VC. Zamiast robić zdjęcia to człowiek czeka i czeka. Bez sensu ... :-(
Ja zdecydowanie polecam Tamrona 70-200. Mój egzemplarz (bo nie wnikam czy są problemy z powtarzalnością czy nie) to bodaj najostrzejsze szkło jakie miałem (i nawet 24-105 wyselekcjonowany przez Towersa pośród kilku egzemplarzy - mimo, że jest super - w tej konkurencji wysiada na 5d2). Co do samej budowy szkła też nie mam żadnych zastrzeżeń po prawie roku normalnego użytkowania (w tym 2x w Afryce, więc było czym kurzyć). A w odniesieniu do tematu ja to rozpatruję tak: za canonem (wrsja IS) przemawia waga, a za tamronem światło.
Majac do wyboru zoomy canona 4 vs tamrona 2.8 wybralbym tamrona.. ale wybrana, pewna optycznie sztuka.
canon jest fajny, ale z czasem brakuje tego 2.8 ... ja aktualnie myślę o zmianie
Przyszłam napisać, że w końcu zakupiłam sigmę.
Poszłam w "pewniaka", każdy przechodził lub przechodzi ten etap więc i ja go nie ominę :)
Witam Was... to mój pierwszy post :)
Zamierzam w przyszłym tygodniu kupić tego tamrona - mam do Was pytanie: kiedy odczuwaliście brak stabilizacji w jego uzytkowaniu?
Pozdrowienia
zapewne wieczorem ;)
Dziękuję za odpowiedzi. Przy jakich czasach w okolicy 200mm pojawiają się już problemy przy foceniu "z ręki"??
Oj tam... Oj tam... można by to odebrać tak, że przydaje się tylko w takich sytuacjach,
więc pozwolę sobie nie zgodzić się i zdementować
Oto moje przykłady - obiekty "na wyciągnięcie ręki"...
200mm f/3.5
200mm f/2.8
200mm f/2.8
200mm f/2.8
Pozdrówka!
Bardzo fajne zdjęcia - dziękuję za ten post.
Spoko ;) nie ma za co. No a ja dziękuję za dobre słowo.
Poza tym tutaj masz troszkę więcej fotek z tego szkła - Najlepsze zdjęcia - Tamron 70-200 f2.8...
Pozdrówka!
"dziobolek" - miałeś kalibrację po zakupie tego obiektywu?
Nie, śmiga bez zastrzeżeń.
Żadne z posiadanych przeze mnie czy też pożyczonych szkieł
nie miało problemów z moją puszką.
Pozdrówka!
dzięki za odpowiedź!