Na powyższym zdjęcie przyznaję rację autorowi i faktycznie jest coś nie tak.
Wersja do druku
Na powyższym zdjęcie przyznaję rację autorowi i faktycznie jest coś nie tak.
Canon powinien na płytce z oprogramowaniem aparatu dodać porządny program do kalibracji body i szkieł z opcją resetu do ustawień fabrycznych dla tych co sobie pokręcą za bardzo :-). Czemu tego nie chcą zrobić? Dla mnie to jest jedna z większych zagadek i absurdów z jakimi się spotkałem...
Właściwie to gdyby nie problemy FF/BF nie miałbym powodu do kontaktu w przeszłości z serwisem, nawet nie wiedziałbym gdzie jest ul. Żytnia :-)
Moze dlatego bo dla Canona oplacalna jest pogwarancyjna kalibracja w serwisie ? ;)
No i chyba tutaj jest sedno sprawy. Canon sprzedaje tablice testowe i oprogramowanie do kalibracji serwisom więc teraz dając je za free zostawiłby ich na lodzie.
Problem tylko w tym że źle skalibrowane body czy szkła to nie jest wina użytkownika więc powinni jednak zrobić ukłon w naszą stronę.
Oo powinni ,ale i tak za duzy sukces uwazam wprowadzenie jakiejkolwiek regulacji af z poziomu korpusu...
Szczerze mowiac nie spodziewalem sie tego po nich :D:D:D
Jest jeszcze druga strona medalu...znam wielu urzytkownikow ,ktorzy wogole nie wiedza co to ff/bf i spodziewam sie ,ze 90% urzyktownikow systemu Canona nie wie lub poprostu nie widzi tego problemu u siebie.
Ja sam problem z AF mialem tylko w przypadku szkiel tamrona i sigmy...teraz gdy moja szklarnia pochodzi tylko i wylacznie od Canona problem dla mnie nie istnieje ,choc pewnie jakis onanista stwierdzilby ,ze moim sprzetem nie da sie focic ;)
Moze Canon widzac to ,ze wieksza czesc userow nie marudzi na af w ich puszkach olewa ten problem i tyle.
Witam
Mam pytanie do użytkowników 50 lub 5D II , czy można zapisać dwie różne regulacje focusa dla jednego obiektywu i wybierać je ręcznie. Chodzi oto że mam 24-70L z dużym BF przy szerokim kącie ,a idealny przy 70mm i chciałbym jakoś szybko przechodzić do innego nastawienia przy szerokich kadrach.
Nie można. Ponadto zapisane nastawy obowiązują dla innych egzemplarzy obiektywów zapisanego modelu.
Natomiast możesz w dowolnej chwili wyłączyć mikreoregulację. Czy szybko ? to zależy :) Najszybciej chyba robiąc szybki dostęp do własnego menu. Wtedy wyłączenie/załączenie regulacji to 2 kliki
A mój tamronik 17-50 chodził z 50D jak i z 30D bezbłędnie ostry , trafiający w punkt. I coś mi odbiło żeby zmienić na c. 17-55. W stosunku do tego (niestety byłego-mojego) tamrona znacznie gorszy optycznie. Próbowałem regulować z ciekawości. Ale na 0 jest najlepiej. Nic nie reguluje pozostałe (24-105; 70-200 i 100-400) pracuja bez zarzutu bez regulacji.
Ja dopiero wysłalem i jeszcze nie wróciło wiec nie wiem jaki będzie rezultat - mam nadzieje ze ok. W prz\eciwnym wypadku wysle jeszcze raz. Mam na gwarancji sprzet wiec mnie to nic nie kosztuje (zakup 11-2008) paczka wyslana na ich koszt. Musze jeszcze do nich zadzownic zeby mi wysali raport z kalibracji przed i po dla wyslanych zabawek (50D, 17-55 2.8 IS, 10-22)
nie strasząc nikogo, słowa serwisanta przy kalibracji Canona 70-200 2.8
"mi komputer pokazuje że jest dobrze, nic nie poradze ze mamy taki sprzet, ale niech sie Pan nie martwi i wysyła do skutku, kiedyś uda się ustawić"
:-)
hahahaaa....serio ci tak odpowiedział?
wyśłij ten cytat do centrali Canona w Japonii , z podaniem nazwiska "serwisanta"- może nowy będzie lepszy :)
Czasami takie akcje się sprawdzają. Mi kiedys pop.....naprawiali samochód w ASO i odpowiedz byla mniej wiecej w tym samym sensie. Napisałem do centrali i szybko dostałem uprzejmą prośbę o wizytę w celu naprawienia nienaprawialnego :)
UDAŁO SIĘ !!! I to od razu , a nie po kilku bezskutecznych próbach.
Tylko mechanik jakoś był inny.....
agaj666, bo wszystkie firmy które mają na coś monopol są złem, nie korzystaj z ASO i będzie lepiej
On topic: z mikroregulacją nie mam najmniejszego problemu /akurat 5D/, wiadomo w zoomach trzeba wypośrodkować, ale jak się wie co się z jakiego dystansu foci to nie problem.
Jaja zaczęły się przy zabawie z 50 L :mrgreen:
Przez abberacje sferyczna w zasadzie ma się albo centralny, albo zewnętrzne ;) Wybierać, przebierać!
Myślę, że następnym krokiem powinna być osobna regulacja grup punktów AFa, bo w przypadku jasnych i szerszych niż węższych szkieł proste +/- ruchu napędu to za mało.
Czasami warto z ASO korzystać.Bywa taniej niż w nieASO warsztatach:)
Dodam tylko ze to ja sie stalem szczesliwym posiadaczem tegoz szkielka i po jego odbiorze zaraz zabralem sie za testy BF/FF i 1wsze strzaly - BF ok 4mm. :confused: (zreszta podobnie jak 2 inne wczesniej testowane w sklepie).
Jakos nie moglem sie z tym pogodzic bo przeciez januszP na 2ch puszkach nie mial problemu wiec odpalilem wiecej swiatla bo bylo juz ciemno i postrzelalem sobie na inne obiekty w domu. Wrocilem znow na tablice testowa bo w pewnym momencie zdjecia zaczely wychodzic dobre i okazalo sie ze problem z BF zniknal zupelnie - od tamtego momentu zawsze strzela w punkt. Nie wiem jak to mozliwe ale poprostu body niejako po czasie sie przyzwyczailo do nowego szkla i zdjecia wychodza ostro tam gdzie powinny :-D
Dodam ze mam 400D.
Czy mógłby ktoś życzliwy przetłumaczyć tą stronę do mikroregulacji ?
nie mogę jakoś zrozumieć co ma wspólnego live view z mikroregulacją i czemu na zdjęciach testowych jest program canon utility
myślałem że tylko wystarczy zrobić zdjęcie obrazka testowego na monitorze:neutral:
Też miałem 40D i Sigmę 17-70 i było wszystko OK. Po zakupie 50D było straszne mydło i nie dało się ustawić. Moim zdaniem to nie wina 50D tylko może on ma większe wymagania i bardziej widać BF/FF lub gorzej współpracuje z nie systemowymi szkłami. Nie pozostało mi nic jak wymienić Sigmę na dwa Canony 10-22 i 24-105, teraz nie mam absolutnie żadnych problemów.
To normalka. Jak canon wypuszcza nową puszkę to zazwyczaj mają one problemy we współpracy z sigmami... Dopiero jak Sigma coś pogrzebie to szkła działają. Jak testowałem 70-200/2.8 sigmy to z 40D i 1DmkIII na każdym zdjęciu było mleko. Jak by dodać filtr cośtam glow (nie pamiętam teraz :-P ) Natomiast z 350D !ten sam egzemplarz! radził sobie bardzo dobrze i niczego takiego nie było!
Ale coś faktycznie jest na rzeczy... Moim 50D od jakiegoś czsu zacząłem się bawić w fotografię portretową i cóż zauważam... że mam poooootężny FF. Więc zabrałem się za tablicę testową i ku mojemu zdumieniu wszystko gra! Przy macro - żyleta ! Jak robię krajobraz na dużej przysłonie jest dobrze. Przy portrecie , celując środkowym puktem w oczy nawet na wiekszej przysłonie (3,5-5,6) - mydło. Co ciekawe, FF wzrasta z odległością od obiektu. Dlatego na tablicy testowej było o.k. Dzieje się tak na różnych obiektywach: 50 f1.8 , 100 f2.8 macro USM , 70-300 f 4-5,6 IS USM i nawet na kitówce z 400D - 18-55 f 3,5-5,6. Aparat mam ok. 2 m-ce , wykonane ok. 4 tys. fotek. Na szczęście puszka i wszystkie szkła oprócz kitówki na gwarancji :mrgreen: Micro regulacja AF wogóle nie działa ! Czy ustawię na +20 czy -20 brak różnicy. Firmware 1.06 wgrany i NIC! Jutro dzwonię na Żytnia. Zobaczę co powiedzą.
Dzwoniłem na Żytnią i pan z serwisu nie był zaskoczony moją przypadłością. Mówił że winne jest body i mam je dostarczyć. Umówiłem się na termin i zawiozę rano body i szkła (kitówki i 50-tki nie regulują bo to plastykowe i nie da rady podobno) , a po południu będzie do odbioru, chociaż sama regulacja body trwa ponoć 15 min. Ale wolę żeby wszystko dokładnie sprawdzili. Mam czas... w takich sprawach pośpiech to wróg :-D
u mnie - canona, stałki i zoomy L --nic nie pływa z mikroregulacją,,poświęciłem dużo czasu na regulacje, która faktycznie i powtarzalnie przesuwa punkt ustawiania ostrości (dobrze działa)szukałem minimalnych ff/bf i ustawiałem, ale przy róznych odległościach to się zmieniało i i tak zawsze jakies przesunięcia były--cóż--szkoda było mojego czasu-- wszystko wyzerowałem i nagle zauwazyłem-na zdjeciach jest idealnie ostro nawet przy bardzo dużych formatach, a z żytnią to dałem sobie spokój 2 obiektywy sigma i tamron wysłane razem z body(40d) i zadnej poprawy- tu już lepiej mozna wyregulowć body mikroadjustem, --sprzedałem oba i kupiłem canony-(używane są z 50D)
W/g mnie żytnia to jest najlepsza -ale ta z monopolowego
Kurcze, czytam ten watek z przerazeniem. Zamierzalem kupic body 450D + Tamrona ale teraz to juz samnie wiem. Nie chce wydawac nie malych w moim przypadku pieniedzy na cos co hmmm.... nie dziala... Tak spytam z ciekawosci czy Nikoniarze tez maja takie problemy. Moze maja inne?
Wiesz co by się działo wtedy na forum?? Sam soft to nie wszystko. Do tego potrzeba jeszcze trochę sprzętu, a jak czytam te posty o widzę że mało kto zwraca na to uwagę. Kalibracja to proces laboratoryjny a nie strzelanie do baterii AA ustawionych na stoliku obok wczorajszej kawy. Taki soft to w 3/4 przypadków strzał w psychikę i tak już mocno upośledzonych onanistów.
PS
To oczywiście tylko moja prywatna opinia, nikogo nie chciałem urazić.
jak mówiłem starsze egzemplarze sigmy mają problemy z puszkami które wyszły po nich. Czemu? bo Canon nie udostępnił Sigmie nic w sprawie schematów AFa i w każdej nowej puszcze prawdopodobnie specjalnie są jakieś zmiany żeby alternatywne szkła nie działały. Dopiero jak sigma pogrzebie w nowych puchach i je rozpracuje to poprawia szkła.
A generalnie w temacie ( wreszcie miałem czas przeczytać cały wątek) no to mam 50D. Szkła 17-55, 70-200 IS, i 50 1.4 . Tak dla świętego spokoju zrobiłem testy planszowe itp. ( razem ze znajomym fotografem, żeby moje oczka nie przekłamywały) Na testach każdy obiektyw ostrzy idealnie w punkt. Stwierdziłem więc, że nie ma potrzeby sprawdzania skuteczności działania madj i jeśli fotka wyjdzie nieostra to po prostu będzie moja wina. Czuję sie znacznie lepiej.
Mam nadzieje ze sie mylisz i znajde S30mm ktora zadziala poprawnie z moim 50D - jak dotychczas udalo mi sie przetestowac 2 szkielka i oba na malych dystansach mialy BF a na dalszych FF - szlo wyregulowac tak by na bliskich lub dalekich bylo OK ale wtedy te 2gie bylo bardziej rozjechane :evil:
PS wam tez sie zachowuja tak S30mm ?
Więc Żytnią odwiedziłem już 2 razy. Pierwszy raz, panowie zrobili regulację body do wzorca i regulację 70-300 IS USM f 4-5,6 oraz 100 f 2,8 USM. Tego ostatniego co prawda nie dostałem z powrotem , bo ponoć był w stanie agonalnym (wszystkie prowadnice wytarte, luzy , brak osi optycznej i cos gruchocze w środku) mimo że miał ok. 4 m-cy i noszony był zawsze w torbie w warunkach niemal sterylnych bo dbam o sprzęt. Dziwi mnie że szkło za 2 tys. może być tak fatalnej jakości - ale jest gwarancja to niech robią ! Druga wizyta ze świeżo zakupionym 85 f 1,8 które mialo identyczne objawy jak 100 f2,8 bo trzymało celność na bliskich dystansach, a gubi się na dalszych. Co ciekawe nie ma reguly czy zrobi FF czy BF ! Zgaduj zgadula! No i ostrzejsze zdjęcia mam na f 1,8 niż np. na f 2,8 lub 3,5 :) A w większości to zdjęcia sa takie "mydlane" - niby ostre, ale jak w detale się wchodzi to kicha :(
Szanowny pan z recepcjii wmawiał mi że po pierwsze to wina matrycy bo ma 15,5 Mpix i zdjęcia są przez to gorsze niż np. z EOS-a 400D którego miałem poprzednio ( współczuję posiadaczom EOS-a 1 DS MKIII bo tam już chyba nic nie widać przy tak dużej matrycy - tylko mydło !) , a po drugie to wina monitora bo nie moge zobaczyć zdjęcia w normalnej rozdzielczości i mam zakupić monitor z najwyższej półki to moje zdjęcia będą naprawdę ostre. Oczywiście poziomu edukacjii pana z taką argumentacją miłosiernie nie skomentuję. Aparat z obiektywem trzymali od 9-tej rano do 19-stej wieczorem. Cały czas na warsztacie. Body podobno bez błędów - nic nie potrzeba regulować, obiektyw (NOWY!) mocno rozjechany ! Rece opadają! Efekt teraz jest taki że jak ostrości nie było , tak nie ma ! Na ok. 400 zdjęć ostrych i ładnych wychodzi ok. 40 ! Poradźcie co mam robić i gdzie skargę na taką postawę serwisu napisać bo mam już dość ! Żeby 50D robił gorsze zdjęcia niż 400D ? Moim zdaniem winna jest puszka i chciałbym żeby mi ją wymienili na inną... ale gdzie monitować? W karcie nie wpisywali mi już drugiej regulacji puszki - bo podobno nic z nią nie robili. Guzik prawda! Podejrzewam że sami nie mają pojęcia co się dzieje a nie chcą dać powodu do reklamacjii i wymiany sprzętu. Zostawiłem im nawet zdjęcia na karcie co kolega - zawodowy fotograf robił. Po pięciu zdjęciach wymiękł. Powiedział że "takim gównem to się zdjęć robić nie da" RATUJCIE !
Raczej chyba nie :)
Bo jeśli zmienili by protokolik komunikacji to musieli by i tak zastosować kompatybilność wstecz inaczej i starsze szkła Canona miały by problem.
Więc strzelili by sobie w nogę :)
Elektronika w obiektywie ma związek z pracą samego USM ewentualnie jeszcze IS, a czujniki AF są przecież w body... Do tego przekazuje jeszcze dane o przesłonie, ogniskowej, korekcji FF/BF itp. ale tego też nie mogli zmienić bo znowu by się rozjechały wszystkie obiektywy Canona wyprodukowane przed zmiana komunikacji...
Coś chyba jest nie tak z AF w 50D albo jakaś walnięta seria. Np z 24-105 często pudłuje w Automacie. Co wywołuje rep. ze śubu to 30% zdjęć nie ostrych ( zwykłe zdjęcia ludków pod kościołem ) teraz wiem co jet grane i walczę na P , M ....ale bez przesady ,pamiętam jak miałem gorsze body np. 350D,20D,30D i automat był OK. nawet z Tamronem 28-70 oczywiście na dworze :) ale był.
W każdym razie tak mnie to zjeżyło że już myśle o przesiadce na D700 gdyby nie to że nie mogę się rozstać z 24-105 i 70-200 F4 ;).
Poczekam na nowe premiery u konkurencji bo 5D II nie wzbudza zaufania skoro 50D na taki super AF....Gdyby jeszcze pojawiło się to D3 :) FF i 35 1.8
w normalnej cenie:roll:
Może jakaś poprawka softu załatwi sprawę nie wiem ....czas pokaże) . Niestety w sezonie nie mogę oddać puszki do serwisu.
To chyba wszystkie są spaprane :) ja jakoś na 5D mkII nie marudzę - a ponoć taki skopany... a mam prawo bo jak się na cyfrę przesiadłem z mojego EOS-a 3 to miałem na co #$&#&&@* w związku z AF w serii D...
a co do D700 proponuje poczytać:
D700 problem z autofokusem
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=103747
hmm i co tutaj kupić wszędzie ten AF do d...
Wiem czytam ciągle forum N ..i czekam co pokażą w D700x ...Nikon wszedł w spółkę z Fuji od nośnie softu do puszek i może przy następnych premierach pokażą wreszcie ładny obrazek ( mam na myśli kolory jak z F S 5Pro) kto wie ...kusi też N 35 1.8 na FF bardzo by mi się przydał ..
chyba że przekonam się do 5D II , ale cena i braki odstraszają
fakt kupowanie teraz 5d mk II to trzeba być lekko szalony :) jak jeszcze ceny polecą do góry to sprzedam swojego :mrgreen: he he jakiś czas wytrzymam bez pełnej klatki, zwłaszcza że to tylko hobby...
AF to wygoda, jednak żadna elektronika nie zastąpi ludzkiego oka... zawsze po tym jak złapie staram się szybko sprawdzić na matówce zanim klepnę fotkę choć na oryginalnej nie jest to łatwe... na razie myślę nad jej zmianą aby mieć jakieś wspomaganie.
Widoczne jest jedno - przynajmniej dla mnie... im nowszy sprzęt tym mniej solidny jak popatrzę na kolekcję staroci jaką mam w domu :)
Tak jak już gdzieś wspomniałem dobrze że tutaj wcześniej nie trafiłem i nie czytałem opinii na temat nowego 5D - bo bym zapewne nie kupił.
A tu ot AF działa choć nie idealnie do czego przywykłem już w cyfrówkach.
Więc nie mam na co marudzić...
5D mk II też nie jest idealny i potrafi się pomylić jak w większości EOS-ow D, zwłaszcza w trudnym świetle... ale nie jest to jakaś straszna liczba pomyłek.
Najlepiej zrobić sobie jakieś testy w domu, aparat na statyw i obserwować dokładnie czy się myli czy po następnym kliknięciu w AF coś poprawia, zmieniać oświetlenie itp.
Zapewne wyciągnie się jakieś konkretniejsze wnioski...
Przypomniało mi się jeszcze dr11 wspominał mi że miał jakieś luzy w EF 50 1.4
i coś tam poprawiał... czyli wina też może leżeć w szkłach - a wcześniej na innej matrycy nie było tego aż tak widać. Zresztą tutaj to można dużo mówić i wróżyć z fusów :)
Bez jakiś konkretnych testów i obserwacji do niczego się nie dojdzie...
Rozumiem pomyłki w ciemnych warunkach szczególnie ze szkłem F4 ale w świetle słonecznym automat wspomagany lampą nie powinien się mylić
Za to wielki + 50D to kolory jakie produkuje nie wiem czy to zasługa nowego procesora
ale jest o wiele lepiej niż w 30D .dla mnie fotki wychodzą jak z 5D pomijam odwzorowanie szkieł na różnych matrycach
A czort go tam wie jak to naprawdę działa, może słońce też ma jakiś tam wpływ na czujniki AF wszak emituje bardzo szerokie spektrum...
Do tego mogą dojść jakieś luzy w obiektywie, kurz itp. no i mamy efekt.
Nie mówię że nie może to być wina uszkodzonego body, ale nie można też popadać w paranoje z tym AF i mówić że całą seria XXD jest walnięta...
Jak by to była walnięta seria to już dawno na świecie było by o tym głośno...
Tak. To puszka. Ja miałem podobnie z 400d i 85mm 1.8. Z bliska było super a trochę dalej to już pudłował, raz BF raz FF. Co lepsze, z inną 85tka 400d działał ok. Ale tamta nie była uszkodzona bo na innych body działała super:) Body z konkretnym obiektywem, nie wiem czemu, muszą się dopasować. Charaktery muszą się zgadzać, tak ja u nas ludzi:) Czasem i przeciwieństwa sie przyciągają:) Na jednym body ten obiektyw możne działać dobrze, na innym nie. Takie są moje spostrzeżenia.
Na 5dmkII z tym obiektywem nie mam problemów.
A do Żytniej to się zraziłem. Może i chcę dobrze, żeby nie było reklamacji. Ale widać im to nie wychodzi.
Mam ten sam zestaw i kompletnie nie zauważam problemu, o ktorym wspomniales. Przy jakich ustawieniach pojawia się taki spadek ostrych zdjęć (potestuję u siebie)?
Zdecydowaną większość zdjęć robię na Av, czasami P - może więc stąd wynika różnica. Też ostatnio byłem na ślubie i zarówno z 24-105 jak i z 85/1.8 nie było kompletnie żadnych problemów - łapały świetnie i środkowy i boczne punkty AF. Soft mam od nowości 1.02.
Niestety z moimi 50D jest ten sam problem, aparat kupiłem w środę, a w poniedziałek już jechał do serwisu i był tam dwukrotnie, niestety bez rezultatu. Najzabawniejsze jest to, że ostrzy dokładnie tak jak opisał to kolega copyman, ale z kitowym 17- 85. Na domiar wszystkiego potrafi bardzo przepalać wświatłach. Za pierwszym razem powiedziano mi, że po regulacji AF napewno się to poprawi, bo oni nie widzą usterki:) Teraz zamierzam wysłać go trzeci raz z dołączonymi wykonanymi nim fotami, wraz ze zdjęciami z 30D i 40D które to posiadałem wcześniej, aby zobaczyli jak dobre mogą być fotki wykonane w podobnych warunkach oświetleniowych w porównaniu do tych jakie uzyskuję ze swojego nowego body. Aparat ma miesiąc i znowu do serwisu... najgorsze jest to, że nie bardzo chce mi się wierzyć, że coś na to poradzą. Załamka. Jak oglądam fotki z mojego poprzedniego 40D to krew mnie zalewa, że go zamieniłem na "lepszego" następcę.
Pozdrawiam.
Ja mam 40D i 50D.
Uzywam zamiennie z 50/1.4 i 17-55/2.8.
Zadnych problemow z 17-55/2.8.
50/1.4 podciagnalem o 2 stopnie (w 50D) bo byl BF na obu puszkach.
Teraz na 50D jest idealnie i powtarzalnie.
A ja mam propozycję :)
Panowie z problemami dajcie może jakieś RAW-y do ściągnięcia z tych felernych skrzynek, zobaczymy ocenimy... bo jak na razie to możemy sobie gdybać nie widząc zdjęć.
Mój wpis jest czysto inforamcyjny i miał na celu potwierdzić, że kolega nie jest odosobniony w swoich spostrzeżeniach. Co do wadliwego działania AF i niewłaściwego doboru parametrów ekspozycji nie mam wątpliwości. Fotografią zajmowałem się zawodowo przeszło dwadzieścia lat, obecnie robię zdjęcia wyłącznie dla przyjemności, chociaż nadal mam styczność z branżą. Pytanie tylko, co dalej gdy, panowie serwisanci z tym problemem sobie nie poradzą.
Pozdrawiam.
Może i informacyjny :) Ale chętnie bym to zobaczył jak wygląda taka fotka...
Tak samo nie podważam czyjegoś autorytetu... też mam podobnie (ŚP dziadek był fotografem) i też od dziecka miałem do czynienia z ciemnia, a w podstawówce miałem już swoją (Krokus Mini itd.)... potem też robiłem kolor w domu... Dalej się tym zajmuje i tak samo jest to dalej hobby :)
Ale tutaj akurat nie chodzi o doświadczenie tylko wygląd takich fotek :) słowami niestety nie jesteśmy w stanie zobrazować drugiej osobie na ile to jest tragiczne...
" Co do wadliwego działania AF i niewłaściwego doboru parametrów ekspozycji nie mam wątpliwości. "
Ale tego nie rozumiem :)
Czy mówimy o AF czy o pracy na "zielonym" (automacie) jeśli wspominamy o doborze parametrów ekspozycji... A może np. przy AV złym doborze czasu do panującego światła...
Widziałem :) ale chciał bym zobaczyć z tych tragicznych 50D :) czy to taki wielki problem :) Ot np. nawet serie kolejnych 10 zdjęć w jpeg z puszki razem z EXIF...
Może dlatego że ze mnie nie wierny Tomasz ;)
Chcę sobie zerknąć na zdjęcie nie kadrowane, na środkowym punkcie tak abym wiedział na co był ustawiony, chcę sobie zerknąć na parametry ekspozycji oraz ocenić jak wyglądała pogoda (oświetlenie)...
Chwilowo jestem na urlopie, ale za parę dni będę w Wawie...
Tydzień temu bawiłem się na imprezie kumpla nowym 50D z kitem, ale byłem lekko wstawiony... i jeszcze nie podesłał mi z niego zdjęć...
Ciekawi mnie to po tym co czytałem o 5D mk II, a mój jest ok :) więc chcę zobaczyć czy miałem szczęście czy Canon faktycznie tak upadł na psy...