polar trzeba umiec ustawic pod odpowiednim katem i krecic nim do uzyskania odpowiedniego efektu... ot tak, to pewnie nawet nie zauwazyles co sie zmienilo po uzyciu polara :)
http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r08.html
Wersja do druku
polar trzeba umiec ustawic pod odpowiednim katem i krecic nim do uzyskania odpowiedniego efektu... ot tak, to pewnie nawet nie zauwazyles co sie zmienilo po uzyciu polara :)
http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r08.html
Hm no wiedziałem ,że się kręci ale nie widziałem za bardzo efektów tego. Myślę kurde mam polar co się nie kręci :grin:. Ale czy zmiany przy kręceniu widać w wizjerze czy trzeba pstrykać metodą prób i błędów?
heheh
Znajoma kupiła sobie kiedyś 350D i myślała że należy tylko naciskać spust na zielonym programie.
I tu się przeliczyła.
Pojechała na Dominikanę i robiła zdjęcia.
Przyjechała, i się mocno zdziwiła bo zdjęcia były kompletnie bez kontrastu, tragedia.
Poprosiła mnie o pomoc...
Wystarczyło spojrzeć na EXIF. Aparat w pełnym słońcu ustawiał prawie zawsze ISO400.
I jak tu nie przepalić zdjęcia.
Poza tym faktycznie żeby zrobić dobre ostre, zdjęcie KITEM trzeba jednak przymknąć przysłonę do minimum 5,6
Jest jeszcze opcja taka że aparat jest zepsuty.
Ja polecam Ci robienie zdjęć na priorytecie Przysłony AV i będzie dobrze.
Generalnie w słońcu ISO 100 max 200. Zachmurzone niebo 200-400
I masz spokój
Dzięki wielkie za porady. Jutro po robię testy mam nadzieje ,że zacznę to ogarniać. Szczerze powiem ,że od momentu w którym zawiodłem się na zdjęciach z gór na automacie i za czołem w pewien sposób uczyć się robienia zdjęć, zdałem sobie sprawę jakie to cholernie trudne zadanie :twisted:. Najgorsze są te pół na pół, pół nieba i pół np. lasu. Las ciemny, niebo jasne i za cholerę nie idzie uzyskać dobrego zdjęcia. Nie wiem czy polaryzacyjny do tego wystarczy czy jeszcze połówkowy dokupić.
Pokombinuje jutro jeszcze z tym ISO bo zawsze mam na 200 ustawione.
Marzeniem jest uzyskać takie zdjęcie http://c.wrzuta.pl/wi12871/6847870a0...fi22un7TP&ft=d
błękitne niebo, doświetlony las, ekstra kolor :) cóż marzenia nie zawsze się spełniają :)
No i już po testach, więc tak:
1. Pierwsze zdjęcie wyszło moim zdaniem bardzo dobrze zdjęcie1. Ustawienia tak jak podpowiedział Fakungio - Av Przysłona 5,6 EV+1/6 ISO 100 WB Słońce, gdzie słońce znajdowało się na plecach i było zasłonięte przez blok. Można by było coś jeszcze dodać/zmienić by zdjęcie wyszło lepsze czy jest niezłe?
2. zdjęcie2 chyba też dobre, robione pod słońce,
Av 5,6 EV 0 ISO 100 WB Słońce.
3. zdjęcie3 Tu zaczeły się problemy, Av 5,6 EV 0 ISO 100 WB Słońce. 90 stopni po prawo znajdowało się źródło światła dziennego. Niebo wyszło ładne ale znowu dół ciemny. Próbowałem wielu ustawień ale nie wychodziło.. czy w przypadku takich zdjęć nic więcej się nie da z tym zrobić?
4.zdjęcie4 Podobna sytuacja co wyżej, ustawienia dużo zmienione AV 3,5 EV -1/3 ISO 400 WB Słońce, mniejszą część stanowi niebo przez co nie mogłem pozbyć się przepalenia. Przy zalecanych ustawieniach (Av 5,6 EV 0 ISO 100 WB Słońce) wychodziło podobnie słabo.zdjęcie5 Cóż można by było tu zmienić?
Żeby nie było kręciłem polaryzacyjnym, rzeczywiście różnice są widoczne, ustawiłem na najlepszy kąt (bez refleksów) ale przy tego typu zdjęciach nie było widać wielkich różnic. Kurde mięknę bo nie wiem co mam robić . Za 4 dni wyjazd do Hiszpanii :mad:.
może poszukaj lepszych miejsc do fotografowania bo tutaj masz szare kolory i mało możliwości na fajne zdjecie..
przejdz się gdzieś na łąke nad jezioro czy do parku a powinno lepiej to wyglądać i będziesz miał więcej możliwości na testy
Sluchaj, a moze poszedlbys odwiedzic Empik czy jakakolwiek inna ksiegarnie, kupil sobie ksiazke pt. "Ekspozycja bez tajemnic" Bryana Petersona, jej przeczytanie zajmuje chwile, a wiele moze Ci sie rozjasnic. Ksiazka nie jest droga, kosztuje +-40zl. Co prawda wszystkie zawarte w niej informacje mozna znalesc w necie, ale ja np lubie miec wszystko w jednyn miejscu. Do tego (to moje osobiste odczucie) ksiazka jest napisana w bardzo przystepny sposob i fajnie sie ja czyta. Na fotopolis.pl znajdziesz jej recenzje, a takze (bodajze 3) fragmenty.
Pozdrawiam. :)
zdjęcie1 - za jasne
zdjęcie2 - za jasne
zdjęcie3 - lekko za ciemne
zdjęcie4 - powiedzmy, że jeszcze nie za jasne
zdjęcie5 - za jasne, totalny przepał
Zacznij od skalibrowania monitora. Potem poczytaj o strefach (ekspozycji/jasności) i o światłomierzach. Po lekturze zacznij pracę od "Pomiaru centralnie ważonego uśrednionego" światłomierza. Spróbuj przyswoić sobie załączony do aparatu (prosty acz potężny) program DPP pod kątem obsługi plików RAW (.CR2). Dzieki niemu i plikom RAW moża symulować różne ekspozycje, kompensacje, ustawienia parametrów PictureStyle i dojść w ten sposób do swoich optymalnych ustawień i korekt bez ciąglego strzelania lustrem: "a może wyjdzie". W ten sposób komfortowo, przy komputerze przestudiujesz swoje błędy a nawet poprawisz je obserwując zmienny histogram, przepały/niedoświetlenia, kolory... Powtarzaj potem w miarę możliwości podobne ujęcia wprowadając stosowne poprawki a z czasem przyzwyczisz się do tego w jakich sytuacjach i jak odbiegać od parametrów sugerowanych przez światłomierz aparatu - a odbiegać trzeba prawie zawsze! Przy scenach o znacznej rozpiętości tonalnej z góry zakładaj, że jak histogram nie "przytuli się" (lekko!) do prawej to zdjęcie będzie (jeszcze bardziej) niedoświetlone a jak histogram spiętrzy się po prawej to przepały zabiją fotkę (naogół). Przyjmij założenie, że aparat ma znacznie węższą rozpiętość tonalną niż ludzki mózg i jego oczy. Z czasem nauczysz się z tym żyć a nawet być może dojdziesz, że rozpiętość tonalna aparatu jest wręcz za duża! ;-)
Wo :D ale tego, chyba w 3 dni nie dam rady :( ale dzięki wielkie :).
BTW nie było by szansy na przykładowe typy ustawień do danego zdjęcia (przysłona, EV,ISO,WB) żebym mniej więcej miał punkty zaczepienia :)
Witam
Dam ci dobrą radę "Limp" jeśli chcesz mieć ładne zdjęcia to ustaw aparat na półautomat literka "P" i tylko przeprowadzaj korekcję ekspozycji. Jak jest bardzo ostre słońce to jedź w dół jak ciemniej to trochę w górę. Rówb zdjęcia tylko w formacie RAW/ Gdy już je przegrasz na komputer specjalny program dostarczony od Canona pozwoli Ci je obejrzeć i będziesz mógł suwakami zrobić z tym zdjęciem co tylko chcesz oczywiście mam na mysli parametry takie jakie mógłbyś zmienić w aparacie tylko np. czasu nie miałeś na ich zmianę. Pamiętaj poczytaj jeszcze w instrukcji jak się zmienia ekspozycje.
Na Twoich zdjęciach faktycznie nie wygląda to najlepiej, brak głębi ostrości, prześwietlenia.
Nie martw się początki są trudne ale gdyby to było wszystko takie proste to każdy by kupował lustrzankę :)
Pamiętaj "Literka P" ISO w ładny dzień na 100 lub 200 ISO 400 jak jesteś np w dość jasnym pomieszczeniu, ISO 800 I ISO 1600 to już w bardziej cimnych pomieszczeniach.
Pamiętaj by otwierać lampę błyskową jak robisz fotki z tylnym oświetlniem wtedy wyjdą ci ładnie buzie osób które będziesz fotografował.
Ogólnie życzę udanego wypoczynku
Sylwek
Dzięki wielkie Sylwester, popróbuję również tą metodą - akurat jutro będę miał trochę czasu, zobaczę jak będzie się mi szło :). Dzięki jeszcze raz za poradę.
Ja radzę nie przeprowadzaj korekty ekspozycji na razie (szczególnie na P) chyba że robisz zachód słońca lub w zimę.
Nie ma co się bawić w takie rzeczy bo właśnie wtedy prześwietlisz zdjęcia.
Algorytmy przetwarzania obrazu, ekspozycji itd. w 350D lub wyżej są na prawdę świetne, wręcz doskonałe.
Pierwsze Twoje zdjęcie, zrobione po moich radach jest super, ale po co wprowadziłeś korekcję ekspozycji/? Wtedy właśnie histogram wyskoczył Ci poza wykres. Bez sensu. Pamiętaj..."lepsze jest wrogiem dobrego" nie kombinuj a będzie dobrze.
Poza tym nie musisz się bawić w RAWY!! Doskonale można również "podciągać" zdjęcia w JPEG'ach bez widocznych strat na jakości.
Ja nadal uważam po wielu próbach że "wyciągane" RAWY niczym się nie różnią od "wyciąganych" JPEGÓW. Jedynie regulacja balansu bieli w RAWAch jest funkcją nieocenioną.
I oczywiście teraz paru zagrzmi twierdząc że się mylę.. a ja Ci mówię że nie różnica jest trudna do rozpoznania gołym okiem.
PS. Na tym forum znajdzie się mnóstwo purystów, którzy przeanalizują twoje histogramy i stwierdzą że masz "za mało czerni w czerni". Co oczywiście nie rozwiąże Twoich wątpliwości. Miałem do czynienia z paroma profesjonalistami, którzy twierdzili że nie przejmują się drobnymi przepaleniami, gdyż ich interesuje wynik finalny i kropka.
Pozdro
Rozumiem, ale wiesz no starałem się trochę tą ekspozycją też majdrować gdyż w przypadku tego zdjęcia przestawianie przysłony czy ISO nie wiele dawała (swoją drogą korekcja ekspozycji nie dała wiele więcej). Jeśli chodzi o RAWy to i tak na razie mam tylko jedną kartę 1GB więc zabawa z tym formatem odpada..
Co do purystów to wiem wiem, nie tylko w fotografii się ich dużo znajdzie :)
Wracając zadowolony jestem ze zdjęć robionych ze słońcem, wiem ,że pod słońce się po prostu nie robi ale co gdy jest ono z boku? tak jak w przypadku w/w zdjęcia?
dzięki za zainteresowanie i pomoc
Już o tym ktoś Ci napisał - najlepszy jest polar :)
Ew. możesz ustawić się pod innym kątem.
Generalnie fotografowanie opiera się na: foceniu, foceniu, foceniu oraz opanowania teorii, którą przy fotografowaniu wykorzystamy.
A pytanie się co chwila na forum, dlaczego coś jest nie tak z Twoimi zdjęciami - wybacz, ale nikt za Ciebie nie będzie czytał książek, nikt nie pójdzie za Ciebie w plener, nikt nie będzie Ci ustawiał aparatu przy KAŻDYM zdjęciu. Wiem, że ostro piszę, rozumiem, że ktoś ma problem i trzeba mu pomóc. Ale sorry, pojedziesz na wakacje, zabraknie forum i zdjęcia znowu nie wyjdą? Trochę samodzielności, eksperymentów (ale z głową, a nie "grzebania" na chybił trafił w ustawieniach) i dobrej woli - a zdjęcia będą wychodziły Ci coraz lepsze, czego za co z całego serca trzymam kciuki.
Dzięki Fakungio, rzeczywiście pomaga :).
Co do wypowiedzi djcargo, dziękuje Ci za opinie, przyjmuję krytykę gdyż jest ona bardzo motywująca :) aczkowiek często się zdarza, nie tylko w fotografii pewne znane powiedzienie, teoria teorią a w praktyce... no właśnie, w praktyce teoria czasem się nie sprawdza, nie wiem , może moje źródła wiedzy mnie zawiodły, może zbyt szybko chcę się wielu rzeczy na uczyć... przyznam, wróciłem z gór, okropne zdjęcia, spanikowałem, a zaraz wyjazd do Hiszpanii :)
Wiele się nauczyłem, wiele porad bardzo mi pomogło za co wszystkim bardzo dziękuje :)
Ale można pomóc w prostych słowach tak ja ja starałem się robić.
Więc nie rozumiem czemu się unosisz!!! Chłopak chce zasięgnąć rady i po to jest to forum.(przypominam dla początkujących!!!!)A że Ty uważasz się za wszystkowiedzącego, obrosłeś w piórka i każesz mu czytać książki..
Super tym pomagasz.
Na razie wybrał to forum co jest dla jego twórców wyróżnieniem!!
Wkurzają Cię banalne pytania to nie zaglądaj tutaj.
Poczyta jak będzie miał na to ochotę lub pieniądze.
Często książki pisane są z punktu widzenia profesjonalnego fotografa przez co są trudne do zrozumienia na początku. On chciał mieć prostszy, szybki sposób na poprawienie podstawowych rzeczy w zdjęciu i po paru chwilach pobytu tutaj to zrobił.
Może te wiadomości były mu potrzebne do zrobienia fajnych zdjęć na wycieczce i tyle więc nie gadaj takich banialuków!!!
To tak jakbyś na każde pytanie odpowiadał: "Kolego naucz się podstaw później pogadamy".
Nasz wielki rodak Jan Paweł II tłumaczył skomplikowane rzeczy prostym językiem.
Swojemu dziecku też powiesz: "Spokojnie wszystkiego się dowiesz w swoim czasie jak się spyta dlaczego słońce świeci????"
Pamiętaj że ty też kiedyś zaczynałeś !!!!!!!!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście że tak!!!
[QUOTE=Fakungio;517114]Ale można pomóc w prostych słowach tak ja ja starałem się robić.
Dziękuje Ci za to bardzo. Dużo pomogło i wreszcie jestem zadowolony ze swoich zdjęć :). Dzięki.
Forum nie zwalnia z samodzielnego MYŚLENIA, CZYTANIA, ROZUMIENIA. Nie chodzi o czytanie jakichś opasłych, niezrozumiałych dla zwykłego śmiertelnika tomisk, proszę, można zajrzeć np. tutaj: http://www.aparaty.tradycyjne.net/.
Ja się wcale nie wywyższam, nie wiem skąd ten pomysł, mogę co najwyżej lizać stopy moim guru fotografii i błagać o możliwość noszenia za nimi torby ze sprzętem :P
Jeśli limp np. kupuje polara "bo tak mu poradzili" i potem jest rozczarowany, że "to nic nie dało". Jak miało dać, jeśli NIC o tym nie poczytał??? I potem zdziwienie, że polarem się kręci, że działa pod odpowiednimi kątami... A wystarczy samodzielnie pogooglać troszkę, a nie czekać aż mi znowu koledzy z forum pomogą.
Limp - nie bierz tego do siebie, tego posta nie piszę z myślą o tobie, chcę tylko pokazać Fakungio, że niedługo dożyjemy czasów, że ludzie będą na forum pytać jak się włącza aparat, albo jak zdjąć dekielek z obiektywu.
trening na sucho
http://dryreading.com/camera/index.html
No polewam hehehehe :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) )))