Czy da czy nie da... proszę... http://www.cyberfoto.pl/pytania-o-os...ier%B6cieniowa tu jest jeden portrecik ;)
Wersja do druku
Czy da czy nie da... proszę... http://www.cyberfoto.pl/pytania-o-os...ier%B6cieniowa tu jest jeden portrecik ;)
Kupiłem lampę pierścieniową jak w wątku. Niestety dysponuję analogami Canona tj: eos50E oraz Eos5. Nie miałem okazji jeszcze dokładnie sprawdzić działania lamy Delta DFR-14 z tymi body (odebrałem ją dzisiaj od kuriera), ale to co zauważyłem to brak możliwości synchronizacji z dowolnymi czasami dla body eosa50E. Co do eosa5 to sadzę, że działa tutaj TTL podczas gdy z 50E powinna działać obsługa w ETTL, którą to body posiada dla lamp zewnętrznych. Mam pytanie, czy ktoś z Was posiada analoga podobnej klasy jak ja i czy może coś wiecej napisać na temat synchronizacji oraz korekcji tej lampy z takim body. Będę wdzięczny za informacje.
w piatek sprawilismy w prezencie koledze lampe do makro (Delta DFR-14) i musze przyznac, ze jest ok jak za taka kase.
makro wychodza ladnie doswietlone a wieczorem nawet trenowalismy portrety i... rowniez wychodza znosnie
ciekawe jak tylko z trwaloscia palnika ale jesli chodzi o amatorska zabawe w makro to rewelacja
co to znaczy w lampie że
ogniskowa 50mm
?
to ze pokrywa swiatlem obszar taki, jaki ogarnia obiektyw o tej ogniskowej
czyli do każdej większej ogniskowej powinna pasować? dobrze rozumuję?
ja mam canona 100/2,8 makro.
i jeszcze jedno pytanie odnośnie tej lampy. czy jeśli ta lampa posiada mocowanie na 52 mm to czy jeśli zastosuję pierścień żeby założyć na moje 58mm to czy nie będzie winietować?
oczywiscie wieksza ogniskowa "zmiesci" sie w ogniskowej lampy. Ale proponuje przemysl czy na prawde jest to dla Ciebie optymalne rozwiazanie. Jest sporo prostszych i tanszych metod ktore daja swietne rezultaty.
jakie to metody?
lampa na kablu z nalozona pianka (taka od pakowania elektroniki) sklejona w "torebke" plus kawalek kartki na gumce przyczepionej do oslony p.slonecznej obiektywu po przeciwnej stronie jak lampa. Dziala jak blenda rozswietlajac cienie. W efekcie masz zestaw do makro i jednoczesnie normalna lampe do reszty tematow
do tej pory próbowałem z własnej roboty dyfuzorem nałożonym na lampę 580ex ale efekty raczej marne:
http://www.amroz.private.pl/makro/mini.html
jak skoncze przeprowadzke to postaram sie podeslac zdjecie zestawu i uzyskiwane efekty
będę wdzięczny. czekam więc.
no właśnie - przeprowadzka zakończona?:)
Hmmm, no dobra , zakonczona. Przerzucę w sobote swoje graty i wstawie zdjecie tej konstrukcji
czekamy na fotki zestawu.
mnie by interesowały zdjęcia portretowo-reporterskie z tą lampą.
no i jak zdjęcia portretowe robione tą lampą??
w istocie, sam chcialbym jakies portrety tym porobic. nie pozyczylby ktos z warszawy ustrojstwa na pare dni?
a ja bym chciał zobaczyć jakieś portrety :)
Hej,
Aparat to Canon 300D,
zainteresowała mnie lampa
http://www.allegro.pl/item491665049_..._400d_40d.html
co o niej myślicie?
a do tego .. co wybrać:
mam do dyspozycji Kitowy obiektyw - mogę za 50zł dokupić i odwrócić Heliosa 44-m4, dodać pierścień makro 10x i jakoś prowizorycznie przyczepić tą lampę - podobny zestaw ma kolega i działa super i tanio.
druga możliwosć to mój kit albo np 50mm 1.8 Canona, mieszek i ta lampa na gwincie Kita
W obu przypadkach automatyki brak, AF ręczny, ale nie przeszkadza mi to..
Który przypadek dałby lepsze wyniki? Powiększenie, jakość...
btw: jeśłi ktoś wie, jak można by wyliczyć skalę powiększenia...?
będziesz miał winietę spora lepiej dołożyć ze 100 zł. kupić jakąś 90mm i wtedy nie masz już winiety i odwzorowanie chyba 1:1 ja mam zastawik kita + Helios inaprawde efekty sa świetne ale ta winieta troche denerwuje.... :/
a co do tej lampy to w tym zestawie nie dasz rady zamontowac bo już musisz dac pierścień odwrotnego mocowanie więc ringa nie będizesz miał na co wkręcić musisz zrobić sobie wtedy taki tani dyfuzor na wbudowaną lampe :) jak chcesz to podeśle ci stronke jak można coś takiego zrobić :)
Sama lampka chyba ciekawa, dedykowana do Canona więc automatyka flesza będzie w pełni działać.
Ja widzę jedną wadę - średnicę 52mm. W kombinacji z odwrotnym Heliosem na pewno to nie przeszkodzi ale już np. jeśli zachcesz kupić sobie obiektyw makro (np 100-kę Canona czy 90 Tamrona) może dochodzić do niepożądanego winietowania. Oba te obiektywy mają większą średnicę gwintu filtra niż lampa. Są pierścienie przejściowe, nie w mocowaniu problem ale właśnie w tym winietowaniu.
moze i się myle ale własnie od 90mm winieta znika :)
a co do mocowania ringa to w jakim miejscu??
do kita dajesz pierścień odwrotnego mocowania i podpisasz heliosa odwrotnie i tam juz nie ma miejsca nakolejny pierścień..... a z przodu(czyli tyłu :P) heliosa nie ma nawet 50mm
Hej,
Tak, to prawda, że nie ma nawet 50mm ale zawsze można by coś zaimprowizować:)
Lekka winieta mi nie przeszkadza, z odwróconego obiektywu z tekturową lampą błyskową o której pewnie piszesz, zdjęcia wychodzą super, trzeba wycinać tylko rogi zdjęć bo tam są czarne.. Mam sporo megapixeli, zależy mi na ostrości przede wszystkim... więc i światło musi być bomba. Potem się będzie wycinać.
Jeśli masz jakiś tani projekt ale taki, który naświetli obiekt ze wszystkich stron, tak jak ta lampa a nie tylko z góry (lampa tekturowa)to podaj linka :)
Faktycznie, jeśli lampa ma 52mm to może być problem jeśli obiektyw ma większą średnicę, bo chyba część obszaru będzie zasłonieta przez lampę???
Najlepsza byłaby lampa taka z np. dwoma łapkami błyskowymi montowanymi bezpośrednio na coś co jest przykręcone na gwint filtra.... i to coś miałoby wtedy rozne średnice - byłby wypas, wizdiałem coś takiego ale za 2000zł
http://www.allegro.pl/item492765388_...klep_wawa.html
heh no właśnie o tym pisałem niestety chyb jeszcze nikt nie wymyślił nic lepszego za grosze ale mozna by wykombinowac na zasadzie luster tylko że to było by nie warte zachodu :P
chcesz mieć naświetlone z wszystkich stron to chyba na takie cacko jestes skazany :P
Też się nad tą lampą zastanawiałem.
Co do problemu winietowania, zrobiłem eksperyment. w kartonie wyciołem otwór o średnicy 38mm i wstawiłem za filtr 58 (obiektyw kitowy). Dla ogniskowej 18 winietowanie jest wyraźne, ale dla 55 żadnego - w zasadzie już koło 35 nie widać. Dla mnie wniosek jest że winieowania nie powinno być.
Inna sprawa to zamontowanie tej lampy na gwincie M42 (odwrotnie zamocowany stary obiektyw pentacon). Pytałem o redukcje do takiego mocowania w kilku sklepach internetowych i nikt tego nie ma. Można spróbować jakąś prowizorkę zrobić.
lampa Delta Di980 - miał ktoś, jak to sie sprawuje? warto dopłacać, czy lepiej drf-14?
dzieki dinderi;) moze kolega ma strone www ze swoimi macro?
Loome, kolega az taki bystry jeszcze nie jest w fotografii :) Pokazywał mi min. swojego kota w rurze. http://images44.fotosik.pl/230/f381e4cbc3716b3e.jpg
Jak uda mi sie go zlapać wreszcie, poprosze o podeslanie kilku pogladowych fotek.
Na forum Nikona sa 2 zdjecia http://www.nikon.org.pl/showpost.php...3&postcount=10
Jest tez kilka zdjęć wygooglowanych, zrobionych z ta lampą http://www.fotostart.dk/forum/viewto...=26306&start=0
Podobno któraś z tych lampa: Delta Di980 lub DRF-14 nie współpracują z canonami 450d, czy ktoś może coś wie na ten temat?
Delta Di980 wspólpracuje z C450D bez problemów.
Miałem podlaczona do mojego aparatu, wlasnie 450D. Niestety, lampa mnie nie urzekła nawet na zasadzie stosunku jakości do ceny. Plastik bardzo kiepski, a lampa macro bardzo malej srednicy. Już nakrecona na kita 58 mm średnicy, daje dość poważna winietę. Poza tym na okolo 20 zdjęć, 3 lub cztery razy nie wypaliła.
W typowym macro, nie sprawdzałem, bo nie mam takiego obiektywu, ani nasadki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Generalnie, to system sterowania lamp w aparatach Canona jest zunifikowany. Jak więc mialaby ta lampa nie wspołpracowac akurat z 450D.
Dzięki za opinie, rozważam zakup takiej i kurcze coraz bardziej zastanawiam sie nad sensem tej operacji...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Może jakas propozycja do kwoty 500 zł?
nie wiem czy dobrze rozumiem ale chozi o 98 diod led ktore sam laczysz.
ja ogolnie kupilem nasadke macro na moja lampe 430exII i spisuje sie super.
polecam
Nie bijcie za Nikona ale światło to dobro wspólne ;-))
Aby wyprodukować nasze 'poor mans ringlight' należy posiadać (przynajmniej):
-> 2x "listwa LED 48x, 12v, barwa biała zimna" - na naszym popularnym serwisie aukcyjnym widziałem sztukę po 12.99 PLN
-> drucik / nitka - jako spoiwo dla naszych LED
-> odrobinę folii aluminiowej - aby był jakiś reflektor
-> przynajmniej ze dwie gumki - jako uniwersalne mocowanie naszego pierścienia
-> zasilacz / baterię 12V (~1,2A)
Proces produkcji:
-> połączyć równolegle zasilanie tasiemek (skręcić plus z plusem, minus z minusem; można zlutować :-))
-> uformować piękny ring i scalić go ładnie (lub też niedbale) przy pomocy nitki / drucika
-> założyć mocowanie z gumek
-> zainstalować pro reflektor
-> podłączyć zasilanie (+/-)
-> zainstalować na ulubionym szkle / brackecie / statywie
Gotowe!
Taki komplecik (D40+kit 18-55mm) przedstawiają obrazki nr 1:
oraz 2 (wersja z reflektorem):
Jak to wygląda w działaniu zobaczyć można na obrazku nr 3:
Jakieś makro wspomnianym kitem znajdziemy tutaj:
No i bonus :-)
Całość niezbyt stabilna ale swoje zadanie spełnia - każdy może ulepszać mocowania :-)
Fotki wykonane w pełnej ciemności w okolicach przysłony 5,6-7,1 na ISO800. Wołane na szybciora w programie Picasa.