Info dotyczące filtrów

Cytat:

---

Zamieszczone przez lamerok

Ehhh....
Jak odpalają kolorofony z reguły światło jest przygaszone...

---

Nooo... i przy kolorofonach nadal używałbyś folijki korekcyjnej na lampie?
Do czego zmierzam - uważam że na weselu jest równie niestabilna sytuacja kolorystycznie/natężeniowo ze światłem i stosowanie folijek korekcyjnych ma taki sam sens jak w kościele.
W studio, przy w pełni kontrolowanych warunkach świetlnych ale mieszanych źródłach światła i przy założeniu że robisz setki jpgów z którymi chcesz mieć potem minimum albo zero obróbki - przy takich założeniach filtry korekcyjne mają wg mnie sens. Nie "w terenie" czyli przy reporterce i niestabilnych warunkach. Chyba że naprawdę lubisz przerabiać zdjęcia na czarnobiałe...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

Nooo... i przy kolorofonach nadal używałbyś folijki korekcyjnej na lampie?

---

A w jakim celu, jeśli światło żarowe jest przygaszone i główne źródło to lampa lub rozstawiony ich zestaw, no chyba że ktoś ma możliwości i warunki mu pozwolą na zastane i na f/1.8 i ISO 3200 ;) Folia, jak rozumiem ma równoważyć WB, w kościele masz światło dzienne i żarowe, a na weselu masz stałe fragmenty: przywitanie, pierwsze toasty, pierwsze tańce, konkursy oczepinowe - na rozjaśnionej sali światłem żarowym - i tu widzę folie. Oczywiście w każdym przypadku warunki mogą być inne, mogą być 2 sale: jadalna i taneczna, może być jasno, może być ciemno, może być i w namiocie weselnym albo i światło fluorescencyjne albo na czerwono jak w b..delu. Jest to kwestia indywidualna, którą i tak należy poznać wcześniej. Bo przecież - niezależnie czy płatne wykonujesz zlecenie czy też jesteś jedynym fotografem u kuzyna, którego nie stać na dobrego fotografa za 3 k, nie możesz pierwszy raz pojawić się na sali razem z goścmi i pośpiesznie ją zwiedzać, czekając na przyjazd młodych. Musisz ją wcześniej zobaczyć, jakie jest światło, gdzie tańczą itp. Jest to ważne, bo może więcej lamp trzeba, a może nie masz sprzętu na wykonanie zadania i tylko pozostanie ci produkowanie gniotów flashując na wprost młodych z odłegłości 1,5 m w ciemnej i małej sali, gdzie od sufitu nie można odbić. Zresztą z racji na doświadczenie doskonalesz o tym wiesz.
Tomku, a co tak w ogóle naciskasz na śluby i wesela. Ja tu też widze warunki przykładowo na urodziny synka w mieszkaniu, sfotografowanie jego imprezy w przedszkolu, imprezę firmową u znajomego, takie proste luźne repo.
Hmmm.... to chyba już by było na tyle w temacie...

Cytat:

---

Zamieszczone przez lamerok

a na weselu masz stałe fragmenty: przywitanie, pierwsze toasty, pierwsze tańce, konkursy oczepinowe - na rozjaśnionej sali światłem żarowym - i tu widzę folie.

---

Mhm... pół kroku w jedną i w drugą stronę i już się inaczej światła mieszają. Ale skoro widzisz w takich warunkach folie to nikt Ci nie broni ich używać. Spróbuj - a zobaczysz :) .

Cytat:

---

Ja tu też widze warunki przykładowo na urodziny synka w mieszkaniu, sfotografowanie jego imprezy w przedszkolu, imprezę firmową u znajomego, takie proste luźne repo.

---

Jak wyżej. W repo ledwo ruch potrafi zmienić balans bieli. RAW jest zupełnie wystarczający a folie się nie sprawdzą w zmiennych warunkach reporterskich. Ale to tylko moja subiektywna opinia...
Porób w takich warunkach z folijkami i wyrób sobie własną opinię - powodzenia :) .

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

Porób w takich warunkach z folijkami i wyrób sobie własną opinię - powodzenia :) .

---

Cóż tu więcej napisać, racja trzeba popróbować w warunkach, gdzie tylko żarowe jest źródłem, jak będzie zobaczymy (jedna dominanta WB) ;) Ktoś parę postów wyżej napisał, że widzi poprawę. Ale jak u mnie będzie, to na dzień dzisiejszy faktycznie nie wiem.
Tomek, jaki widzisz sens w studio, jak lampy mają po 5500 K? Poza efektami oczywiście?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

W repo ledwo ruch potrafi zmienić balans bieli. RAW jest zupełnie wystarczający.

---

+ edytor graficzny do korekty drugich planów, tych zółtych pod halogenami albo to olać po prostu i mieć wielobarwne obrazki :lol:
Tomek mówię tu o dominującej barwie w pomieszczeniu i dostosowaniu się do niej, a nie 100 % jej pokryciu. O ile K zmienia się barwa co krok, w sali / pokoju gdzie jedynym źródłem światła są żarówki?
Ile czasu zajmuje założenie i zdjęcie folii?

Cytat:

---

Zamieszczone przez lamerok

Tomek, jaki widzisz sens w studio, jak lampy mają po 5500 K? Poza efektami oczywiście?

---

Cóż... masz bardzo stereotypowe rozumienie słowa "studio". Nie będę się rozwodził bo to już OT.

Cytat:

---

Tomek mówię tu o dominującej barwie w pomieszczeniu i dostosowaniu się do niej

---

Ja się dostosowuję jednym klikiem w obróbce RAWa. Ty rób jak uważasz :) .
Jeśli Ci wygodniej zakładać/zdejmować folijkę i masz czas na bieżące kontrolowanie kolorystyki i ufasz że wyświetlacz w aparacie poprawnie pokazuje balans, by móc to korygować i ewentualnie zmieniać folijki jeśli zajdzie taka potrzeba to proszę bardzo.
Dla mnie - szkoda fatygi i za duże ryzyko przegapienia czegoś w zbyt zmiennych warunkach, gdy mogę to w ułamku sekundy skorygować w obróbce.
Nie chodzi w tym wątku o przekonywanie na siłę (co próbujesz robić, nie wiem po co na każdego mojego posta odpisując tym samym, tylko innymi słowami) a by przedstawić swój punkt widzenia. Ja swój przedstawiłem i kończę na tym temat.
Jak ktoś się upiera przy folijkach na lampę to niech ich trochę poużywa i potem przedstawi efekty - ja próbowałem i uważam że szkoda po prostu fatygi.

Nie chciałem nikogo urazić ani wymuszać poglądów, każdy może stosować swoje techniki, najwygodniejsze dla siebie i należy je szanować, zwłaszcza jeśli przynoszą wizualnie obiecujące efekty. Zadałem pytanie na wątku filtrów o skuteczność ich stosowania na lampach celem korekt barwnych, co może być bardzo przydatne w specyficznych sytuacjach. Dostałem kilka różnych odpowiedzi (niektóre z praktycznymi przykładami) od różnych forumowiczów i naprawdę je doceniam. EOT.

Może na wstępie jako że jest to mój pierwszy post chciał bym wszystkich przywitać.
Skoro jest to mój pierwszy post mozna się domyślać,że od niedawna jestem posiadaczem aparatu canona a dokładniej modelu sx20is. Tak się jakoś złożyło, że okres świąteczny sprzyja, ja chyba byłem grzeczny, wiec miałem wspominany model pod choinką, ale do rzeczy. Chciał bym mieć możliwość założenia filtra polaryzacyjnego, co jest dla mnie niezwykle ważną sprawą, a nie bardzo wiem jaksię do tego zabrać. Przewertowałem sporo stron na necie i mówiąc szczerze nic do mnie bezpośrednio nie trafiło. Jedni twierdż że można śmiało próbować wkręcać 52mm, inni podają, iż nie ma możliwości w tym modelu zastosować jakiegokolwiek filtrowania, by wreszcie usłyszeć jeszcze opinie o konieczności stosowania różnych pierścieni.
Nawet na tym forum szukając napotkałem na sprzeczności (choć może to tylko moje odczucie), w tym temacie tylko do modelu 10is ktoś podaje że bez problemu pasują filtry 52mm, a w temacie http://canon-board.info/showthread.p...=sx20is&page=2 jest pięknie obrazowo pokazane jak zmodyfikować aparat by można z nich korzystać.
Teraz sam nie wiem czy róznica miezy modelami jest tak znacząca, czy też wynika to z innych przyczyn.
Jeśli istniała by konieczność modyfikacji to prosił bym o wyjaśnienie co dokładnie musiał bym kupić i jak się to fachowo nazywa, gdyż mimo że zdjęcia w linku ładnie to obrazują to niestety nie ma tam nazewnictwa, a trudno bym zamawiał w sklepie coś co trudno mi nazwać, podać wymiary itp.
Również był bym wdzięczny jeśli ma ktoś namiary na sklep z takim osprzętem, dziękuje i pozdrawiam.

Z tego co tam wyczytalem, to powinien wejsc filtr, ale nie chcial. Moze innej firmy by wszedl? Moze. Za to wszedl, dal sie wkrecic reduktor 58 na ... ? Na 52mm? W kazdym badz razie - do tego reduktora mozesz podpiac rozne filtry 58mm, ponoc juz bez problemu z gwintem. Musisz jeszcze wtedy dokupic dekielek na 58mm.

Wniosek jest jeden - skoro ludzie maja trudnosci, raz sie udaje, raz nie - musisz to sam sprawdzic. Moze filtry innych firm wejda? Domyslam sie, ze 52mm. A jesli nie, musisz kupic reduktor, ktory ponoc latwiej sie wkreca, niz filtry, a filtry dokupic pod ten reduktor (np. 58mm). Plus dekielek.

PS: I nie zakladaj, jak tamta osoba polaryzacyjnego na UV. Albo jeden, albo drugi.

Przeczytałem ostatnio o filtrach konwersyjnych do lampy błyskowych. Czy takie kolorowe folie są dostępne gdzieś w Polsce i dają oczekiwany efekty?

Cytat:

---

Zamieszczone przez mzieli

Przeczytałem ostatnio o filtrach konwersyjnych do lampy błyskowych. Czy takie kolorowe folie są dostępne gdzieś w Polsce i dają oczekiwany efekty?

---

Są dostępne a czy dają oczekiwany efekt to co najmniej pół tego wątku odpowiada na to pytanie :roll: .

Cytat:

---

Zamieszczone przez mzieli

Przeczytałem ostatnio o filtrach konwersyjnych do lampy błyskowych. Czy takie kolorowe folie są dostępne gdzieś w Polsce i dają oczekiwany efekty?

---

Czy to o tym mowa - Nowa rodzina filtrów żelowych Cokin PHOTOGELs???

Pozdrówka!

Cytat:

---

Zamieszczone przez bebesky

moim zdaniem tak - poza spadkiem ostrości, dwie dodatkowe tafle szkła powodują znacznie większą podatność na powstawanie wszelkiego rodzaju odbić, duszków itp.
.

---

Dodatkowo, na szerokim kącie, u mnie na 17mm widoczna brzydka winieta w rogach.

Bawił się ktoś filtrem gwiazdkowym na analogu?
lepszy x 4 x6 czy x 8?
Które wychodzą najciekawiej?

Cytat:

---

Zamieszczone przez jguana

Bawił się ktoś filtrem gwiazdkowym na analogu?
lepszy x 4 x6 czy x 8?
Które wychodzą najciekawiej?

---

najlepiej wychodzi przymknięcie przysłony do f/22 - jest jeszcze na granicy akceptowalnego dla mnie poziomu kiczu

polar juz kupiony...teraz chodzi mi po głowie jakiś filtr zmiękczający...ktos się może podzielić doświadczeniami w tym zakresie ?

To i ja sie podepnę z pytaniem, który filtr bedzie lepszy?

http://allegro.pl/filtr-marumi-dhg-n...922230433.html
http://allegro.pl/filtr-ndx8-nd8-neu...923071305.html

a moze coś innego? Budżet to ok 130 zeta.

Cytat:

---

Zamieszczone przez qufel

To i ja sie podepnę z pytaniem, który filtr bedzie lepszy?

http://allegro.pl/filtr-marumi-dhg-n...922230433.html
http://allegro.pl/filtr-ndx8-nd8-neu...923071305.html

a moze coś innego? Budżet to ok 130 zeta.

---

jedne i drugie powloki (DHG/HMC) sa paskudne do czyszczenia, ale zdaje sie, ze nadmiernego wyboru nie masz. oba filtry sa przyzwoite, osobiscie wybralbym Hoye ze wzgledu na mniejsze pudelko ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez jguana

Bawił się ktoś filtrem gwiazdkowym na analogu?
lepszy x 4 x6 czy x 8?
Które wychodzą najciekawiej?

---

Najczęściej znajdujący zastosowanie ma oczywiście X4 - ale gwiazdki to temat wyeksploatowany do 'twardego rzygu'. Jednak jak ktoś ma ochotę uszlachetniać tym swoje zdjęcia to X4 polecam w pierwszej kolejności :-)

Pozdrawiam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez berbec_188

polar juz kupiony...teraz chodzi mi po głowie jakiś filtr zmiękczający...ktos się może podzielić doświadczeniami w tym zakresie ?

---

znajomy mi polecił taki filtr Marumi sylki soft a lub b ...ktoś ma doświadczenia z tymi filtrami- a może jakieś inne odpowiedniki...ja chyba bardziej skłaniałbym się ku temu z symbolem A z zastosowaniem do polara slim pod krajobrazy...dobrze kombinuję?

maly tips dla osob szukajacych przyzwoitego zestawu podstawowych filtrow za niezla cene:

http://www.amazon.de/Polaroid-Spezia...2477172&sr=8-5

za cene 32 EUR jest to zestaw:
UV MC
polaryzacyjny
FLD (do korekty oswietlenia zarowkowego)
Warming

na 77mm!!!!

w cenie nizszej niz UV-ka z jakas magiczna etykietka sa cztery filtry, z czego 3 do codziennego uzytku. optycznie nie widze ich niedostatkow (testowalem na 24-105 i nie dopatrzylem sie roznicy miedzy golym szklem a UV czy ocieplajacym), moze poza lekkim przeklamaniem kolorow przez polara. ale do potrzeb fotografa hobbysty - nic tylko brac. za te pieniadze nie kupi sie pojedynczego filtra.

inna kwestia, ze dla pasjonata (w tym krajobrazu, jak ja sam) sam ten filtr ocieplajacy jest wart ww. 30 EUR, bo daje naprawde cudne kolory...

ogólnie po rozeznaniu się na rynku filtrów fotograficznych śmiało i penie polecam filtry Marumi - przyzwoita kasa do dobrą jakość

poza tym wszystko jest na Filtry polaryzacyjne w praktyce - Fotoszkoła Fomei i Marumi: Lekcja 4 - Optyczne.pl

ja przeczytałem caly temat ale znalazlem też bardzo fajny opis

Jak kupować filtr fotograficzny?

Artykuł mi się też przydał, dzięki.

Cytat:

---

Zamieszczone przez maxx78

ja przeczytałem caly temat ale znalazlem też bardzo fajny opis

Jak kupować filtr fotograficzny?

---

hehe... rzucilem okiem i natychmiast wpadl mi w oko taki babok...

Cytat:

---

Filtry polaryzacyjne dzielimy na:

liniowe – polaryzują światło padające tylko z jednego kierunku;
kołowe – polaryzują światło padające ze wszystkich stron;

---

wprost cudowne, jakie mozna banialuki bezkarnie wypisywac. a wystarczy troche pogrzebac w necie i poczytac o co tak naprawde chodzi...

nie wiem co autor mial na mysli mowiac o polaryzacji swiatla padajacego tylko z jednego kierunku, ale nawet mnie, z wyksztalcenia matematyka,
w oczy kole ten gwalt na fizyce. jest az tak brutalny, ze nawet przy mojej niecheci do tej anty-nauki nie moge przejsc kolo niego obojetnie ;)
a w tym artykule sa jeszcze inne czyny nierzadne wzgledem praw fizyki. o filtrach polaryzacyjnych, co to po nim znikaja drgania fali swiatla...



proponuje jednak nie czytac tego artykulu, bo robi wode z mozgu. nie tylko od strony teoretycznych podstaw ale i praktycznych. wypisywanie
efektow filtrow kolorowych w fotografiii... kolorowej(!) to blamaz na calej linii - wszystko sie zgadza, jesli mowa jest o zdjeciach czarno-bialych,
ale to kompletnie inna para kaloszy...

Cytat:

---

Zamieszczone przez akustyk

hehe... rzucilem okiem i natychmiast wpadl mi w oko taki babok...

Cytat:

---

Filtry polaryzacyjne dzielimy na:


liniowe – polaryzują światło padające tylko z jednego kierunku;
kołowe – polaryzują światło padające ze wszystkich stron;

---

wprost cudowne, jakie mozna banialuki bezkarnie wypisywac. a wystarczy troche pogrzebac w necie i poczytac o co tak naprawde chodzi...

---

To nie tyle gwałt na fizyce, co czysta konfabulacja, czyli fantazja autora.

W ogóle robi się we wszelkich tekstach za wielkie halo z różnicy między polaryzatorem liniowym i "kołowym". Z punktu widzenia fotografa jest to do dokładnie to samo, bo w obu przypadkach jest to polaryzator liniowy. Tyle, że ten z napisem "circular" ma dodatkowy element, który na koniec modyfikuje liniowo spolaryzowane światło tak, żeby było koszerne dla systemu AF i pomiaru naświetlenia. Co nie ma żadnych konsekwencji fotograficznych.

Jedyne co fotograf dzisiejszy musi wiedzieć, chyba, że jest zainteresowany fizyka, to to, że trzeba kupować tylko polaryzatory oznaczone jako "kołowe", a potem o tym zapomnieć i używać tak samo jak każdy polaryzator.

ja zawsze mam kilka filtrów przy sobie mocniejszych i słabszych oraz 1 przezroczysty który uzywam do ochrony obiektywu.

Na początku sam się zastanawiałem nad tymi "ochronnymi", no ale ja was proszę... ;) Przecież 95% z Nas nie używa aparatów w ekstremalnych warunkach, a przy spokojnym użytkowaniu nie trzeba wiele wysiłku żeby obiektyw pozostał nieporysowany. Moje 75-300 mam od 2001 roku, szkła w stanie bdb. ;) Bardziej napsuć krwi mogą refleksy dodatkowe z filtra. ;)

Dużo filtrów nie mam, także z zasady mam wszystkie przy sobie, nigdy nie wiadomo na co się to zda. ;)

Witam,
mam zamiar kupić filtr szary neutralny. Przeznaczenie filtra to wydłużenie ekspozycji w słoneczny, letni dzień i wieczór kiedy światła jest mniej.

Mam takie pytanie - czy dobrze rozumiem, jeśli filtr wydłuża ekspozycję przykładowo 64krotnie to znaczy, że jeżeli nominalna wartość ekspozycji w danych warunkach bez filtra wynosi np. 1/100 to z filtrem nd64 będę mógł uzyskać maksymalny czas ekspozycji nieco większy niż pół sekundy ?

Z jakich filtrów korzystacie do ww. warunków tj. słonecznego dnia ? Czy filtr tak bardzo wydłużający ekspozycję będę mógł również stosować w sytuacjach wymagających tylko minimalnego wydłużenia ekspozycji ?

Tzn. czy np. filtr nd400 będzie spełniał funkcję filtra nd8 gdy będą tego potrzebowały okoliczności czy trzeba zaopatrzyć się w dwa filtry ?

Dzięki! :)

Jeżeli nie wiesz jaki, to poszukaj fadera. Zakres przeważnie od nd4 do nd400. Dobry to koszt ok. 350, no ale cóż... Jak nie to Cokiny + Hitech/Lee. O ekspozycji juz tyle było powiedziane, że to odpuszczam. ;)

Może ktoś podpowiedzieć o co chodzi z oznaczeniem "Factor 3-4x" w polarze? i dodatkowy opis (VII)-czy oznacza on 7 powłok?

Hej,
jestem początkująca (i długo praktykująca, bo co zapamiętam z fotografii to za kilka dni zapomnę xD)i mam kilka czysto technicznych (i chyba głupich) pytań o filtry polaryzacyjne.
1. czy filtr z podwójnym gwintowaniem to taki, na który mogę założyć jeszcze dekielek do obiektywu (żeby np. oszczędzić sobie zabawy z zakładaniem i zdejmowaniem filtrów)?
2. czy do Canona EF-S 24mm f/2.8 STM będzie pasował filtr Marumi CPL 52 mm Super DHG?
3. czy do Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD będzie pasował filtr Marumi CPL 62 mm Super DHG?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

tak na przyszłość, wpisujesz sobie w google nazwe obiektywu, wchodzisz na stronę optycznych i masz tam podany ROZMIAR FILTRU
canon 24mm stm - 52mm więc ten co podałaś będzie ok
tamron 70-300 vc usd - 62mm węc również dobry
Co do podwójnego gwintowania to dokładnie tak jak mówisz, ale nawet na slimy da się zakładać dekielek.

salas, dziękuję za odpowiedź. Moje pytanie było spowodowane tym, że zetknęłam się z pierścieniową lampą w której inny (niż podany właśnie na optycznych) rozmiar pasował na obiektyw - stąd moja obawa że kupię kota w worku przez internet i potem będę się bawić w zwroty.

Podłączę się trochę do pytania, w którym momencie w kwestii polarów występuję jakiś skok jakościowy?
Bo ceny są od kilkudziesięciu złotych do prawie tysiąca. Jaki jest rozsądny przedział cenowy, który warto celować uwzględniając cenę/jakość

Tak, wtstępuje. Doradzę Ci tak jak mi kiedyś podpowiedziano. Kup najlepszy filtr na jaki się stać. Zaoszczędisz dużo czasu i wbrew pozorom sporo pieniędzy.

Marumi DHG Super Circular P.L.D
Benro SHD CPL-HD ULCA WMC/SLIM
jak chcesz sie wysrac z kasy to kup B+W :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kibek

Jaki jest rozsądny przedział cenowy, który warto celować uwzględniając cenę/jakość

---

Rozsądny przedział cenowy to 200-300 zł plus minus jakieś 50 zł. Im większa średnica filtra tym jest on droższy. Modele godne polecenia to te które wymienił salas.

Test filtrów polaryzacyjnych - Wyniki i podsumowanie - Inne testy - Optyczne.pl

^ Zestawienie jest z 2008 roku więc nie uwzględnia marki Benro której filtry to świeża sprawa no i ceny tam podane mogą się różnić (w górę lub w dół). Ale Marumi zawsze w czubie.

Pisałem o 77 mm. czy wyniki z tego testu (72 mm.) można ekstrapolować na ten rozmiar?
Zastanawiałem się właśnie nad
Benro Filtr SHD CPL-HD ULCA WMC SLIM 77mm
vs.
Marumi DHG Circular PL PL.D Super 77mm
Oba w cenie około 200 PLN
Pewnie wybiorę któryś z tych dwóch
Ale zastanawiało mnie skąd nagły skok cen
Heliopan Filtr polaryzacyjny kołowy 77mm czy Marumi filtr polaryzacyjny kołowy C-PL (LP) 77 mm EXUS to już ceny ponad 400 PLN

Skok cen - bo Heliopan dopłacasz za markę a MarumiEXUS bo nowość

OK. Pomijając, fakt, ze to nie moja półka cenowa ale zapytam na przyszłość czy warto jest dopłacać?

Nie zobaczysz roznicy, ja juz ponad rok uzywam 77mm od benro i jestem bardzo zadowolony. Latwo i dobrze sie czysci :) kupilem na fotozakupach za 205zl

Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia tzn. winietowanie czy we wszystkich filtrach będzie to widoczne? W tej chwili mam jakieś KENKO doddawane gratis do poprzedniego obiektywu i winietowanie jest widoczne. Czy filtry "slim" są tego pozbawione?

zależy na jakiej ogniskowej i czy na cropie czy pełnej klatce.
Ja pod 5d używam 17-40 i przy 17mm i filtrze benro (który jest slim) jest jak najbardziej ok :)


/dokładniej pisząc to raczej chodzi o kąt widzenia :p bo z tym różnie w różnych obiektywach.

Mam C24-70 IS na FF (6D). Winieta oczywiście widoczna na szerokim końcu

przy 24mm i marumi slim albo benro slim nie będzie nic przeszkadzało.

Bardzo dziękuję za rady i pomoc. Zapytam jeszcze, który Pan by osobiście wybrał z tych dwóch?

różnica w cenie 50zł - marumi jest sprawdzone od lat przez wielu użytkowników i ma raczej same pozytywne opinie, więc chyba jest bardziej pewnym wyborem.
Ja wziąłem benro i pewnie wziąłbym drugi raz, na moje potrzeby jest jak znalazł

Wobec tego wezmę Benro ;)

Dopłacać moim zdaniem nie warto dopóki w testach nie będzie dodatkowych konkurencji jak brudzenie/czyszczenie, oraz testy zniszczeniowe - odporność na zarysowanie, siła odkształcania aż do pęknięcia, wytrzymałość terminczna itp.

benro ma pierścienie mocowania z mosiądzu i to imo na plus, w niektórych filtrach są aluminiowe