Zamieszczone przez
Janusz Body
Zauważ łaskawie, kolego, bezsens, butę i arogancję w twierdzeniu "tylko najdroższy sprzęt". To się trochę wpisuje w kontekst "nie masz kasy to spadaj biedaku" a to już zaczyna być nawet obraźliwe.
Znam kilku zawodowych fotoreporterów posiadających wcale nie "najdroższy sprzęt". Znam kilka osób trudniących się fotografią ślubną - też nie mają najdroższego sprzętu. Czy to oznacza, że robią gorsze zdjęcia?
Może i nie te czasy :mrgreen: pijesz do mojego wieku? - wstydził byś się, taki stary nie jestem (wypadało by ujawnić swój wiek :mrgreen:). Nie powiedziałem, że Zenit wystarczy. Protestuję jedynie przeciwko arogancji stwierdzenia "najdroższy i najlepszy" i że bez tego się nie liczysz bo to obłudne. Obłudne bo dające usprawiedliwienie dla knotów. Nie mam "najdroższego i najlepszego" sprzętu i dlatego mam marne zdjęcia, gdybym miał te długie białe to moje fotki byłyby dużo lepsze. Chcesz TAK myśleć? Wolna wola. Z doświadczenia, ze starych czasów, powiem Ci po cichu - to nie tak, to tak nie działa :mrgreen: Nawet w tym "nowym", ciągle idącym do przodu świecie.
Dla mnie EOT w tym wątku - z poglądami zwykle nie dyskutuję, mam własne.
EDIT: Słyszałem o pewnym facecie, który chcąc mieć super sprzęt do zdjęć rodzinnych poszedł do sklepu i kupił najdroższy aparat. Problem w tym, że był to aparat do zdjęć podwodnych na dużych głębokościach. I to wcale nie jest żart 8)