Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
jaś
to kup używkę Canona EF 70-200 2.8 IS pierwszą wersję - świetny obiektyw.
Tylko po co?
Zapłaci 3300÷3500zł za przyzwoitą sztukę i pewnie bez gwarancji. A i tak używać (do portretów) będzie na 200mm.
Optycznie stałka Canon 200/2,8 L II USM jest ostrzejsza i bardziej kontrastowa. AF w 200/2,8 nie odbiega od zooma.
Cena w Euro RTV AGD nie jest uciążliwa dla portfela 40x0% - 72,25zł x 40 = 2 890zł!
Coś mi się zdaje, że wszyscy namawiają na to co sami mają w szklarni. A nie o to chodzi.
No cóż chłopcy rywalizację wysysają z mlekiem matki i nikt nie lubi być przegranym. Zakup takiego samego obiektywu przez kolejną osobę to jakby potwierdzenie, że i ja dokonałem dobrego wyboru :).
Zoom typu Canon 70-200/2,8 L USM to bardzo dobry obiektyw w reportażu i trzeba go mieć. Do portretu wybrałbym na 100% lepszy optycznie stałoogniskowy 200/2,8.
Kilku znajomych zamieniło w ostatnim roku właśnie 70-200 na 200/2,8, bo i tak robią cały czas na 200mm. Mają nowy słoik za dobre pieniądze o pancernej konstrukcji.
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Do portretu wystarcza 85 1.8 czy 135L. 200mm nie jest moim zdaniem najlepsza opcja, "splaszcza" obiekt strasznie.
Tutaj 70-200mm jest duzo bardziej uniwersalne jak 200mm.
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
pablo996
W sumie to będe go używał do portretów
jak znam zycie to bedziesz uzywal takze do innych celow. wycieczka , urlop , jakas impreza itd itp.
zoomy nie sa najlepszym mozliwym wyborem do portretu , ale dobre zoomy sa za to uniwersalne.
z portetowych mam pare i w kolejnosci jakosci odwzorowania:
c135 2 l
c100/2.0
c200/2,8 l
T90/2,8 makro VC
.
.
.
.
z tylu
c70-200/4 L IS
ale zoom zawsze sie przyda - zaczalbym od zakupu zooma.
w sumie ilu czytajacych , tyle bedzie roznych porad.
o wyniku decyduje przede wsyzstkim wlasna kreatywnosc - piekne techniczne portety , pustych papierowo - plastikowych twarzy nikogo nie kreca.
obiektywem specjalnie bym sie nie przejmowal , bardziej zadbalbym o wlasna fantazje , kreatywnosc , umiejetnoscci.
portet to bodaj najtrudniejsza dziedzina fotografii i bodaj najlatwiej jest popasc w banal.
A uchowaj Boze - portrety gapiacych sie dziewczat wprost w obiektyw - ulubione narzedzie Tortur posiadaczy stalek portretowych .
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
osobiście do portretu wybrał bym C85mm f1,8 i C135mm f2
albo poczekał na sigmę 85mm art :mrgreen:
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Tylko po co?
Zapłaci 3300÷3500zł za przyzwoitą sztukę i pewnie bez gwarancji. A i tak używać (do portretów) będzie na 200mm.
Optycznie stałka Canon 200/2,8 L II USM jest ostrzejsza i bardziej kontrastowa. AF w 200/2,8 nie odbiega od zooma.
Cena w Euro RTV AGD nie jest uciążliwa dla portfela 40x0% - 72,25zł x 40 = 2 890zł!
Coś mi się zdaje, że wszyscy namawiają na to co sami mają w szklarni. A nie o to chodzi.
No cóż chłopcy rywalizację wysysają z mlekiem matki i nikt nie lubi być przegranym. Zakup takiego samego obiektywu przez kolejną osobę to jakby potwierdzenie, że i ja dokonałem dobrego wyboru :).
Zoom typu Canon 70-200/2,8 L USM to bardzo dobry obiektyw w reportażu i trzeba go mieć. Do portretu wybrałbym na 100% lepszy optycznie stałoogniskowy 200/2,8.
Kilku znajomych zamieniło w ostatnim roku właśnie 70-200 na 200/2,8, bo i tak robią cały czas na 200mm. Mają nowy słoik za dobre pieniądze o pancernej konstrukcji.
akurat nie mam 70-200 2.8 ale czasem używam wersji z IS ale nie do portretów, do "portretów" (pisze w cudzysłowie bo nie robię główek) używam stałek, 200mm do portretów jest ogniskową zdecydowanie za długą. z zoomów w omawianym zakresie mam 70-200/4is i sobie chwalę ale nie używam do "portretów".
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
filemoon
200mm nie jest moim zdaniem najlepsza opcja, "splaszcza" obiekt strasznie.
Naprawdę nie wiem, co spłaszcza 200 mm:shock:
U mnie zaraz po setce, 200/2,8 L II USM, to najlepszy obiektyw do ciaśniejszego portretu.
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Wlasnie ciasno sie robi strasznie albo trzeba sie bardzo oddalic a wtedy plasko wychodzi. Jako dodatkowy fajnie miec 200. Ale jako podstawowy fajnie miec 85, czy 135. I dlatego tutaj 70-200 jest takie dobre, lapie i 85 i 135 i nawet 200.
Ja lubie i 50mm do portretu ;)
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
obiektywem specjalnie bym sie nie przejmowal , bardziej zadbalbym o wlasna fantazje , kreatywnosc , umiejetnoscci.
portet to bodaj najtrudniejsza dziedzina fotografii i bodaj najlatwiej jest popasc w banal.
No chyba, że ten pomysł na portret polega na utopieniu modela w bokehu a wtedy obiektyw ma kluczowe znaczenie.
Kupujesz 85L, otwierasz na max., robisz ostre rzęsy. Jest na to wcale nie mały popyt.
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
135L tez jest dobrą opcją. W sumie ceny nowych są teraz bardzo dobre w porównaniu do używek.
Odp: Jaki teleobiektyw do pełnej klatki
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
No chyba, że ten pomysł na portret polega na utopieniu modela w bokehu a wtedy obiektyw ma kluczowe znaczenie.
Kupujesz 85L, otwierasz na max., robisz ostre rzęsy. Jest na to wcale nie mały popyt.
mam wielki Respekt dla portetu i portrecistow.
mam wielki Respekt dla Y. Carsha - klasyka dzisiaj.
moge podziwiac godzinami jego prace.
Mysle , ze na zasadzie nasladownictwa moglbym sie tak nauczyc
ale
Jakis rok temu , moze troche wiecej na onephoto natknalem sie na portrety anonimowego fotgrafa.
byly robione gdzies na balkanach , jakby bulgaria , rumunia , albania moze .
zaniemowilem - absolutne arcydziela.
musialem wyrazic swoja opinie . zeby moc ocenic trzeba miec iles tam punktow , wyslalem pare prac , na szczescie ku mojemu zaskoczeniu wszystkie oceniono na maxa ( hi , hi , hi , nigy nie dalbym maxa) wiec moglem ocenic.
wyrazilem opinie najbardziej pochlebna , jaka bylem w stanie stworzyc , te zdjecia to bylo absolutne mistrzostwo swiata . Bylo tez wiecej glosow podobnych , mowiacych ze sa to najlepsze zdjecia na onephoto w ogole.
Po okolo 15 minutach po moim poscie , te skurczybyki z onephopto te zdjcia usuneli !!!
nie bylo tam ruchu ok dwoch lat, moj post odswiezyl widocznie tego autora, zwrocil uwage , ze tam sie nic nie dziej od dwoch lat.
wq..lem sie nie na zarty , zaraz usunalem swoje zdjecia i wiecej tam nie zagladam.
ale
widzac takie prace , dalem sobie do konca zycia spokoj z portretem
to byly himalaje , high end.
cokolwiek bym zrobil , zawsze bede mial w oczach te portrety , do ktorych nie zblizylbym sie nawet na pol promila .
wiec nawet nie usiluje robic portretow.
anonimowy arcymistrz.
to trudna dziedzina , mogaca das duzo satysfakcji , ale widzac co inni osiagneli , wiem ze nie mam szans nawet w przyblizeniu zrobic cos podobnego - nie ma sensu probowac. Gosciu mnie rozlozyl na czynniki pierwsze.
Kiedy widze te wszystkie slicznotki strojace miny do obiektywu ( a bywa ze i czesto , z podciagnieta do wysokosci pachwin spodniczka ) to na ogol robi mi sie slabo .
nie tedy droga.