Zapytałem ze względu na ten obrazek:
Jak się przyjrzeć, to bokeh układa się w równoległe linie biegnące po przekątnej. Zwykle takie coś powstaje na skutek wielokrotnych odbić od jakieś płaskiej powierzchni, np. szyby czy właśnie filtra.
Wersja do druku
Zapytałem ze względu na ten obrazek:
Jak się przyjrzeć, to bokeh układa się w równoległe linie biegnące po przekątnej. Zwykle takie coś powstaje na skutek wielokrotnych odbić od jakieś płaskiej powierzchni, np. szyby czy właśnie filtra.
Na 100% nie było filtra bo nawet nie mam tak dużego :) Jeśli już to mogło być zdjęcie z lampą.
porownanie Sigmy 85/1,4 EX do otusa 85/1,4 musi prowadzic do oczywistych wnioskow.
jak sama nazwa wskazuje sigma to juz jest ex. to starsza konstrukcja i nie ta klasa cenowa. nikt nie oczekuje podobnych osiagow.
Poczekajmy na S 85/1,4 A
mnie w zasadzie dziwi , ze znacznie drozszy otus jest raczej slabszy od sonnara 135/2.
Chyba zeiss sam sobie robi konkurencje.
gdybym mial kupic to jednak wybralbym sonnara . czasem moze przydlugawy, ale chyba wolalbym zrobic krok do tylu w zamian za 1000 eu w kieszeni i lepsza rozdzielczosc .
dla przykladu zrobilem dzisiaj swoim otusem podobne zdjcie porownawcze , w ogrodku przed domem , a wiec zero wyboru i mozliwosci kombinacji tematycznych -ptaszek ma ok 7 cm dlugosci.
pogoda szaro , buro , ponuro - jak w listopadzie . zamieszczam tylko linki zeby nie zasmiecac za bardzo watku.
http://spherapan.vot.pl/otus1.JPG
i wycinki 100%:
http://spherapan.vot.pl/otus2.JPG
http://spherapan.vot.pl/otus3.JPG
acha - moj otus ma dzisiaj wartosc rynkowa ok 800 - 1000 zl ;-)
tak bardzo chyba nie polegl ?
A tak na marginesie różnych niedoskonałości optycznych. Wiadomo, że najlepiej, aby obiektyw dawał jak najlepszy obrazek. Jestem amatorem i nie mam czasu ani ochoty (ani umiejętności :lol:) bawić się w obróbkę zdjęć. Jednak okazuje się, że DLO wprowadzone przez Canona potrafi usuwać wiele niedoskonałości obrazka. Ostatnio dzięki temu zacząłem używać kita 18-55 :lol:. Pyk w DLO i znikają aberracje i mydło na brzegach. Nagle zupełnie inne szkło!!! Żeby nie był to zupełny off-top, to dodam, że DLO bardzo fajnie działa dla Canona 85/1.2, szczególnie dla zdjęć na pełnej dziurze. W tym momencie trudno byłoby mnie zachęcić do kupna Otusa czy Sigmy, choć oczywiście zawodowcy mogą mieć na ten temat inne zdanie...
he, he , he
autor watku zrobil bardzo dobre zdjcia.Ze sie podobaja to nie zasluga otusa , tylko fotografa.
Mysle , ze moglby udowodnic , ze kitowy zoom robi ladniejsze zdjecia od otusa.
fakt , korekty elektroniczne bardzo potanily konstrukcje. gdyby nie taka mozliwosc obiektywy pewnie bylyby x razy drozsze.
Tu nie chodzi o podobanie się. Obrazek Otus daje rzeczywiście rewelacyjny. I nie tylko w sensie kadrów jako całość czy bokehu, ale także o super szczegółowość (np. te wszystkie włoski i inne detale na źdźbłach itp.). Jak z dobrego supertele czy makro. Canon 85/1.2 aż tak dobry nie jest pod tym względem.
Nieno, szkiełko na wypasie - dosłownie.
Tylko ta cena.. jedynka z przodu niepotrzebna :mrgreen:
--- Kolejny post ---
Swoją drogą ciekawi mnie, czy 85L nadal jest magiczny, czy już nie jest :D
Coś ostatnio mało się czyta o magii 85L ;)