ja podejrzewam, że jakość z Twojej sigmy i tamrona będzie bardzo zbliżona :p
Jedn jest pewne - jak trafisz dobre egzemplarze obu tamronów to będziesz zadowolony :)
Wersja do druku
ja podejrzewam, że jakość z Twojej sigmy i tamrona będzie bardzo zbliżona :p
Jedn jest pewne - jak trafisz dobre egzemplarze obu tamronów to będziesz zadowolony :)
Kolejność (moja propozycja) działań.
1) Nie wiem jak ta Sigma się zbiera, czy nadąży za dzieciakiem, ale jak zmieniać to raczej na C 15-85.
2) Jeśli nie zmieniać S, to dokupić C 70-200.
Właśnie z tym trafieniem tamrona też jest mały problem bo raczej celował bym w starą wersję (ponoć nowa jest gorsza optycznie) a jak stara to tylko używana obecnie i problem z wybraniem sobie egzemplarza bo może być ciężko znaleźć ofertę na tyle blisko żeby można było jechać i sprawdzić przed zakupem.
Co do zbierania się to w dobrym swietle jest ok i najlepiej na kontrastowych barwach co jest wiadome, czasami się myli i jeśli chodzi o servo to raczej ciężko, sytuację najczęściej ratuje seria. Tyle że z tego co mi wiadomo 450 nie ma szybkiego servo.
Canon ma super zakres ale jest znów ciemny w porównaniu z tamronem tzn że będzie potrzebował lepszych warunków oświetleniowych żeby zamrozić ruch no i nie wiem jak z głebią ostrości (lubie portrety z ładnie rozmytym tłem).
C 70-200 to alternatywa dla tamrona ale znów droższy (nawet używany) i bez stabilizacji, chodz z dobrym jak na tele światłem i super AF (używałem go kilka razy).
Cieżka sprawa proszę o więcej głosów :)
Ok, biorąc pod uwagę że tele pewnie wcześniej czy później i tak kupię dla rozszerzenia zakresu ogniskowych, pozostaje sprawa ewentualnej zamiany sigmy 17-70, tu zostają typy:
canon 15-85
tamron 17-50 2.8
sigma 17-50 2.8 HSM
Ten pierwszy odbiega światłem ale nadrabia jakością zdjęć, tak czy inaczej światełko chyba bardziej się przyda (zdjęcia w miejscach gdzie lepiej nie używać lampy, zabytki, kościoły itd no i większe możliwości zamrożenia ruchu np podczas zabawy z dzieckiem).
Natomiast 2 pozostałe parametrami bardzo zbliżone, za sigmą przemawia mi HSM (gdybym zmienił body na takie które kręci filmy), jednak z tego co czytałem nie jest on wcale bardziej celny niż tamron, jest nawet odwrotnie. Wole celniejszy af i glośniejszy silnik, niż cichy i niecelny. Jak to jest z tymi obiektywami, również jeśli chodzi o jakość na skrajnych ogniskowych i pełnej dziurze? Opłaca się dopłacić te 400zł do sigmy ?
światło które zyskasz przy tamronie, od razu je stracisz w stosunku do canona, po przez brak IS a kupno sigmy to istna loteria, wiem coś o tym. Radze kupić canona,w dobie wysokich użytecznych iso i skuteczniej stabilizacji - brak światła to juz nie taki duży problem jak dawniej, ew. dokup 50/1.8 i git...
--- Kolejny post ---
światło które zyskasz przy tamronie, od razu je stracisz w stosunku do canona, po przez brak IS a kupno sigmy to istna loteria, wiem coś o tym. Radze kupić canona,w dobie wysokich użytecznych iso i skuteczniej stabilizacji - brak światła to juz nie taki duży problem jak dawniej, ew. dokup 50/1.8 i git...
A co mu da IS jesli bedzie chcial np uzyskac malo GO przy tym tamronie?
Sent from my iPad using Tapatalk
to ją zasymuluje w PS ... niestety coś za coś...
--- Kolejny post ---
to ją zasymuluje w PS ... niestety coś za coś...
Nie jestem przekonany, IS jest na pewno super jak chce zrobić statyczny portret, krajobraz itp. natomiast przy biegającym dziecku już dużo bardziej pomoże mi światło. Sprawdzałem na swojej sigmie przymykając ją od 2,8 do 4-4.5 (chyba tyle będzie miał canon na 50mm ? ) i czasy naświetlania rosną również o 3-4 działki, różnica np 1/100 do 1/300 - łatwo stwierdzić jaki czas nada się bardziej do zamrożenia ruchu.
Co do symulacji małej go ..wygodniej i sądzę że ładniej jest gdy wynika ona z wartości użytej przesłony ogniskowej itd. niż z zabawy w PS.
Btw nowy T 17-50 również ma stabilizację i nadal stałe 2.8, więc nie do końca "coś za coś", chyba że są inne rzeczy którymi canon zdecydowanie wygrywa?
Pewnie nieśmiertelnym tekstem, że trzeba poszukać ostrą sztukę Tamrona :D