Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Na mój chcłopski rozum wystarczy sprawdzić (ryzykowne :mrgreen:) lub dowiedzieć sie, co się stanie, gdy zewrzemy styki na body. Jeśli aparat zakomunikuje to tylko pokazaniem jakiegoś error'a, to masz pewność, że to nie pierścienie. Jeśli skutkiem takiego zwarcia będzie uszkodzenie body, to jedyną możliwością, aby to się stało, jest mniej lub bardziej przypadkowe doprowadzenie do zwarcia w pierścieniach przez użytkownika.
W tych, które miałem, przeniesienie połączenia szkło-body odbywało się poprzez metalowe bolce wzdłuż pierścienia od jednego bagnetu do drugiego. Te bolce wewnątrz pierścienia były niczym nieosłonięte, więc można było doprowadzić do zwarcia (np. czyszcząc pierścienie od środka mokrą szmatką tuż przed ich założeniem), ale to "na siłę" i na własne życzenie... Spodziewam sie, że tak jest we wszystkich pierścieniach, więc chyba mają rację, że odrzucili reklamację :(. Przykre, ale chyba prawdziwe...
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Witam,
A mógłbyś napisać, jakiej firmy to były pierścienie (sądząc po cenie, to chyba jakieś plastikowe - econo) oraz jaki to był obiektyw?
Czy zakręcałeś pierścienie i obiektyw przy WYŁĄCZONYM body ?
Sprawdziłem u siebie (C50/1.4 + metalowe pierścienie macro) i nie udało mi się spowodować zwarcia pomiędzy pinami zasilania (mierzone omomierzem bez podłączania do body), ale odległość pomiędzy stykami zasilania na obiektywie jest bardzo mała, więc jeśli pin (nóżka) w pierścieniach jest minimalnie za gruba (lub wykonanie pierścieni nie jest dokładne), to przy zakręcaniu POD NAPIĘCIEM (czyli przy włączonym body, pierścienie założone na body i powoli zakręcamy obiektyw - nie do końca, aż "zatrzaśnie") teoretycznie może nastąpić chwilowe zwarcie pinów zasilania - ale tylko wtedy, gdy zakładamy pod napięciem oraz pierścienie nie są wykonane dokładnie (lub jak plastikowe, to plastik się trochę "przekrzywił").
Pozdrawiam, Alex
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Cytat:
Zamieszczone przez
Aleximov
Witam,
A mógłbyś napisać, jakiej firmy to były pierścienie (sądząc po cenie, to chyba jakieś plastikowe - econo) oraz jaki to był obiektyw?
Czy zakręcałeś pierścienie i obiektyw przy WYŁĄCZONYM body ?
Sprawdziłem u siebie (C50/1.4 + metalowe pierścienie macro) i nie udało mi się spowodować zwarcia pomiędzy pinami zasilania (mierzone omomierzem bez podłączania do body), ale odległość pomiędzy stykami zasilania na obiektywie jest bardzo mała, więc jeśli pin (nóżka) w pierścieniach jest minimalnie za gruba (lub wykonanie pierścieni nie jest dokładne), to przy zakręcaniu POD NAPIĘCIEM (czyli przy włączonym body, pierścienie założone na body i powoli zakręcamy obiektyw - nie do końca, aż "zatrzaśnie") teoretycznie może nastąpić chwilowe zwarcie pinów zasilania - ale tylko wtedy, gdy zakładamy pod napięciem oraz pierścienie nie są wykonane dokładnie (lub jak plastikowe, to plastik się trochę "przekrzywił").
Pozdrawiam, Alex
Z powyższego wynika, że to samo może stać się przy zapinaniu obiektywu na body przy włączonym zasilaniu i bez pierścieni - piny są szersze niż przerwy między nimi...
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Cytat:
Zamieszczone przez
Olka i Jacek
Z powyższego wynika, że to samo może stać się przy zapinaniu obiektywu na body przy włączonym zasilaniu i bez pierścieni - piny są szersze niż przerwy między nimi...
Konstruktorzy sprzętów z założenia przyjmują że ich sprzętu będą używały osoby niezbyt rozgarnięte (delikatnie rzecz ujmując) i coś popsuć "od tak sobie" jest niezwykle trudno. Zwarcie pinów na body wywala errora01.
Bym postawił na wiek aparatu wątkozałożyciela.
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Ok
Chyba miałem włączone body. Bo sie wyłączyło i nie włączyło juz.
Ale tak samo zmieniałem obiektywy i nigdy nie miałem problemów.
Czasami nie ma czasu żeby wyłączyć body.
to były jakieś pierścienie meike econo.
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Witam,
Cytat:
Zamieszczone przez
Olka i Jacek
Z powyższego wynika, że to samo może stać się przy zapinaniu obiektywu na body przy włączonym zasilaniu i bez pierścieni - piny są szersze niż przerwy między nimi...
Oczywiście tak - jeśli tylko kształt "główki" (zaokrąglenie), grubość i rozstaw pinów będzie nieodpowiedni (będzie poza tolerancją Canona).
Chodziło mnie o drugi pin zasilania - przy zakręcaniu przesuwa się z "blaszki" pierwszej (+Ucc) na drugą (GND), gdy jednocześnie pin trzeci jest już połączony z GND (blaszka GND to ta długa...) - jeśli wszystko jest ok, to podczas zakręcania przesuwa się po blaszce pierwszej, potem trafia na przerwę (pomiędzy +Ucc a GND) a na koniec trafia na blaszkę GND (trzeci pin cały czas ma kontakt z GND). Jeśli coś pójdzie nie tak, to zamiast trafić na przerwę, to może zrobić krótkie zwarcie pomiędzy +Ucc a GND i jest problem...
Nie wiem do końca, czy taka sytuacja jest możliwa - u mnie to nie wystąpiło przy kilkudziesięciu próbach... Ale jakaś przyczyna była, że body padło...
Pozdrawiam, Alex
EDIT:
Cytat:
Zamieszczone przez jacek_73
Zwarcie pinów na body wywala errora01.
Nie wiem, wolałem nie próbować :) Czy to również dotyczy zwarcia pinów +Ucc i GND na bagnecie body? tylko error się wyświetli ? (wolę nie testować na swoim body :) )
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Chetnie odkupie te 'uszkodzone' pierscienie za 20% ich nominalnej wartosci :]
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
montując pierścienie nalezy wyłączyć body
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Przy pierścieniach nie ma żadnej informacji na ten temat
Odp: Pierścienie pośrednie makro uszkodziły body Canon 5D
Z własnego doświadczenia wiem, że może to być zupełny przypadek.
Sam niestety miałem podobnie, tylko nie z pierścieniami, a z tele:
Sprawdziłem z Sigmą - działa. Wyłączyłem, podpiąłem 70-200, włączyłem i co? Err99!
Serwis stwierdził co się stało: spalone silniki naciągu lustra i migawki i płyta bottom. Koszt wymiany elementów: 500 zł :(
Moja pierwsza reakcja: wina obiektywu! Na szczęście serwis podczas naprawy znalazł przyczynę awarii: odkręconą śrubkę, która wywołała zwarcie. Na 100% była tam wcześniej, bo nawet słyszałem wcześniej, że coś tam się rusza. A, że zbiegło się to z podpięciem nowego obiektywu - bywa.