Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Ja miałem zdecydowanie na odwrót po przygodzie z wersją 2.8 z wielką przyjemnością wróciłem do wersji f4 i właśnie ta taniutka 70-200/4 pod względem ostrości w całym zakresie zrobiła na mnie niesamowite wrażenie bez żadnego przymykania. Czy miałem walniętą sztukę 2.8 ? - wątpie.
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Cytat:
Zamieszczone przez
horak
Czy miałem walniętą sztukę 2.8 ? - wątpie.
Może ja miałem walniętą F4? Też wątpię, bo po drodze przerobiłem F4 IS o którego ostrości już krążą legendy. A mimo to F2.8 bardziej mi odpowiada. Musiałbym mieć niezłego pecha trafiając po kolei 2 kiepskie szkła...
70-200/2.8 nie jest szkłem wybitnym, bo za takie uznaję np. 24L czy 135L, jest to po prostu bardzo ostry, jasny, pancerny zoom do różnorakiego zastosowania.
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
No już widzę, że jednak na optycznych chyba tak bardzo nie kłamali ;) Ale tak czy owak stwierdzenie, że ten zoom może zastąpić 3 stałki jest nieco przesadzone. Co prawda mam już ugadaną wstępnie sztukę, ale rzućcie okiem na to, co tu może być nie tak oprócz kiepskiego stanu zewnętrznego? Bo cena zachęcająca :shock:
OBIEKTYW CANON ZOOM LENS EF 70 - 200 mm 1 : 2,8 (2911404774) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Skoro wersję 70-200 II od twojej 2.8 bez IS różniła tylko kosmetyka to masz obiektyw wybitny bo za taki obok 135L uważam właśnie 70-200 II
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Ja miałem tylko tamrona 70-200, więc w kwestii ostrości canonów nie będę się wypowiadał ale fakt jest, że obiektywy klasy 70-200/2.8 są bardzo uniwersalne i dają zwykle super obrazek, jak dla mnie jedyną wadą była i jest i waga i rozmiar. Ale co prawda to prawda, można takim szkłem zrobić wszystko.
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Nawet jeśli kupisz tego zooma i tak 135L nie da Ci spokoju bo to szkło które cały czas szumi w głowie i nie pozwala o sobie zapomnieć.
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Cytat:
Zamieszczone przez
horak
Skoro wersję 70-200 II od twojej 2.8 bez IS różniła tylko kosmetyka to masz obiektyw wybitny bo za taki obok 135L uważam właśnie 70-200 II
Róznica polega na niewiele lepszej ostrości i ISie, to wszystko. ISa nie używam, ostrość do tego z wersji II w PSie poprawić można w 5s, więc będę dalej używał tego co mam. Powiem szczerze, że miałem chęć zamienić na wersję II IS po tym jak się on ukazał i zbierał tyle świetnych opinii. Stąd moja z nim styczność, po której stwierdziłem, że nie warto z uwagi na powyższe. Nie porównałbym natomiast 135L nawet do wersji II, to całkiem inne szkiełko. Albo masz rewelacyjną wersję II ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
horak
Nawet jeśli kupisz tego zooma i tak 135L nie da Ci spokoju bo to szkło które cały czas szumi w głowie i nie pozwala o sobie zapomnieć.
To prawda.
Cytat:
Zamieszczone przez
fleder
No, obiektyw jak widać dużo już przeszedł, to tłumaczy cenę. Ja używam już ze 3 lata i wygląda cały czas jak nówka, żadnych rys czy otarć a też lekko nie ma.
Co do jakości, to dziwi fakt, że gość zmienia na 70-300. Może to tylko tłumaczyć potrzeba zwiększenia zakresu, bo jakości na pewno nie poprawi...
70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Z opisu to bardziej bałbym sie tych rysek na soczewek niż rysek na obudowie.
Obiektyw już chwile na rożnych portalach wisi, to pewnie i te cenę możnaby trochę ponegocjować... tylko, że jeżeli pytanie jest o 'wybitność' osiagągów 70-200 2.8 i porownanie do stałek i L-ek to, na moje, trochę głupio wersje z ryskami na soczewce kupic ...
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Miałem kiedyś 70-200/2.8 i sprzedałem jedynie z powodów finansowych. Trudno mi porównać ze stałkami, ale jak na zooma to nie miałem do niego najmniejszych zastrzeżeń (robiłem głównie sport).
Odp: 70-200/2.8 - czy rzeczywiście taki uniwersalny?
Cytat:
Zamieszczone przez
nabru
Z opisu to bardziej bałbym sie tych rysek na soczewek niż rysek na obudowie.
Obiektyw już chwile na rożnych portalach wisi, to pewnie i te cenę możnaby trochę ponegocjować... tylko, że jeżeli pytanie jest o 'wybitność' osiagągów 70-200 2.8 i porownanie do stałek i L-ek to, na moje, trochę głupio wersje z ryskami na soczewce kupic ...
Rysek o ile są małe na soczewkach też bym się nie bał, tego na zdjeciach nie widać podobnie jak paprochów wewnątrz. Bardziej obawiałbym sie o mechanikę, która jak widać po obudowie też lekko nie miała. Może wszystko jest OK, ale przy takim stanie równie dobrze można w coś wdepnąć...
Najlepiej byłoby sie z gościem umówić i potestować, w ciemno bym nie kupił nawet za 1k pln.