Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
a jak ktos potrzebuje jasna, szeroka stalke w podroz i nie foci ponizej f/2.0 (prawde mowiac, to nawet f/2.8) ?
To lepiej zrobi jak sobie kupi zooma.
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
obcy21
To lepiej zrobi jak sobie kupi zooma.
24-70? mkI z jego prawie 1kg wagi, czy mkII z urywajaca czache cena i nadal 800g wagi?
ktory lepiej pasuje do ww. definicji "jasna, szeroka stalke w podroz" ???
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Tak moja pomyłka miałem wersję bez IS i USM.
Padło pytanie dlaczego mnie zachwyciła Sigma? Celność + ostrość czego mi troszkę brakowało w Canonowej wersji, według mnie Sigma jest mega dobrym obiektywem i spokojnie mogę powiedzieć, że wolę Sigmę niż Canona ; )! Jakoś inaczej nawet leży w łapkach, inne komponenty itp bardziej mi po prostu pasuje, nie zmienia to faktu, że Canona 35 jest również rewelacyjna ale mimo wszystko gdybym miał wybierać między nimi wybrałbym Sigmę...
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
Zbieraj na Sigmę, ja z 35 2.0 zrezygnowałem, tragiczne szkło jeśli chodzi o celność, głośne i w ogóle obrazek z niego wydobywany nie jest taki jak z L, miałem ostatnio Sigmę w łapkach i jestem meeeega zachwycony, nie ma co porównywać. Jak dla mnie 35 2.0 nie jest warte uwagi, wytrzymałem z nim całe 2 dni przy testowaniu itp ; )
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam.
Mam kolejny już egzemplarz 35 2.0. Fantastyczne szkło, właśnie co jak co, ale celność i ostrość jest tu na najwyższym poziomie. Kontrast, aberacje, szybkość i głośność to są rzeczywiście zarzuty, ale na pewno nie to co wymieniłeś.
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
dulak
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam.
Mam kolejny już egzemplarz 35 2.0. Fantastyczne szkło, właśnie co jak co, ale celność i ostrość jest tu na najwyższym poziomie. Kontrast, aberacje, szybkość i głośność to są rzeczywiście zarzuty, ale na pewno nie to co wymieniłeś.
W takim razie mój egzemplarz był trefny... Na 100 zdjęć miałem tylko 65 trafionych, co przy 50 1.4 uzyskuje około 80... Ostrość na 2.0 tragedia dopiero od 2.8 robił się mniej więcej ostry... Głośny, wolny i nie dla mnie po prostu...
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
Zbieraj na Sigmę, ja z 35 2.0 zrezygnowałem, tragiczne szkło jeśli chodzi o celność, głośne i w ogóle obrazek z niego wydobywany nie jest taki jak z L
Co proszę? Czego Ty się spodziewałeś, że za tę cenę będzie jeszcze kawę serwował? Miałem 35mm na 5dmk1, ale obrazek był na tyle ładny, że zostawiłbym go sobie. To nie do końca tak, że to szkło jest badziewiem. Kontrast jest bardzo dobry. Jeśli chodzi o celność, to już nie raz wspominano o tym, że FF/BF czy mydło mogą dotyczyć szkieł systemowych, tak samo jak tamrona czy sigmy.
Poza tym w innym temacie wspomniałeś, że 35/2 testowałeś zaledwie dzień-dwa.
Cytat:
miałem ostatnio Sigmę w łapkach i jestem meeeega zachwycony, nie ma co porównywać.
Trzeba ją najpierw mieć i używać, a nie trzymać i bawić się przez dwa dni. W przypadku sprzętu foto, to jest to naprawdę pokaźna różnica.
Wracając do tematu, to podtrzymuje zdanie @Akustyka. Lepiej poczekać na używki, bo i takie szkło warto rozważyć w swojej szklarni, szczególnie gdy is może się bardziej przydać.
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
dulak
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam.
Mam kolejny już egzemplarz 35 2.0. Fantastyczne szkło, właśnie co jak co, ale celność i ostrość jest tu na najwyższym poziomie. Kontrast, aberacje, szybkość i głośność to są rzeczywiście zarzuty, ale na pewno nie to co wymieniłeś.
Przychylam się do tej opinii, choćby ze względu na fakt wymienionych wyżej wad i zalet, które wynikają z rzeczywistego użytkowania tego szkła. A nie z zabawy nim przez dwa dni. Poznając zachowania obiektywu w określonych warunkach i osiągając wprawę w jego obsłudze, wystarczy dostosować swoje umiejętności do możliwości obiektywu, by potem cieszyć się z uzyskanych rezultatów na fotach.
Właśnie przez takie komentarze jak post #3, ludzie poddają się często negatywnej sugestii i rezygują z zakupu 35/2. A to przecież zacne i niedrogie szkiełko.
Co nie zmienia faktu, że pośród wyboru twórcy wątku, kierowałbym się w stronę Sigmy 35/1.4. Sam mam na nią apetyt. Ale to za jakiś czas, jak już się trochę oklepie na rynku, uzyskując więcej pozytywnych opinii i "sampli". ;-)
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
optycznie znakomite szklo. ale nie za obecna cene, badzmy realni
Trochę winietuje... :P A na brzegu FF jest trochę do pupy biorąc pod uwagę, że to już 2.8. Ładny bokeh, ale to znowu kwestia tego, że nie ma soczewek asferycznych i rozdzielczość na brzegu leży dopóki się nie domknie. Dystorsja nie wiem czy nie mogłaby być mniejsza. Nawet za 1000 PLN mniej to ciągle zabawna propozycja. :P
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
24-70? mkI z jego prawie 1kg wagi, czy mkII z urywajaca czache cena i nadal 800g wagi?
ktory lepiej pasuje do ww. definicji "jasna, szeroka stalke w podroz" ???
W takim wypadku jak komuś tak bardzo przeszkadza kilkanaście dodatkowych gramów to niech sobie kupi kompakta na wycieczki, albo na bogato "Fuji x-pro 1".
wybór szkieł jest i są one na 100% lżejsze.
Odp: co wybrać Canon 35 mm f/2.0 EF IS USM _nowość czy Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM_now
Cytat:
Zamieszczone przez
obcy21
W takim wypadku jak komuś tak bardzo przeszkadza kilkanaście dodatkowych gramów to niech sobie kupi kompakta na wycieczki, albo na bogato "Fuji x-pro 1".
wybór szkieł jest i są one na 100% lżejsze.
czyli zamiast zestawu, ktory mi w zupelnosci odpowiada, tj. 60D + 24/2.8 IS, powinienem sobie kupic kompakta (z dobrej woli zakladam, ze nie chodzilo tu o zwrot pejoratywny) albo wydac kupe siana na jakis tam pseudo-retro aparat, ktorego ergonomia mi za grzyba nie odpowiada...
masz wiecej takich pomyslow, czy juz wystarczy?