Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
Michał Cz.
P.S jak sprawuje się w niem tryb Macro? Wiem wiem, mam "rozjechany" wachlarz zainteresowań, ale cóż na to poradzić ;) Bardzo lubię fotografię sportową i makro ;)
To nie kompakt, tu makro zależy od podpiętego obiektywu. Każdy obiektyw w specyfikacji ma podaną minimalną odległość ostrzenia i maksymalną wielkość odwzorowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Michał Cz.
A i jeszcze jedno pytanie mi przychodzi do głowy: Jak radzi sobie AF w tym modelu? Jaki jest czas reakcji AF w trybie ciągłym lub mieszanym w odniesieniu do S3IS? Dużo szybciej "łapie"? Jakie są wasze doświadczenia w tej działce? (zdjęcia choćby z meczu koszykówki ;) )
Inaczej niż w kompakcie. Można włączyć AI Servo wtedy po wciśnięciu spustu do połowy aparat ustawia w trybie ciągłym ostrość w wybranym punkcie, jednak do w miarę sprawnego działania musi być szybki obiektyw USM.
W trybie LV przy detekcji kontrastu, można powiedzieć, że w ogóle nie działa, a nawet nie wiem, czy jest taka możliwość.
Cytat:
Zamieszczone przez
Michał Cz.
P.S 2 Czy jest (a jak jest) to jak się sprawuje tryb "B" w tym Canonie? I czy trzeba "trzymać spust" czy jest np opcja ponownego wciśnięcia spustu (dajmy na to po np.: 5 minutach...) ?
Do 30s lub B i trzeba trzymać wciśnięty.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
Michał Cz.
Poza tym wydatek zaksięgowany w kolumnie "winny"
Nie winny tylko winien. Widać że kolega nie księgowy ;)
A co do dylematu to ja kiedyś też miałem podobny i wybrałem nowy 1100D zamiast używanego. Jestem zadowolony. Choć jest to sprzęt który rozbudza apetyt (takie jest też chyba jego przesłanie marketingowe).
Założenie z jakiego wyszedłem było takie że przy tego typu produktach których starzenie moralne postępuje dość szybko, dzisiejsza klasa niższa ma możliwości takie jak wczorajsza klasa średnia. Tak jak koledzy napisali w swoich propozycjach, jakość obrazka będzie porównywalna, wykonanie nieco gorsze (choć wg mnie całkiem przyzwoite, wg innych nieakceptowalne) i trochę gorsza funkcjonalność.
Entry level pozwoli Ci określić swoje wymagania.
Dziś mogę powiedzieć, że niektóre cechy które wydawały mi się istotne gdy rozglądałem się za sprzętem są dla mnie nieważne (np x kl/s) a inne których w ogóle nie rozpatrywałem przeszkadzają mi (brak punktowego pomiaru światła).
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
ja teraz bym sie sklanial w kierunku 40d - tu ktos sprzedawal niewyklepana sztuke za 1500zl. do tego kupilbym sigme 50mm 1.4 - ja kupilem uzywke za 1000zl i jest lux, tamrona 17-50 (ew sigme 17-70 jako spacer zoom - ta starsza bo tania i w miare ok - kolo 800zl), do macro przejscowke na m43 + pierscienie i jakies szklo typu pancolar/helios, dobra lampe blyskowa ja mam 380ex (jest w miare oki, ale mnie juz mocno ogranicza - palnik lamany tylko w jednej plaszczyznie), teraz jestem na kupnie SAMYANG 8mm i chleb sobie odejmuje od ust - potem bede zmieniac lampe na YN-568.
powiem tak ja kupilem 6 lat temu nowego 350d (wczesniej mialem analoga C 500), i skubany jest niezniszczalny. Sprzedawac sie nie oplaca, bo zadbany, a dostane za niego 500zl. Dzis bym kupil 50d uzywane ew. 40d. jak sie wpakujesz w 1100d to za jakis czas 2-3 lata bedziesz przeklinac swoja decyzje. jak nie focisz zaowodowo to raczej trudno zajechac sprzet - taka moja opinia. ja nie foce 100 tys klatek rocznie. jedyne czego mi brak w 350d to wysokiego ISO. Jej wada jest juz szum przy ISO 400.
co do serii xxD to dodatkowe kolo nastaw to jest piekna rzecz, jednak gabaryt dla mnie jest minusem.
fakt jest jednak taki, ze kit to jest kit na start styka, jednak jak podepniesz do swojego body jakas dobra stalke to matryca oszaleje z radosci. ja sie zakochalem w mojej sigmie 50mm - foty poezja, ostre jak piorun. wada jest tylko 350d AF, ktory nie zawsze trafia tam gdzie ja chce. fotki na monitor to nie ma znaczenia czy masz 350d czy 60d - i tak rozdzialka monitora to kolo 2ml pix jak masz 24". ja robie odbitki 15x21 i uwazam ze jest lux
jak bym teraz zaczynal z ograniczonym budgetem to bym sie sklanial w kierunku jakiejs 350d + dobre szklo, imho duzo lepsze rozwiazanie niz nowy 1100d + kiepski sloik. body wymienisz, a szklo ci zostanie. zobacz na allegro dobre sloiki trzymaja sie w cenach a body leca na pysk na szyje . mysle ze warto isc tym tropem. wydaje mi sie ze takie body pokroju 350d nie ograniczy twoich tworczych zapedow, a brak dobrego szkla boli.
dla mnie wada 350d jest szum przy iso 400, jednak trzeba powiedziec ze iso 1600 jak jest dobrze naswietlona klatka jest wpelni akceptowalne
maly wizjer
brak dodatkowego kola nastaw
tylko srodkowy punkt af krzyzowy
podobne wady ma 1100d
bawilem sie 50d
i tu wada jest gabaryt - mam male dlonie
innych nie stwierdzilem
jednak jak podepniesz do 50d kita i do 350d to nie zauwazysz roznicy, jednak w przypadku sigmy 50 te dodatkowe pixele 50d daja o sobie znac
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
@tlustyx: Dzięki piękne :))) Rzeczowa odpowiedź :)
@slocum: racja z księgowością raczej nie jestem za pan brat ;) Odnośnie przeinaczenia nazwy kolumny to mi się to raczej skojarzyło z moją żoną, która owy wydatek (aparat) zaksięgowała by właśnie pod kolumną "winny" czyli przy pierwszej lepszej weryfikacji wydatków byłbym "winny" wydania paru stów bez celu (to oczywiście w mniemaniu żony - "aparat?! a nie wystarczy CI taki za 199pln canon co w MM widzieliśmy?!!!" ;)
Cieszę się, że właśnie na tym forum zadałem pytanie odnośnie zakupu... Teraz wszystko zaczyna mi się układać w delikatną całość i coraz bardziej jestem przekonany, że jutro polecę do "sieciówki" po 1100D :D Jednak chyba zdecyduję się na nówkę, bo czas amortyzacji planuję na co najmniej 5 lat, więc jego relacja cena/jakość wydaje się idealna ;)
Odnośnie makro - to jaki obiektyw polecacie (oczywiście budżetowy ;) )
Plan jest taki - aparat jeszcze w listopadzie, makro szkiełko - pod choinkę ;)))
Pozdrawiam,
Michał Cz.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
adam1004a
ja teraz bym sie sklanial w kierunku 40d - tu ktos sprzedawal niewyklepana sztuke za 1500zl. do tego kupilbym sigme 50mm 1.4 - ja kupilem uzywke za 1000zl i jest lux, tamrona 17-50 (ew sigme 17-70 jako spacer zoom - ta starsza bo tania i w miare ok - kolo 800zl), do macro przejscowke na m43 + pierscienie i jakies szklo typu pancolar/helios, dobra lampe blyskowa ja mam 380ex (jest w miare oki, ale mnie juz mocno ogranicza - palnik lamany tylko w jednej plaszczyznie), teraz jestem na kupnie SAMYANG 8mm i chleb sobie odejmuje od ust - potem bede zmieniac lampe na YN-568.
Tylko, że jak się to posumuje to wychodzi ponad 2000pln, co jest niestety nie do zaakceptowania... no cóż... za kawalera nie było by problemu ;) (a żony wymieniać nie zamierzam :P )
Cytat:
Zamieszczone przez
adam1004a
(...) jak bym teraz zaczynal z ograniczonym budgetem to bym sie sklanial w kierunku jakiejs 350d + dobre szklo, imho duzo lepsze rozwiazanie niz nowy 1100d + kiepski sloik. body wymienisz, a szklo ci zostanie. zobacz na allegro dobre sloiki trzymaja sie w cenach a body leca na pysk na szyje . mysle ze warto isc tym tropem. wydaje mi sie ze takie body pokroju 350d nie ograniczy twoich tworczych zapedow, a brak dobrego szkla boli.
Też bardzo mocno się nad tą opcją zastanawiałem (350d), ale niestety boję się używki - a jak sam napisałeś dobrej/zadbanej 350-tki nikt nie sprzedaje, bo się nie opłaca... :(
Mam nadzieję, że nie będę "przeklinał" 1100d za dwa lata - jestem amatorem - mój aparat nie musi na siebie zarabiać ;) a co do ilości zdjęć, to nie wiem czy rocznie wychodzi 20k... sądzę, że dużo mniej ;)
Pozdrawiam,
Michał Cz.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Moim skromnym zdaniem canony serii xxxxD są dużo lepsze niż o nich piszą. Żonka miała swego czasu 1000D z 18-55IS i efekty były naprawdę miłe dla oka (na full auto i preselekcji przysłony). Na początek (i długo, długo później) wystarczy w zupełności.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Kit 18-55 IS II nie mydli, mam to szkło i to jest jeden z najostrzejszych obiektywów jakie posiadałem ever, do tego ma rewelacyjną stabilizację - pół sekundy z ręki na 18mm oraz 1/10 sek. z ręki na 55mm to nie problem. Ale pewnie sporo zależy od egzemplarza. Zestaw 1100D z kitem 18-55 IS II da większe możliwości niż "stary-ale-jary" 40D chćby dlatego że i w filmowanie można się pobawić. Poza tym jest do tego Magic Lantern no i nie jest to duże ciężkie lustro z przestarzałą techniką w środku tylko malutki nowoczesny sprzęcik. Ale to wszystko sprawa indywidualna i może dla kogoś duży wizjer, dobra ergonomia i zaawansowany AF być ważniejszy od ogromu możliwości ML w małym zgrabnym korpusiku.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
wyrwiflak
duże ciężkie lustro z przestarzałą techniką w środku tylko malutki nowoczesny sprzęcik
Dla "świeżaka" może naprawdę lepsze będzie 1100D, ale nie siej herezji o przestarzałej technice w środku 40D i o jakiejś znaczącej nowoczesności 1100D. Matówka, prędkość migawki, ilość klatek na sekundę, sprawność AF, możliwości konfiguracji puszki - to wszystko przemawia za 40D. Owszem, to kwestia gustu, ale nie przedstawiaj 40D jako zabytku.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Kurcze mam teraz 7D a wcześniej sporo Canonów i w te wakacje robiłem fotki starym ale mało używanym Canonem 10D mojego syna z przypiętym C 50mm 1.4 i jak je teraz oglądam to szlak mnie trafia z tymi nowymi wynalazkami ;-) Te zdjęcia są po prostu super. Przepiękne kolory i naprawdę ostre. Chyba to co piszą że 10D ma super rozpiętość tonalną to 100% prawdy .
A ja w żadem 1100 czy 1000 to bym się nie pakował. Minimum to seria XXD i dobre szkło - nawet 10D z dobrym szkłem zrobi lepsze fotki niż nowe 1100 z kitem ...
PS. Co do kita to jest całkiem OK ale jak ktoś dorwie lepsze szkło to nie będzie chciał się cofać ;-)
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Gdyby nie marna dobiegaczka i potrzeba finansowa wynikająca z chęci zakupu kolejnej puszki, 10D do dziś byłoby w mojej torbie. Moja pierwsza cyfra :) .
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
wyrwiflak
Zestaw 1100D z kitem 18-55 IS II da większe możliwości niż "stary-ale-jary" 40D chćby dlatego że i w filmowanie można się pobawić. Poza tym jest do tego Magic Lantern no i nie jest to duże ciężkie lustro z przestarzałą techniką w środku tylko malutki nowoczesny sprzęcik. Ale to wszystko sprawa indywidualna i może dla kogoś duży wizjer, dobra ergonomia i zaawansowany AF być ważniejszy od ogromu możliwości ML w małym zgrabnym korpusiku.
:lol::lol::lol:
Dano nic nie mnie mnie ubawiło w równym stopniu, jak ten tekst!:mrgreen:
Jak już napisał Ci jac+, nie siej herezji!!! Za wyjątkiem możliwości kręcenia filmików, we wszystkim innym 1100D odstaje od 40D a w niektórych kwestiach odstaje wręcz dramatycznie. Nie neguję tego, że to może być niezły sprzęcik na początek przygody z fotografią, ale to by było na tyle.
Poza tym dla pewnej grupy ludzi (w tym dla mnie) aparat to nadal przede wszystkim aparat i takie osoby nie potrzebują posiadać możliwości kręcenia filmów.