Hmm no nie mam jakiegoś tam budżetu określonego , tylko zastanawiam mnie fakt czy jest sens dublowac 50 1.8 i 17-50 ze swiatłem czy lepiej np bachnać jakiś szeroki kont np tokine 11-16 i stałke 50 czy tego tamrona ?
Wersja do druku
Hmm no nie mam jakiegoś tam budżetu określonego , tylko zastanawiam mnie fakt czy jest sens dublowac 50 1.8 i 17-50 ze swiatłem czy lepiej np bachnać jakiś szeroki kont np tokine 11-16 i stałke 50 czy tego tamrona ?
faktycznie przeliterowanie.
Kolego 17-50 tamron ma być do ludzi, portretów, fashion itp.
11-16 zastanawiam sie nad uzupełnieniem jeśli kupie zamiast tamrona stałkę 50 np 1.8 lub 1.4. Wiadomo tamron pozwoli zaoszczędzić trochę kasy którą można ulokować gdzie indziej, tylko czy warto ?
zeppelin po linkach z Twojej stopki wnioskuje że jesteś ze Śląska. Więc problem możesz rozwiązać jadąc do Tarnowskich Gór do fotozakupów i mierząc tam Tamrona 17-50 i Sigmę 17-50. Tamron z polskiej dystrybucji z 5 letnią gwarancją kosztuje 1289 zł, ponoć jest lepszy optycznie od wersji z VC. Sigma kosztuje 2649 zł i zdecydujesz na miejscu czy warto do niej dopłacić drugie tyle. Nie wiem czy w fotozakupach pomagają w dobraniu Tamrona do body ale są sklepy w których możesz liczyć na pomoc w tej kwestii.
Im więcej zapodasz pytań na forum tym otrzymasz większą ilość sprzecznych odpowiedzi. Sprzęt dobiera się indywidualnie, decydują własne odczucia, wymagania i potrzeby. Myślę więc że jeśli będziesz mógł w jakimś sklepie wypróbować Tamrona i Sigmę i może jakąś canonowską stałkę to lepszego wyjścia z sytuacji nie ma. No chyba że ktoś prywatnie ma to wszystko i Ci użyczy do spokojnego cykania :grin:
Wracając do tematu
Kwestia preferencji i spodziewanego efektu, ale do powyższych zastosowań z tych dwóch ja bym wybrał T 28-75 2.8 - co nie zmienia faktu, że posiadanie szerszego szkła jest koniecznością.
Mój tamron ma już 6 lat, długo robił za podstawowe szkło a i teraz jest często eksploatowany - jak dotąd nic mu nie dolega ( odpukać w niemalowane ).
Jak już się czepiamy to starczy może być wiek,
a koledze może wystarczyć pieniędzy.
wracając do wątku,
w moim odczuciu t 17-50 jest szybszy i głośniejszy od 28-75, ale na aps-c ten 28-75 jest w moim odczuciu za ciasny. nie mówię, że jest zły, bo jak widać niektórym to odpowiada:
najlepiej jakbyś mógł podpiąć oba
no narazie kupiłem od kolego z forum 50 zobaczymy nie jest to za duzy wydatek wiec jak coś może czaem sie przyda. Mam juz extremalnei szeroki kąt czyli fisha 8mm samyanga ( przeważnie do zdjeć sportów extremalnych) wiec pobawie sie trochę tą stałką i zobacze czego potrzeba, dzięki wszystkim za wpisy pewnie nie tylko ja z nich skorzystam !
Miałem długo tamrona 28-75 i bardzo sobie go chwaliłem (na 20d), z tym, że bez uzupełnienia dołu może być często za wąsko. Tamron 17-50 jest chwalony w kategorii jakość/cena, nie wymagajmy cudów od szkła kosztującego nieco ponad 1000 zł za nowe ze światłem 2.8. Z tym, że jak to bywa ze szkłami niesystemowymi częściej niż w szkłach C trzeba sobie wybrać dobrą sztukę. Ja bym osobiście ci proponował podreperować budżet i zakupić Sigmą 17-50 f/2.8 (sam myślę nad wymianą swojej 17-40L na nią) lub Tokinę 12-24 f/4 + Tamrona 28-75 f/2.8. Oba szkła można dostać w dobrej cenie (~1000 zł) na allegro. Wszystko zalezy od twoich osobistych preferencji. Mój egzemplarz tamrona był wystarczająco ostry na 75mm 2.8 i mimo swojej plastikowości ma już chyba 4 albo 5 właściciela, który się nim dalej cieszy.
Hmm wszyscy zachwalają te sigmy, wczoraj trochę popstrykałem 24-70 ze światłem 2.8 i powiem tak bardzo wolna a i jej ostrość nie pocięła mi matrycy :) nie miałem jeszcze w rękach tamrona ale zdjecia wydają sie ok z niego :)
Pytanie którą 24-70 robiłeś. Wersją z HSM ?