O ile mi wiadomo, regulacja szkła 'pod puszkę' i tak zapisuje dane kalibracyjne w body, więc nie ma wpływu na pracę na pozostałych puszkach. Może daj temu rozwiązaniu szansę?
Wersja do druku
Mialem to samo z 24L i 85 1.8. Ale okazalo sie, ze to byla wina korpusu 5d2, ktory zostal wymieniony.
Jeśli większość szkieł ostrzy dobrze a jedno nie to IMHO nie ma co grzebać w puszce, tylko skalibrowac szkło do puszki :)
To tak na logikę, bo ten problem jeszcze mnie nie dotknął odpukać.
Witam, ja z kolei mam taki problem że przy centralnym punkcie i przekadrowaniu wszystko działa bez zarzutu z 35L i 85 f/1.8. Natomiast przy pozostalych punktach na zdjęciach mam mydełko. Czy to jest normalne na 5D mk II? Czy wysyłać na żytnią?
Ja miałem ten sam problem z 24L II ale nachodziło mnie na zmianę puszki i kupiłem 1Ds III jest podobnie. z bliska trafia 100% z kilku metrów potrafi FF nawet ok metra! masakra ale nie zawsze. dla 24L II ustawiłem na +7mm i jest lepiej ale z kilku metrów lubi nie trafić. AF w jedynce jest wiele lepszy. Teraz nie wiem czy wysyłać wszystko na żytnią czy? 35L też z bliska trafia ładnie a z daleka lubi się pomylić.
Czy mógłbyś podpowiedzieć w jaki sposób ustawić ostrość na oko robiąc zdjęcie całej sylwetki np obiektywem 50mm 1.8:?: Również mam problem z AF przy większych odległościach a Twój post nasunął mi myśl, że w takich sytuacjach czujnik AF na pewno jest sporo większy niż oko na które chcę wyostrzyć z dosyć dużej odległości. W jaki sposób radzić sobie w takich przypadkach:?: Pytam całkiem poważnie.