No to gość chyba ze szczęścia podskakuje 15 miesięcy bez aparatu. Teraz do serwisu na czyszczenie i można nadal się cieszyć zdjęciami nad Pacyfikiem :)
Wersja do druku
No to gość chyba ze szczęścia podskakuje 15 miesięcy bez aparatu. Teraz do serwisu na czyszczenie i można nadal się cieszyć zdjęciami nad Pacyfikiem :)
Ale szczęściarz. Ja nie odzyskałem okularów przeciwsłonecznych które wpadły mi do basenu:)
http://gadzetomania.pl/2011/11/29/po...do-wlasciciela