Nie, nie mamy tego samego.Mamy płaszczyznę ostrości nadal równoległą do matrycy, ale szeroki kadr przy niskiej głębi ostrości. TS-E da płaszczyznę ostrości pod jakimś tam kątem do matrycy, czyli obiekty tak samo oddalone nie będą tak samo ostre.
Wersja do druku
Ja próbowałem czegoś takiego, ale nie miałem wtedy aż tak jasnego szkła, 75mm 2.8. Niemniej miałem rozmyte tło i kąt widzenia około 100 stopni. Mnie to jakoś dużo czasu nie zajęło, chyba 32 pionowe ujęcia zrobiłem -> 8 kolumn w 4 rzędach. Składanie zrobiłem w sofcie do panoram. Mnie się efekt podobał.
Widziałem parę fajnych szotów złożonych z 3 zdjęć z 50L. MZ nie ma sensu brnąć w długie obiektywy, bo robi się sztucznie.
Niemniej jednak sam bym takiego czegoś nie użył, za dużo chrzanienia się ze statywem i klejeniem tego ;)
z 85 1.2 wyszły maks nienaturalnie. Pomysl maks prosty ale efekty daje jedwabiste dzisiaj powalcze z tą metodą.
Ciekawy sposób na uzyskanie głębi ostrości ze średniego formatu ;). Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć czy ta metoda wymaga głowicy panoramicznej czy wystarczy zwykła?
Dzięki za wyjaśnienie. Mam głowicę kulową Manfrotto oraz panoramiczną Nodal Ninja 3 MKII, także jak tylko znajdę chwilę czasu to przetestuję, która lepiej się nadaje do tego typu zdjęć :).
PS. Wstaw wyniki swojej pracy - niech inni zobaczą, sam zresztą jestem ciekaw.
Generalnie co do głowicy to najlepiej jakaś 'nodal point' - żeby wszystko ładnie się nam posklejało. Ale jak główny obiekt nie za blisko to i ze zwykłej da radę posklejać.
Sprawdziłem w ramach testów tę metodę - z ręki z pełnej klatki ze szkiełkiem 50 mm @ f/1,4. Nie potrzeba do tego głowicy - pod warunkiem, że nie stoi się za blisko pierwszego planu (5-7 m odległości powinno wystarczyć) no i nie zakłada się jakiejś super precyzji gotowego obrazka. Złożyło się całkiem spoko. Można pstryknąć spokojnie ze 30-40 klatek i mieć finalny obraz o rozdzielczości 200+ megapikseli.