300D czy 350D

mialem 300 mam 350 i moge ci powiedziec tylko tyle ze roznica jest spora na korzysc 350

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Mając wasze opinie będzie mi łatwiej podjąć decyzję. Jeszcze kilka testów na zimnie !!!! i coś kupię albo 300 albo 350. Dam wam znać:)
Theoo

bierz 350d, może chcesz mojego 350D bo zbieram się do 5D a tak będe zmobilizowany.... +dodatkowa bateria canona + pilot rc-1.

350d + 600L

Witam...
Miałem podobny dylemat.. Z tym że Canonem 300D robiłem trochę (pożyczonym) i właśnie tryb pomiau światła doprowadzał mnie czasem do szewskiej pasji.. Tak więc to bardzo ważny argument za 350D, ETTL-II to duga różnica na plus - nie mam co prawda swojej zewnętrznej lampy ale porównując zdjęcia z 300D z 420 EX i tej samej lampy przypiętej do 350D w tych samych warunkach (jakaś "domowa" impreza) daje lepsze zdjęcia - co do lampy to mam zamiar zakupić 430EX.
Minusem 350 jest to że jest mniejszy - ale nie demonizowałbym tego - używam aparatu amatorsko i chociaż mam go o czerwca to jakoś nie kupiłem sobie gripa bo nie oczuwam takiej potrzeby - a mam 185 cm wzrostu więc i ręce mam duże - może jakbym robił zawodowo to by mi to przeszkazało.
Miałem ten wybór i kupiłem 350D (przy różnicy wtedy około 800 zł) i nie żałuję wyboru.

Pozdrawiam
Artur Starz

Cytat:

---

Zamieszczone przez arturs

... nie kupiłem sobie gripa bo nie oczuwam takiej potrzeby - a mam 185 cm wzrostu więc i ręce mam duże ...

---

Miałeś w rękach z gripem? Nie ma żadnego porównania!!!!!!!!!!! Ja mam 190 i teraz naprawdę "czuję" ten aparat.

Sorry za OT.:mrgreen:

Jeszcze raz ja ;-)

I co ważne - czas startu aparatu - 350D praktycznie od razu startuje po włączeniu, a 300 po około 4s - jak masz małe dzieci to czasem jest o te 4s za wolno ;-)

Pozdrowienia
Artur Starz

Cytat:

---

Zamieszczone przez arturs

I co ważne - czas startu aparatu - 350D praktycznie od razu startuje po włączeniu, a 300 po około 4s - jak masz małe dzieci to czasem jest o te 4s za wolno ;-)

---

I wtedy zostawiasz go (300D/10D) na always on z autowylaczaniem - sporo szybciej sie budzi (musniecie spustu) niz wlacza.
To byl dla mnie dosc skuteczny sposob jak mialem 10D i ten argument szybkiego czasu startu odpada... szczegolnie gdy ma sie zapasowe akumulatorki :roll: .

Cytat:

---

Zamieszczone przez arturs

Jeszcze raz ja ;-)

I co ważne - czas startu aparatu - 350D praktycznie od razu startuje po włączeniu, a 300 po około 4s - jak masz małe dzieci to czasem jest o te 4s za wolno ;-)

---

300 nie startuje od razu ale te 4 s to ma sie do rzeczywistości jakos tak nijako.
Ja mogę zrobić zdjęcie około 2 s po włączeniu na firmowym sofcie.