-
Ja ostatnio kupiłem 100L, ale dlatego, że udało mi się ją dostać w dobrej cenie jeszcze na gwarancji (od kolegi z forum). Gdybym miał dopłacić różnicę 1000zł. między starą a nową 100 macro to nie wiem czy bym się zdecydował. Podejrzewam, że nie uzyskasz satysfakcjonującej odpowiedzi (czy warto?) - to bardzo indywidualna i subiektywna ocena.
Oczywiście, że "stara" 100 daje radę w portretach.
-
C70-200 f4 IS ostrzy od 1.2m,
Jest ostry od pelnej dziury i ma bardzo szybki AF, bardzo fajnie nadaje sie do portretu - ma dobry kontrast i soczyste kolory. Dodatkowym '+' w moim uzytkowaniu jest swietna stabilizacja (w ekstremalnych wypadkach z reki nawet do1/15sek), rozmiar i waga.
C100 f2.8L Macro - zalety to swietna rozdzielczosc od 2.8, Macro - jak ktos potrzebuje, stabilizacji jeszcze nie wykozystalem w warunkach bojowych to sie nie wypowiem. Zauwazalnie wolnijszy AF, dosc czesto miewa problemy w gorszym swietle (przy 5tkach ktore uzywam)
Moim ulubionym szklem do portretu - niewyminionym przez Ciebie, a chyba wartym rozwazenia jest C100 f2 - zalety: cena, maly, bardzo szybki AF ze swietnym obrazkiem - wady: brak macro i mniej uniwersalny niz zoom. Ja skonczylem z C70-200 f4is i C100 f2 - jak potrzebuje to wypozyczam C100L Macro ze szkoly - ale ostatnio coraz zadziej.
-
Dzięki wszystkim. Ostatecznie pojechałem do FotoIt i organoleptycznie wybrałem najbardziej pasujące szkiełko. Wypadło na 100 Macro IS. Od razu wpadłem na koncert pofocić i jestem mega zadowolony ze szkiełka. Czuję, że będzie częściej w użyciu niż 50 :)