24-105 nie jest zbyt szczęśliwym szkłem do architekturki ;)
Wersja do druku
24-105 nie jest zbyt szczęśliwym szkłem do architekturki ;)
Ciekawe, czy mnie ktoś zje za tą propozycję: 17-40 + 50 1.8. Wiem, plastik fantastik i trochę śmieszne może się wydawać podłączanie szkiełka za 300-400zł do body za 3,5-4 tysiące. Z drugiej strony, jeśli w relatywnie niedalekiej przyszłości do tego 17-40 dołączyłoby 85 1.8 albo 50 1.4 ( kolejność nieprzypadkowa ) to oba tematy byłyby całkiem dobrze obsłużone.
Wydaje mi się, że łatwiej jest się pomęczyć z takim sobie szkłem do portretów, ale mieć już porządne szkło do szerokich scen. Potem wystarczy dozbierać 1000zł i dokupić jedną z tych 2 stałek i po problemie.
Jeśli ten przedział cenowy to 5D + 17-40L + 50 f/1.8. Chyba, że udałoby Ci się dozbierać to zamiast 50-tki zdecydowanie 85 f/1.8.
Nie mniej jednak jak bytheway_r nadmienia, że z tą 50-tką idzie żyć. Sam mam ją od prawie trzech lat i jest nadal w rewelacyjnym stanie, nawet pod względem mechaniki.
A ja chciałem zapytać o Wasze zdanie na temat...
Czy AF w 40D będzie sobie radził w "trudnych" warunkach oświetleniowych przy robieniu koncertów muzyki poważnej (półmrok i raczej niemożność używania flash'a) ?
Wiadomo, że zależy co się zapnie ale póki co muszę zdecydować na zakup puszki...
Dzięki z góry !
pewnie, 450d (z kitem!) dawało rade przy jednej czerwonej lampie oswietlajacej scene w nocy absolutnej wiec 40d bedzie rewelacja.
hey
, a nie wiecie czasem gdzie najtaniej mozna przytulic samo body 50D ?
Pzdr
Jakie pytanie, taka odpowiedź - używka na allegro lub z działu sprzedam tutaj...