Hej, Tomaszu!
Kłopot jest nieco inny. Mam znajomego fotografa "zawodowego", który trzyma aparat prawą ręką (tak jak Ty i ja) ale obiektyw dzierży od góry. Nawet długą lufę. Jak mu delikatnie zwróciłem uwagą, że raczej należy podtrzymywać te półtora kilograma, to się zdziwił. Przyznał rację. A potem widziałem go w poprzednim usytuowaniu. Siła nawyku... ;)