Zamieszczone przez
rosim
Podłączę się do wątku. Mam problem, który powstaje czasem właśnie podczas zdjęć moich dzieci, a chodzi o twarze. Niekiedy jest tak, że nawet przy krótkich czasach i dobrym oświetleniu całe zdjęcie (przynajmniej ta część, która ma być ostra), w tym postać dziecka jest ostre, natomiast twarz jest mydlana, nawet wtedy, kiedy dziecko nie porusza się. Wybieram punkt centralny AF skierowany na twarz, pomiar światła matrycowy, aparat 450D. Obiektywy są ok. (50f1.4, 85f1.8, S17-70) na elementach statycznych ostrzą dobrze. Może chodzi o złe ustawniewnie pomiaru światła, może wynika to z kontrastu jasnego koloru skóry twarzy w stosunku do tła? Może ktoś mi praktycznie doradzić jak sobie z tym poradzić?
Aha, przysżło mi jeszcze do głowy, że AF nie zdąży złapać poprawnie ostrości na twearzy dziecka, podobnie jak może miec problem ze złapaniem ostrości np. białej ściany bez żadnego elementu kontrastowego.