Czy byłbyś tak uprzejmy i rozwinął temat czym są skośne kadry i jak je się je? Sam bym polubił ale nie wiem o co biega. :-D
Wersja do druku
masz za jansy monitor ( zreszta widac to po twojej gaerii ze stopki). dzwnie ze nie zwrocili ci uwagi na warsztatach u adama i kaliny. Ich zdjecia na moim monitorze nie sa tak ciemne jak twoje. Wpadnij ogladnac odbitki:)
Co do lampy to jesli mowisz o lampe na sankach to sie pozwole nie zgodzic - ladnie to nie naswietla.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
sigma 14
Sory, trochę rasistowsko może napisałem, Kadr to takie morskie zwierzątko, coś jak Fiord, z tym że żyje w morzu południowo chińskim, no i Fiordy mogą ugryźć a Kadry to raczej spokojne, a skośne, czyli przyrządzone na sposób chiński, super są słodko-kwaśne z pędami bambusa i grzybami mun. Je się jak kto woli, można pałeczkami, można widelcem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nad tym żebym miał dobrze skalibrowany monitor w pracy czuwa specjalna firma, w domu zajmuję się tym sam, więc odpada.
Lampa na sankach z dyfuzorem lightsphere doświetla pierwszy plan IMHO bardzo ładnie, ale lubić nie musisz.
trampek
powiem tylko tak
chcialbym miec takie zdjecia slubne
odpowiada mi twoje podejscie do tematu
no i ten bokeh z 85/1.2 mnie powalil
Kadr może być horyzontalny lub wertykalny natomiast skośne to już może być coś w samym kadrze i być lepszą lub gorszą próbą podziału obrazu na składniki kompozycji. Fotografia nr 3 jest tym lepszym przykładem nawet pomimo jakiegoś drzewa wyrastającego z głowy Pana Młodego. Ale jeśli chodzi o kompozycję to zdjęcie jest prawie idealne. Misie podoba.