nooo tak. EFS zdecydowanie do cyfry, i nie do wyższych półek (1D, 1Ds)Cytat:
Zamieszczone przez thorin
Wersja do druku
nooo tak. EFS zdecydowanie do cyfry, i nie do wyższych półek (1D, 1Ds)Cytat:
Zamieszczone przez thorin
Eos 600 i cała rodzinka sześc setek nie posiada drabinki w manualu.Praca w manualu jest okropna i od razu wybij ją sobie z głowy.Pojawiają sie literki OP(open) lub CL (close)jak Ci się uda to- oo -czyli dobrze.Wszystko to po uprzednim wduszeniu guziczka po lewej stronie obiektywu u dołu bagnetu.Jak masz to wduszone i widac literki to nie możesz przesuwać przyslon tylko czasy z wduszonym innym guziczkiem i kółeczkiem.Literki zmienia sie na podglądzie ale i tak nie widzisz jakie przesunąłeś czasy bo literki sa wyświetlane w ich miejscu.Koszmar.Projektant powinien dostac wyrok.
Aparat jest ok.Uważaj na na roletki migawki-wadą jest ich zapaćkiwanie smarem ze starej zetlalej gumy z hamulca migawki-wymiana kosztowala niegdyś 250zł.Należy przemywać benzyna ekstrakcyjna lub spirem jak długo sie da.W eos 100/1000 jest to samo.Podobno 620 miał inna migawkę-czas synchro az 1/250 i tam jest spoko.Zupełnie przez przypadek mam sześcsetkę do sprzedaży w czyściusieńką roletką.Za grosze.
Cześć.Ch.
Poza migawka w 600 papra sie rowniez wyswietlacz LCD (zre baterie). Problem znany i opisany na Inecie, sam Canon sie przyznal. Nie wiem jak odroznia sie modele w ktorych te problemy nie wystepuja. Poza tym auto focus wysiada przy obecnych modelach EOSow. Naprawiac sie tego pewno nie oplaca, tym bardziej ze na allegro 600 chodza po 2xx zl. Jak moja padnie to chyba drugiej nie kupie, chyba, ze za grosze...
wyświetlacz czy jego podświetlanie? bo wydaje mi się, że mylisz dwie rzeczy - wg googli to podświetlanie LCD pada. poza tym aparacik bardzo fajny. pstrykam nim właśnie testowy negatyw (Kodak ProFoto 400BW). generalnie wrażenia po przełożeniu rączek z 20D bardzo miłe. fakt nie ma drabinki, ale do street fotocenia niepotrzebne - większość lece na Av). AI Servo działa dobrze, 3 klatki w tym trybie to dobry czas. imponujące 5kl w One Shot! nie jest lekki, ale to chyba kwestia nieplastikowych elementów wewnątrz... no i kupiłem go w praktycznie idealnym stanie (w każdym razie na zewnątrz), w środku to wyjdzie w praniu...Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
Wlasnie o podswietlenie mi chodzilo, a tak dokladniej o zjadanie baterii przez LCD. Probowalem kiedy znalezc jakies info, jak odroznic taki model, ale mi sie nie udalo. Dla mnie 600 ma porzadny wizjer, niestety nie wiem gdzie mozna jeszcze kupic inna matowke z klinami. Jakby ktos wiedzial to prosze o info. Do noszenia turystycznego wole jednak 500N, lzejsza :-)
Fotos, pliiiz bez żartów. ;-) to są*dwie różne klasy aparatów. mogę śmiało porównać oba, bo kupiłem teściowi RebelG czyli właśnie 500N i chwilę testowo nim pstryknąłem ze dwa filmy. plastyk Panie plastyk. plastikowy bagnecik, spust pozostawia wiele do życzenia (a kupiłem nowy RebelG - bez ryski) - w kwestii siły nacisku połówki i docisku skustu. wczoraj włożyłem negatyw do 600tki. miodzio wygoda użytkowania. na Av w ogóle braku drabinki nie odczuwam. bardzo milutki. no i tak jak pisałem - bardzo szybko działa autofocus. do tego stopnia, że parę razy myślałem, że coś nie tak i że nie działa. dzisiaj wywołuję negatyw więc niedługo ocena jakościowa pstrykactwa ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
A w 600 nie ma plastiku ? Moze mniej, ale u mnie jest. Co klasy aparatow to powiem Ci, ze to rzecz subiektywna i pewno zalezy do czego uzywasz aparatu. Moja 500N trzyma sie swietnie, nic nie chrupie ani sie nie rozlazi, wole ja nosic bo jest lzejsza. 600 jest pewniejszy w trzymaniu, bo to kolos :-). Kupuje teraz EF 1.4/50 to sobie porownam czy jest w ogole jakas roznica w jakosci zdjec miedzy 500N i 600 przy takim obiektywie, bo przy kitowych zzomach to bez roznicy.
jest. chodzi mi o solidność wykonania. czytałem w necie opisy ludzi, którzy go rozbierali - w środku jest masa części metalowych, nie plastikowych jak w seriach dla amatorów i początkujących. pamiętaj, że 600-tki to były aparaty z tej samej półki co 100, 50, 30, 33. dla zaawansowanych amatorów czyli to co 20D w cyfrze ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
hmmm. tzn. napewno amator nie wykorzysta możliwości 1V. kwestia solidności sprzętu w warunkach w jakich chcemy go używać. dlatego ciężko wyrokować że dla początkującego EOS 5000N jest złym aparatem a 1V dobrym.Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
no tak, kwestia wagi jeżeli jest istotna to fakt ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
wiesz co, zdjęcie (ponoć) w połowie robi obiektyw a w drugiej fotograf, więc takie porównanie ma znikomy sens ;-) chyba że puszka ma dla Ciebie aż taki wpływ.Cytat:
Zamieszczone przez Fotos
Znikomy sens to łagodnie powiedziane.
Generalnie jeśli chodzi stricte o naświetlanie klatki to w samym tym procesie body nie ma żadnego znaczenia - body ma w tym momencie podnieść lustro i otworzyć migawkę - i nie ważne czy to entry-level czy high-end - w tym wypadku wszystkie body są takie same :wink:
No - fakt - jednak można nawet w tym momencie rozróżnić dwa typy korpusów: te, które trzymają czasy na migawce oraz te, które tego nie robią... :mrgreen:
No wlasnie, migawka. Poza tym jest pomiar swiatla i dokladnosc AF. Moze taki test jest idiotyczny jesli mialby powiedziec obiektywnie co jest lepsze, ale moze np. powiedziec mi czy moj 600 daje lepsze zdjecia niz moj 500N.
A 600 wcale taka udana nie byla, skoro czesc modeli sie papra. Nie mniej jednak cos w niej jest skoro ja kupilem :-) Cenowo to chyba obecnie najtanszy solidny amator EOS, choc na allegro pojawiaja sie juz o klase lepsze EOSy 5 po 700 zl.