Bez dobrego szkła nawet 5d nie pomoże.
Wersja do druku
Bez dobrego szkła nawet 5d nie pomoże.
kolego,najpierw szklarnia potem dobre body.
Zastanów sie co ci po 5d jesli szkieł do niego nie podepniesz.....?
Chyba ,że dla lansu lubisz sobie wyjśc na niedzielny spacerek ....
Poważnie radze zastanowic sie nad tym i kupic w pierwszej kolejsnosci dobre szkła pod FF
Witaj
Pamiętaj dobre szkła to podstawa oraz dobrą lampę sobie kup Speedlite 580 II. Ja ma 400D i najpierw kupie jeszcze szkło i lampę i dopiero mając te bajery przejdę na 5D II mark.
Pozdrawiam
Sylwek
Kup sobie porządne szkło - coś z eL-ki a przekonasz się jak dużo się zmieni w robionych fotkach. Powiedzmy sobie szczerze że te szkła co teraz masz to niska liga. Ja po zakupie 70-200/F4 praktycznie go nie odpinam z body. TERAZ TYLKO SZKŁA - A BODY SE KUP PÓŹNIEJ.
[quote]5D czy szkła? [quote]
Wychowany na analogu i nim kilkanaście lat fotografujący przyzwyczaiłem sie powtarzać
prastare twierdzenie :" przedewszystkim szkła ] .Po paru latach na cyfrze i zmiania kilku korpusów zmieniłem zdanie.W ostatnim okresie kupowalem dość dużo szkieł z najwyższej półki.Cóż ułatwiają życie a,ale mając już jakieś rewolucji to nie czyni.Przejściem z cropa na 5d byłem głęboko poruszony. To inny poziom w fotografii.Aparat w cyfrze to więcej niż zespół przysłona migawka i mechanizm ustawiający czas.To rownież matryca mająca taki sam wpływ na zdjęcie, jak w analogu film.To rodzaj procesora itd.Nie jest może dla amatora sprawą życia i śmierci co kupić najpierw,ale powiedzialbym tak: obojętnie w jakiej kolejności,śledzić rynek i dążyć do możilwie najlepszego body i przynajmniej jednego wybitnego obiektywu.Niekoniecznie musimy pokrywać cały zakres @.5d i dobre szklo pozwoli na wiele lat wielkiej frajdy i b.dobrych zdjęć.a reszta powoli.. Pozdrawiam
ja gdybym teraz mial kupic cos szerszego, wolalbym za te pieniadze kupic "piątke"
ale bez potrxzeby szerokiego szkła dalej będe kompletować szklarnie a z czasem szerokim kątem stanie się 17-40, a reszta szkieł dostanie drugi, lepszy oddech na ful frejmie... ;)
ale nie majac nic konkretnego pod FF nie widzialbym sensu takiej przesiadki...
chyba cos nie tak z moja dzisiejsza skladnia, ale mam nadzieje ze w miare jasno i klarownie to napisalem :) hehe
dyskusja często powtarzana.
najpierw szkła, później body. Nawet jeżeli to 5-tka
generalnie masz racje oprócz ostatniego słowa z którym nie moge sie zgodzić: chodzi mianowicie o to że stara piątka zacznie wychodzić z użycia;
jeśli nie kupi teraz FF to zostanie mu 5dII którego cena będzie równa ciemniejszej elki i starego 5d
dlatego to co napisał kolega poniżej
i to co sam pisałem ale nie wypada sie cytować :mrgreen: jest moim zdaniem optymalne
przykład z 17-40 podałem ot tak bo wiem ze mozna od tipa dorwać to szkło w cenie 1,9kpln
Generalnie jak piszą poprzednicy. Szkła najważniejsze. Jednak jeśli naprawdę chcesz się pozbyć cropa to 50/1.8 spokojnie na 5D da radę. Ten obiektyw to wydmuszka i plastik fantastik z raczej kiepskim bokehem ale na 5D robi się z niego standardowy, ostry lens. Takim zestawem spokojnie mógłbym pracować aż nazbierałbym na kolejny obiektyw.
za 3700 kilka niezłych obiektywów? ja widzę raczej 1 porządny... no, może coś na piwo zostanie ;-) to po pierwsze.
a po drugie stanowczo za mało informacji podajesz. Czym teraz fotografujesz? Co fotografujesz? robisz to hobbystycznie czy zarobkowo? w jaki sposób prezentujesz swoje prace?
bez tych informacji mogę jedynie powiedzieć, że jeśli sprzet ma pracować i zarabiać to spoglądałbym w stronę profesionaLnych obiektywów; natomiast w przypadku zastosowań hobbystycznych brałbym body 5D, bo jeśli chodzi o szkła, to posiadasz wystarczające (jasny standard i przywoity podstawowy zoom).
piszę to z autopsji :-) bo sam właśnie jestem przypadkiem zadowolonego knociarza niezarobkowego wyposażonego w 5D oraz obiektywy z dolno-średniej półki, w tym 50/1.8 oraz bliźniaka 28-105 czyli 24-85 USM.
W/w obiektywy łapie DPP lens correction, więc jeśli tylko ktoś ma czas i ochote na RAW, to nie ma problemu z ich ewentualnymi wadami typu dystorsja, winieta i aberracja; natomiast rozdzielczość szkła jest u mnie w hierarchi daleko, daleko za wspomnianymi wadami, a nawet za treścią, tematem i kompozycją zdjęcia :-)
(zreszta, pod względem rozdziałki szkieł 5D akurat jest mniej wymagający za sprawą dużego pixela; natomiast w aspektach, gdzie wymagania tego korpusu rosną sprawę załatwia mi DPP).