OT o wyścigach samochodowych

Cytat:

---

Zamieszczone przez Artur Lewandowski

Ja pikole.. o czym wy mówicie ?? :confused:

---

TLUMACZENIE :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

- cavalino - bolid Ferrari (F1)
- SC - Michael Schumacher, kierowca F1 startujacy w Ferrari (jeszcze mistrz... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
- stawka - startujace bolidy w wyscigu
- Kanada - Grand Prix Kanady w wyscigach F1
- czerwona tandeta - tegoroczny bolid F1 Ferrari

Czy to jest OT? Na samym poczatku bylo cos o skutecznosci AI w fotografowaniu ferrari :oops:

Od momentu, gdy zasygnalizowalem koniec offtopicowania, nasmarowaliscie cztery posty rownie nie zwiazane z tematem co dygresja o Ferrari... i po co? :?
A ten, kto mial rozumiec o co chodzi, zapewne rozumial...

Niech Moderatorzy to posprzataja pliss :roll:

Errata do tlumaczenia ;-)

SC - Safety Car (samochod bezpieczenstwa wyjezdzajacy na tor w wyjatkowych sytuacjach)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kavoo

A ten, kto mial rozumiec o co chodzi, zapewne rozumial...

---

Zgadza sie.

Skoro poszlo to wszystko do Hydeparku to dodam, że ciesze się że IceMan w końcu coś wygrał.

E,
ja tam czekam az koncu zacznie "rzadzic" kogucik-Juan Pablo M. Gosc ma "balls" :roll: :roll: :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez krecio

E,
ja tam czekam az koncu zacznie "rzadzic" kogucik-Juan Pablo M. Gosc ma "balls" :roll: :roll: :roll:

---

Kiedyś chodził taki slogan "Want to win? Get a Fin!" :)

Oczywiście to było w czasach niezawodnego Hakkinena.

"Latajacy Mikka"? Byly czasy... Choc dla mnie "the best" to byli "Damon the Demon" i Nigel Mansell. :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez krecio

"Latajacy Mikka"? Byly czasy... Choc dla mnie "the best" to byli "Damon the Demon" i Nigel Mansell. :mrgreen:

---

Ten ostatnio miał potem kłopoty z mieszczeniem się do bolidu. Tak jak chyba i Berger :)

Bo to McLaren byl a nie Wiliams :confused: ale jezdzil ladnie. Natomiast Schumi po tym jak zlamal Hill'owi zawieszenie wygrywajac w ten bandycki sposob tytul mistrza w 94' nalezy sie w koncu jakas nauczka. I dlatego pokladam nadzieje w "koguciku". Moze dzisiaj? :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez krecio

Bo to McLaren byl a nie Wiliams :confused: ale jezdzil ladnie. Natomiast Schumi po tym jak zlamal Hill'owi zawieszenie wygrywajac w ten bandycki sposob tytul mistrza w 94' nalezy sie w koncu jakas nauczka. I dlatego pokladam nadzieje w "koguciku". Moze dzisiaj? :roll:

---

Dzisiaj to sam widziałeś. Cyrk! Jeszcze czegoś takiego nie widziałem :shock:
Naprawdę, dopiero teraz się wszyscy rozpiszą, a to na FIA, a to na kierowców, a to na teamy, a to na Michelina, a to na Bridgestona, a to na Berniego....
Ciekawe tylko czy F1 to zniesie?

I tylko tego Monteiro można było fotografować, bo tylko on się cieszył...

Ogladam ten cyrk od prawie 20-tu lat i takiego show to jeszcze nie widzialem. Tylko amerykanscy tifosi potrafili "docenic" te wydarzenia. Swoja droga to ladne fotki by byly - puszka na torze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: