Cóż to impreza na której logo Canon pojawiało się do znudzenia. Nie śledziłem specjalnie tych mistrzostw ale co przełączyłem telewizor to napis tu i ówdzie się pojawiał. Pieniędzy to pewnie kosztuje masę ale podejrzewam, że efekty potrafią przerosnąć oczekiwania.
Swoją drogą zawsze mnie fascynuje przy takich okazjach diabelski wręcz pomysł wymalowania szkieł na biało. Temu gościowi, który to wymyślił Canon powinien wypłacać dozgonną premię.