...a to jest całkiem możliwe.
Co do zniekształceń, to być może wersja II ma trochę mniejszą dystorsję (różnica absolutnie bez znaczenie przy reporterce) - nie wiem, nie jest to wykluczone. Nadal jednak utrzymuję, że zniekształcenia, jak Ty to nazywasz "zniekształca osoby jak się robi z bliska", wynikają ze zniekształceń perspektywy charakterystycznych dla danej ogniskowej, a nie kolejnej wersji szkła.