Oczywiście wiem o 85/1,8 i 100/2... no ale niestety nie w tej chwili jeszcze... teraz chcę właśnie tej uniwersalności 100/2,8 macro... bo ja owszem głównie chcę go do portretu (używałem w Nikonie 85mm, co po cropie daje jeszcze więcej niż te 100mm na FF, więc nie obawiam się że będzie za długo), ale też to szkiełko ma być do niewielkich przedmiotów oraz do rzeczywiście malutkich.
Gdybym miał kupować rzeczywiście tylko do portretu to bym się nie zastanawiał nad macro ale brałbym 85/1,8 lub 100/2... ale żonka lubi się pobawić w macrowanie, więc są naciski :) , stąd kompromis macro+portret w jednym... liczę, że będę miał równie pozytywne doświadczenia z tym szkiełkiem jak z 60/2,8 macro Nikona.
Pozdrawiam, Jarek.