Miałem ten aparat i jak tylko pojawił się model 10D szybko go wymieniłem starając się jak najszybciej o nim zapomnieć. Tragedia z AF.
Wersja do druku
Miałem ten aparat i jak tylko pojawił się model 10D szybko go wymieniłem starając się jak najszybciej o nim zapomnieć. Tragedia z AF.
nie bylo mowy o 300D ale dla zobrazowania cen uzywek dopisze ze sprzedalem pare dni temu w pelni sprawne body z akcesoriami za 710 zl
Fakt, nie było :-) To co przemawia za D60 w porównaniu z 300D to:
- drugie kółko nastaw
- lepszy wizjer
- nieco solidniejsza obudowa
- możliwość wyboru trybu pomiaru światła oraz trybu pracy AF,
Cała reszta, łącznie z pracą rzeczonego AF, jest zdecydowanie lepsza w 300D.
D60 to już raczej historia, co stwierdzam z przykrością jako były użytkownik. Jeżeli jednak cena będzie dobra to ma on jedną genialną zaletę nie wspomnianą wyżej:
Podepniesz do niego stare sigmy, które nie działają z nowszymi dslr, od 300d wzwyż. Masz tu niezły wybór:
doskonałe stałki 24/2,8mm, 90/2,8mm macro, 300/4 hsm, 400/5,6
niezłe zoomy 21-35/3,4-4,5; 28-70/2,8; 20-210/2,8 (wersje przed EX) i wiele innych
i to za bezcen, bo nie działają z nowszymi.
Pozdrawiam,
KL
Miałem i używałem D60. Jest całkiem niezłym aparatem, jedyna wada to cienki AF no i nie polecam robienia zdjęć w JPG. ISO ograniczone do 1000 nie przeszkadza.
I jedna zasadnicza zaleta, o której wspomniano wcześniej. Działają wszystkie stare obiektywy nie Canona.
Jeżeli cena byłaby poniżej 1000 zł - weź go, i będziesz zadowolony.
Witam, spiesze sie podzielic najnowszymi odczuciami dotyczacymi "najstarszego" sprzetu.
Oto jestem oczarowny D60 :D ale od poczatku , swoja przygode z fotografia zaczolem przeszlo 10 lat temu od systemu CONTAXa, potem jakies tam inne dziwa, przez FD az do CANONA EF - powod latwosc zakupu szkiel, dosc dobre parametry optyki.
Po kilku latach ( jakies lat temu 5 czy 6 moze ) kupilem EOS 10D jako moja 2 lustrzanek cyfrowa - po nieodzalowanym E20p - no i zafascynowalem sie .. wiadomo fanie sobie popstrykac bez ograniczen w ilosci materialu. W zeszlym roku zdecydowalem sie na przesiadke na ... 400d z powodu lecacych na leb cen sprzetu - w mojej glowie nadal strata wartosci 10d byla dominujaca - i akceptowalnej zdawac sie moze jakosci, Czar 10mpx-ow zadzialal. I wszystko bylo fajnie... zycie z nowa malutka puszeczka, wygodna dosc, i robiaca calkiem fajne fotki az mnie podkusilo. Kupilem sobie starego D60 ( wczesniej uzywalem tez jakis czas 1D ) i nagle okazalo sie, ze D60 jest wspaniale!
Przy tych samych obiektywach ( 50/1.4 i 70-200/2.8 L ) ostrosc na lepszym poziomie, aberacje chromatyczne mniejsze. oczywiscie przy 800ISO na d60 robia sie schody i widac cos jakby banding - choc nie tak koszmarny jak w 1d ze starym softem - ale bardziej jak iprzeplot ale to tylko na jednej fotce zaowazylem - generalnie jestem oczaroway korpusem ze wszystkimi jego ograniczeniami i minusami oraz jednym a raczej 2 plusami - ostrosc generowanego obrazu i plastyka . czy ktos tu jeszcze uzywa D60 ?
tomsz
ps. ha efektem zachwytu nad D60 bylo pozbycie sie 400D - dla niedowiarkow to moze jakis argument
A ja używam jeszcze starszego modelu bo D30 i jestem zadowolony :) Wprawdzie myślę o zmianie na 400D lub 40D ale to bardziej z chęci posiadania czegoś nowego niż z faktycznej potrzeby :)
Tez sie zastanawiałem nad d60, ale finalnie kupiłem 20d za 1600 (z pudłem, kablami, kartą 1gb i plecakiem)
1200 za ten aparat to bardzo wygórowana cena.
myslałeś moze o 10d? bardzo podobny, ale iso do 3200
Pozdrawiam
Paweł
witam
potrzebuje opini o w/w sprzecie - dosc pilnie, model z tego co sie od razu rzuca w oczy nie pierwszej swiezosci, ale bede wdzieczny za opinie osob ktore z nim pracowaly. wady/zalety
dzieki