Świetny programik, fajnie zautomatyzowane funkcje. Co prawda nie używałem, ale trochę czytałem o nim i zastanawiam się czy go nie kupić córce, teraz używa wersji 2, oczywiście na Mac'u :lol:
Wersja do druku
Świetny programik, fajnie zautomatyzowane funkcje. Co prawda nie używałem, ale trochę czytałem o nim i zastanawiam się czy go nie kupić córce, teraz używa wersji 2, oczywiście na Mac'u :lol:
Elements to nieco okrojona wersja PS'a - w zasadzie na początek w zupełności wystarczy. Canon dołącza go do swoich DSLR'ów wiec kupując 350D albo 20D ma sie toto w cenie aparatu :-)
Janusz
Ale dołącza wersję 2.0 a nie 3.0 :(Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
Tak ale... 90% (albo i więcej) korekt w PS to levele i USM wiec po cholere wydawac kupe kasy na PS CS skoro i tak nie wykorzysta sie mozliwosci - przynajmniej na początku. To zreszta regula 99% uzyszkodnilkow Worda czy Excela wykorzystuje mniej niż 1% mozliwosci programow. Z PS zapewne jest podobnie...Cytat:
Zamieszczone przez Czankra
Janusz
Ponad rok uzywam PS Elements 2.0 i moge o nim co nieco powiedziec... do podstawowych operacji - swietny, lepszy od PS 5.0 i 6.0 ktore rowniez mam (tylko nie pamietam skad, ale mam oryginalne plytki, jedna od G3 na pewno).
Automatyczne funkcje jak i reczne (levels reczne, color balance tez).
Duza zaleta jest Browser, i automaty (dla poczatkujacych), pelna obsluga warstw.
Ma jednak pare waznych mankamentow, ktore przewazyly o zmianie na PS CS :
- brak obslugi RAW
- brak pedzla historii (juz PS 6.0 to ma!!!)
- brak Highlights/Shadows
- brak pelnej obslugi profili kolorow
- brak recznej korekcji krzywych
- brak obslugi 16bit TIFF
Dla podstawowego retuszu - PS Elements jest swietny. Jednak juz zaawansowane wygladzanie (pedzelek historii), dokladne przygotowanie wiekszych wydrukow (obsluga RAW, TIFF 16bit, profili kolorow) czy wyciaganie detali (obsluga RAW, highlights/shadows) - to wady ktore zadecydowaly o przesiadce na PS CS2 u mnie... ale przez rok ponad spokojnie sobie radzilem z Elements 2.0.
Aha jeszcze jedna wazna jego zaleta nad PS CS i CS2 - dziala (Elements 3 chyba rowniez) pod WinME/98 itp... i to rowniez byla cecha opozniajaca moja przesiadke na PS CS bo nie chcialo mi sie calego systemu zmieniac dla Photoshopa 8)
widze ze urzywacie Gimpa,ja go niedawno zainstalowalam (przesiadka z PS), wczoraj chcialm wyciac krzywo wskanowane zdjecia no i niestety 2h sie naszukalam narzedzia do obracania zanaczenia , na pewno wiecie o jakie chodzi bo PS je posiada i ma latwy doniego dostep. niestety w gimpie tego nijak nie moge znalesc. jest takie narzedziew ogole?jesli tak to gdzie?
shift+r albo obraz -> przekształcenie -> gilotynowanie albo warstwa -> przekształcenie -> dowolny obrót
czy któryś z darmowych programów "robi" w 16 bitach ?