A. To 55/1.2. O takim nawet słyszałem. Fajna zabawka. Musowo. Ja jestem cały czas pod wrażeniem taniochy 50/1.7 (co to go mam). A foci tak:
Wersja do druku
A. To 55/1.2. O takim nawet słyszałem. Fajna zabawka. Musowo. Ja jestem cały czas pod wrażeniem taniochy 50/1.7 (co to go mam). A foci tak:
Obawiam się, że ta cena jest mocno niedoszacowana :mrgreen: Rok temu taki właśnie obiektyw został sprzedany za...6.050 EUR:
http://tinyurl.com/o2hjo
Tak mi się coś właśnie zdawało, że poszedł za więcej, ale nie chciałem przekłamać :)
Tak czy siak, lepiej takiego Planara niż 1200mm Canona ;)
A czy stałki Zeissa oddaja kolorystyke lepiej czy gorzej od 17-40L?
I jak na tym tle wypada stalka 85mm 1.8 usm?Chodzi mi o kolorystyke.
Nie ma to jak przesada w każdą stronę. Coś niby nie tak z kolorkami przy 85/1.8?
No wlasnie chcialem sie dowiedziec jak to jest. Kolory w eLkach bardzo mi sie podobaja.
Czyli kolory lepsze w Zeiss Planar 50mm niz w Canon 80/1.8 usm?
A zna ktos Zeiss 28mm/2.8f?
Z tymi kolorami, to bez przesadyzmu. I tu i tu jest świetnie. Planar 50mm kładzie Canona 50/1.8 plastyką. Mi osobiście bokeh z 50/1.7 podoba się też bardziej niż z EF50/1.4.
Jeśli zaś chodzi o 28/2.8, to jest to Zeiss Distagon. I przypadkiem go mam :-) Rewelacja, jeśli chodzi o pracę z bocznym światłem czy pod światło. Zero spadków kontrastu. Zbyteczna jest osłona przeciwsłoneczna. Dobra ostrość od 2.8, nieco gorzej na brzegach. Z przymykaniem rogi są coraz lepsze. Bardzo dobra rozdzielczość. No i bardzo przyjemny bokeh. Bardzo lubię te szkło.