Niestety kiepska obróbka (sprane kolory, kiepsko z ostrością) i nieszczęśliwe kadrowanie. Proponuję posiedzieć trochę w necie i pooglądać galerie to nie wstyd czerpać inspiracje od innych. Musisz się nauczyć kadrować patrząc na matówkę, patrz nie tylko na pierwszy plan ale patrz co się dzieje w tle. Jak chcesz to kliknij w trzy kropki w mojej stopce, jest tam trochę zdjęć ślubnych.