Jeżeli będą takie same jak zamienniki do 350d to pewnie się zdecyduję :) Również czekam na testy i pierwsze wrażenia. pozdro
Wersja do druku
Jeżeli będą takie same jak zamienniki do 350d to pewnie się zdecyduję :) Również czekam na testy i pierwsze wrażenia. pozdro
na fotkach wygląda jak oryginał... może focili oryginalny ? ;)
też się podłączam do kolejki czekających - jak spoko to biore dwa od razu :)
to musicie poczekać kilka dni. Po niedzieli się do nich wybiorę i oglądne co i jak :)
ja jakoś nie jestem przekonany do zamiennika ale widzę, że mogę się mylić :)
czas więc przemyśleć czy samemu go nie kupić :)
Na zdjęciach (jeśli to ten) wygląda identycznie jak orginalny - czyli będzie tak samo niewygodny - dla mnie oczywiście :mrgreen:.
ja na razie ze zdjęć widzę w nim jedną wadę - brak możliwości wymiany jednego z akumulatorów bez wyłączania aparatu. Trzeba wyjąć oba. to tyle ze zdjęć. nie można też zastosować paluszków ale to akurat mi nie przeszkadza.
oglądnę w tygodniu.
a jednak można stosować paluszki :)
wpisuje sie na liste oczekujacych na wrazenia bo chetnie kupie
Orginalny też tak ma :(.Cytat:
Zamieszczone przez mkwiek
serio? myślałem, że można wymienić jeden a aparat bierze w tym czasie prąd z drugiego. Dlatego można było wyciągać osobno akumulatorki. tutaj (delta) wyciągasz oba naraz.Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
wydaje mi się, że w nikonach tak właśnie można robić.
Tośmy się niezrozumieli. Oczywiście można jechać na jednym. Myślałem że chodzi o to czy aparat działa podczas wymiany :)? Trochę dzisiaj (może przez) ten Halny jestem tępawy :). Spokojnie wyjmujesz jeden - focisz - ładujesz drugi - wkładasz - zmieniasz itd. Choć ja mam tych zapasowych tyle, że i tak zawsze wymieniam dwa jednocześnie :).Cytat:
Zamieszczone przez mkwiek
właśnie o to mi chodziło. czyli się nie da? hmmm, w sumie to mały problem. trudno :)Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
co do halnego w krakowie czuć jego efekty bo wczoraj było jak na wiosne :) ciepło jak diabli :)
bo wydaje mi się, że jak byłem na prezentacji D80 to tam wspominali o tym, że jest to możliwe. zresztą konstrukcja gripa, wydawało by się, na to pozwalała. ale mniejsza z tym. moze nikon tak ma o może mi się wydaje, nie ma to znaczenia bo rozmawiamy o gripie do canona i to jeszcze połowe tańszym od oryginalnego. ważne aby się nie rozleciał podczas używania.