Panowie zapomnijcie o następcy 30D w tym roku.:-P
Wersja do druku
Panowie zapomnijcie o następcy 30D w tym roku.:-P
Mysle ,że druga puszka w podbnej cenie z 10 mp i filtrem antykurzowym może wyjść jeszcze w tym roku...dla zaawansowanego fotoamatora to żadna różnica ale z punktu marketingowego jak najbardziej na miejscu...
Tani Nikon D80 z 10 mp ,świetnym wizjerem i lepszym AF kosztuje 3100....nie sądze aby ktoś na dzień dzisiejszy skusił się na 30d....
Pozatym Nikon jest bardzo chwalony we wszelakich testach...nawet zaszumienie jest bardzo akceptowalne na wysokich iso...
Jedyne do czego można się przyczepić to - słaba współpraca z obiektywami M42 ,brak oprogramowania do obróbki RAWÓW dołączanego do aparatu!!! , brak 5kl./s (dla mnie i tak liczy sie 100 razy bardziej pojemnosc bufora a ta jest w nikonie swietna!),brak odkurzacza i drogi za to swietny optycznie KIT...
Najsmiesznijesze jest to ze Canon 400d tanszy o kilka stówek nie ma prawie ani jednej z tych wad =) Praktycznie tylko ergonomia kuleje....dla tego jest to chyba jedyny słuszny kierunek dla amatora na dzień dzisiejszy =)
Myślę że sporo się takich znajdzie nawet znam jednego osobiście (kolega) jak wziął do reki jeden i drugi i zobaczył zdjęcia to nie miał wątpliwości co do tego, że chce 30-tkę (wczoraj kupił:grin: z tego co wiem), a był mocno napalony na D80:razz:.
Pomogę;) :-); C 30D: 30-JPG i 11-RAW, N D80 23-JPG i 6-RAW. W rzeczywistości w 30D jeszcze nigdy nie udało mi sie zapchać bufora przy Jpg-ach (kiedyś wykręciłem 47), a w Raw-ach bardzo często jest dla mnie zbyt mały mimo, że egzemplarz którego używałem robił 12 w serii. Mażyłby mi się taki jak ma D200, bo D80 dla mnie pod tym względem to śmiech na sali.
Ergonomicznie dla mnie różnica pomiędzy 30D i D80 to przepaść na korzyść 30D -dla mnie podkreślam.
MMM nie wiem jak z 400D ale od tego w 350D zauważalnie lepszy.
Sierpień 2007 za pasem ciekawe czy wasze przewidywania się spełnią ?? Ja osobiście czekam z niecierpliwością na następce 30D jako uzupełnienie zestawu o crop ciekawe tylko jakie faktyczne różnice bedzie miał ten następca w stosunku do 30D. Myśle że pewnikami są:
- 10 megapixeli ( czego osobiście sie obawiam ze względu na pomniejszenie wielkości pojedyńczego pixela a co za tym idzie mniejszą odporność na przepalenia oraz wieksze szumy kosztem hipotetycznie wyższej jakości obrazu na 10 megapixelowej matrycy.
- Sprzataczka ( mile widziana i tyle )
Ciekawe czy canonowi uda się poprawić AF bo ten z 30 jakby na niego nie patrzeć idealny nie jest :(. Tak prawde mówiąć taki leszy AF (na poziomie 5D) byłby chyba wszystkim czego oczekiwałbym od następcy.
Ja bym przede wszystkim preferował większą konfigurowalność AF-a, tak jak jest w D200.
Co do matrycy to raczej będzie to 12 MPX, a nie 10. Może LV. Sprzątaczka to pewnik. Może EC. Zobaczymy. Canon lubi mieć rzeczy których inni nie mają, a ostatnio konkurenci nadgonili. Myślę że coś nowego wkrótce się pojawi. Przy czym seria dwucyfrowa jest bardzo dobra do testowania nowinek.
Zresztą wkrótce się dowiemy :).
Wątpiłbym raczej w przeniesienie tego z marka trzeceigo do dwysyfrowego body
A jak nie wyjdzie nic to dopiero bedzie zawod:) Wszyscy beda plakali ze po co ja czekalem trzeba bylo kupic...