Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Z całym szacunkiem koledzy, ale co Wy za głupoty piszecie... Nic nie straci na cropie :D To szkło kryje bez problemu 6x4,5 więc według Waszej teorii to i podpinanie go do małego obrazka (ff) jest bezsensowne. Ja widzę problem jedynie w ostrzeniu, bo matówki w entrylewelach są takie sobie, niezbyt dokładne, a wizjery ciemne... jednak po treningu i przyzwyczjeniu się do pracy z tym szkłem koleżanka będzie zadowolona, tak sądzę. Ono daje bardzo charakterystyczny bokeh (jeśli ktos lubi taki drapieżny rysunek - ja to nazywam ostrymi nieostrościami) i ogólnie fajne jest, tylko ciężkie jak piorun (ale lżejsze i dużo bardziej poręczne od Sonnara 180mm f2.8).
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Cytat:
Zamieszczone przez
eleroo
Z całym szacunkiem koledzy, ale co Wy za głupoty piszecie... Nic nie straci na cropie To szkło kryje bez problemu 6x4,5 więc według Waszej teorii to i podpinanie go do małego obrazka (ff) jest bezsensowne
No właśnie, nie pisz głupot droga Koleżanko...z całym szacunkiem.
Oczywistym jest, że najwięsze aberracje powstają poza środkiem obiektywu.
To jeżeli wytniesz ze środka cropa, to tracisz to co jest największymi zniekształceniami, czyli ów bokeh.
Piszę nie tylko teoretycznie, ale praktycznie - używałem szkła od Cyklopa 1,5/85.
Rysuneczek poglądowy wyjaśnia co napisałem, a z boku jest foto z owego Cyklopa z zakręconym bokehem i wycinkiem APS-C w skali.
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
A wiesz ile obszaru tracisz zapinjąc ten obiektyw do ff? On bez problemu kryje średni format (6x4,5cm), więc kupowanie go do małego obrazka to strata cennych zasobów i portfela i bokehu jeszzce większa niż w przypadku szkieł ff zapinanych do kropa ;D
Wiem czym się różni krop od ff i nie trzeba mi tego rysować, serio. Ten problem to nie jest żaden problem, bo można go zniwelować w trzy sekundy. Koleżanka nie będzie raczej nim focić bateryjek w kanciapie metr na metr. Polecanie Heliosa 58mm jako alternetywy to jak plecanie Lensbaby zamiast T-Sa :) No ale wiadomo, każdy poleca co lubi i ma/miał, bo to jest oczywiście fajniejsze od tego czego nie ma/nie miał.
Tym szkłem trzeba się nauczyć operować, jak się już je ogarnie to foty wychodzą czaderskie na każdym formacie jaki jest w stanie pokryć ten Helios.
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
tutaj jest sporo zdjęć z 60d i heliosa 40-2 85 1.5
https://www.facebook.com/AnitaWasikP...=photos_albums jak dla mnie to efekty są super. Ja używałem tylko na 5d i 6d więc jakoś odniesienia do cropa nie mam
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Helios spoko warto kupic, jak znam zycie, kolejnym etapem bedzie FF, jak sobie kolezanka kupi heliosa to i tak nie straci te obiektywy trzymaja cene.. Potestuje i sobie odsprzeda bez stary skoro, salas ma go na sprzedanie taniej to tylko brac...
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
eleroo, rozumiem, że masz to szkło a Twoje wypowiedzi nie są czysto teoretyczne... Jakby co, to ja mam to szkło i go używam. To, że ma większe pole krycia niż mały obrazek jest tylko zaletą. Ten Helios został stworzony do aparatów małoobrazkowych. Optycznie w rogach jest słabiutki, więc na większym formacie będzie bardzo słabiutki w rogach. Na APS-C stracisz sporo z charakterystycznej nieostrości, bo zostanie formatem matrycy najzwyczajniej obcięta. Środek rzecz jasna będzie taki sam. Jednak to właśnie im dalej od centrum kadru tym ciekawsze rozmycie ma to szkło.
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Mam to szkło. Używałam na każdym formacie jaki kryje. On nie został stworzony do robienia zdjęć aparatami małoobrazkowymi w sensie do fotografowania ogólnego, dlatego tak wariuje i dlatego tak rysuje na filmach i matrycach. Jest ostry tylko w centrum, nadaje się do wąskich zastosowań, nikt rozsądny nie oczekuje po nim dobrych rogów. Ja nie rozumiem jaki Wy macie problem z tym (czy jakimkolwiek innym) szkłem na APS-C - ktoś chce większy obszar nieostrości na zdjęciu, robi trzy kroki w tył i cześć - przy portrecie to tylko atut, że nie włazi się modelce w twarz. Wszystko zależy jaki kto ma styl focenia.
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Widać kompletnie nie rozumiesz o czym piszemy. Żadne kroki w przód czy tył nie spowodują, że obiektyw będzie łapał obraz większą swoją powierzchnią. A ta powierzchnia na skraju tego szkła daje najlepsze pod względem inności bokehu efekty. To jest dokładnie to samo kiedy będziesz oczekiwał takich samych efektów z pełnoklatkowego obiektywu fish-eye zapiętego pod APS-C i pod FF.
Skoro masz to szkło, to pokaż mi dwa zdjęcia z tym samym swirlem na FF i APS-C.
Właśnie chodzi o te rogi, które są najbardziej pokryte charakterystycznym rozmyciem. Na APS-C jest tego dużo mniej.
Niestety tu liczą się niuanse, których najwyraźniej nie widzisz a właśnie dla tych niuansów ludzie kupują tego typu szkła.
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Ech, ech. Nie jestem chłopcem, wiedziałbyś o tym, gdybyś cztytał dokładnie :)
No i tak. Tak tak. Oczywiście. Masz rację. Tak samo jak miałeś rację pisząc, że zapinanie go do średniego formatu to już niekoniecznie, bo rogi słabiutkie. To już nie dla tych rogów kupuje się to szkło? Czy jednak dla nich? No to jak to w końcu jest? Tylko na FF szkiełko działa jak trzeba? Jak podepniesz do APS-C to traci, jak do średniaka to też traci? ;) Oj, biedny biedny Helios. Idąc tokiem Waszego myślenia nieopłacalne jest kupowanie do APS-C żadnego szkła kryjącego więcej niż APS-C. A co ze szkłami projektowanymi pod tycie matryce, których ceny przekraczają znacznie cenę tego Heliosa? Też się nie opłaca ich kupować? Pójdę krok dalej od Waszych wniosków i zasugeruję, że nie opłaca się go kupować do ff, czyli nmałego obrazka, jak już to tylko do średniego formatu i to nie cyfrowego średniaka kropa, tylko prawdziwego filmowca 4,5x6cm, no bo przecież względem ff on traci więcej rogów niż krop względem ff :D Zatem: szkło nadaje się do użytku tylko na średnim formacie 4,5x6 cm. Wszystko mniejsze to strata czasu i pieniędzy.
Jedyne co się zmienia to kąt widzenia obiektywu i to ma wpływ na perspektywę, ale fakt, że ktoś nie jest w stanie stworzyć fotki o x zawartości tła z y zawartością obiektu to nie jest niczyja wina a na pewno nie tego Heliosa ani nie wielkości matrycy aparatu. Mi się nie chce biegać po krzakach w deszczu, to raz a dwa mi nie zależy, żeby ktoś widział ma obrazku, że owszem można kropem i tym szkłem pacnąć porąbaną fotę. Można - w linku powyżej jest cała kupa takich fotek a jeśli to nie wystarczy to jest cały internet. No ale jak ktoś lubi testy to niech zrobi test. Należy pacnąć fotkę z czymś ostrym na pierwszym planie i jakimiś krzaczorami w tle, a potem odejść na tyle by to coś zajmowało dużo mniej miejsca w kadrze - oczywiście trzeba odsunąć obiekt od tła o odpowiednią odległość. Wszystko jedno jakim aparatem będzie ktoś to robił, ważne by oba zdjęcia były wykonane tym samym. Jak już ktoś porobi testy niech przypatrzy się tym obrazkom ze szczególnym zwróceniem uwagi na tło i wyciagnie sobie dowolne wnioski :) Peace. Mi jest naprawdę wszystko jedno czy ta dziewczyna kupi ten obiektyw czy nie, bawi mnie tylko Wasza zawziętość w przekonywaniu, że jej się to nie opłaca/nie kalkuluje/nie ma sensu/szkoda bokehu... Szkoda to jest jak krowa narobi do studni, a każde dziecko wie, że ten Helios robi wariackie tło w bardzo konkretnych warunkach oświetleniowych i to jest dużo dużo ważniejsze od tego na jakim formacie się nim fotografuje, bo można zrobić średniakiem fotę praktycznie bez kręcioła a można kropem zrobić fotę z dużym kręciołem. Najwięcej zależy od światła, reszta to wymierzenie odpowiednich odległości fotografującego od modela i modela od tła oraz stosunek obszarów ostrych ("objętość" modela) do obszarów nieostrych ("objetość" tła) oraz stopień tych nieostrości. Poróbcie nim trochę fotek i zobaczycie :)
Z mojej strony EOT. Ja uważam, że warto to szkło mieć i nim focić na kropie, trzeba jednak nauczyć się nim posługiwać, oswoić się z nim i mieć świadomość, że to jest szkło do bardzo wąskich zastosowań. Kolejna wojenka krop kontra ff mnie nie interesuje, bawcie się dalej beze mnie. Peace. :)
Odp: Chce kupić Helios 40-2 85/1.5 - PROSZĘ O RADĘ
Cytat:
Zamieszczone przez
eleroo
Ech, ech. Nie jestem chłopcem, wiedziałbyś o tym, gdybyś cztytał dokładnie :)
Ha, drodzy chłopcy forumowcy - trafiła kosa na kamień, bo eleroo nie jest chłopcem ani nawet dziewczynką tylko Dojrzałą Kobietą po przejściach i z doświadczeniem (fotograficznym).8-) Jeżeli ten obiektyw pokrywa prawie-MF, to zapewne foty z tego formatu byłyby faktycznie jeszcze bardziej odlotowe niż z fufu, bo rozdzielczość rogów w takich zdjęciach naprawdę nie gra roli. Wszystko zależy od smaku - a może tego kolistego boke jest już za dużo w fufu i osoba z subtelniejszym gustem wolałaby mniej nachalny - po przycięciu do APSC? 8-)