wyślij do serwisu. faktycznie jest duży problem.
Wersja do druku
wyślij do serwisu. faktycznie jest duży problem.
Witam!
Sprawa się wyjasniła. Faktycznie był problem . Obiektyw z aparatem oddałem do serwisu Canona w Warszawie. Pierwsza ekspertyza to "Konieczność kalibracji obiektywu do bady". Po dokonaniu kalibracji (usługa płatna 123pln) okazało się że jest jeszcze gorzej. O ile na początku nieostre były zdjęcia na pełnym zoomie w nieskończoności to po tej kalibracji ostrość na pełnym zoomie w nieskończoności pogorszyła się na tyle, ze aparat wogóle nie był w stanie zrobić zdjęcia, nawet na LV. W związku z powyższym oddałem sprzęt (szkło + 70D) do reklamacji. Po dogłębnej analizie okazało się, ze jest wada w ustawieniach soczewek i trzeba dokonać korekty fizycznej wewnątrz obiektywu. Koszt to naprawy to 246pln + 123pln ponowna kalibracja do body. Ponieważ wcześniej ją robili a nie wykryli tej wady to poprzednio zapłaconą sumę uznali i musiałem dopłacić te 246pln.
Obiektyw był kupiony w jednych z większych firm sprzedających nowy i używany sprzęt fotograficzny w Warszawie. Przy kupnie wystawiono mi gwarancję ale firma uchyliła się od zobowiązań już na etapie tych pierwszych 123pln więc oby wykupić swój sprzęt z serwisu Canona musiałem zapłacić z własnej kieszeni a potem przez wiele dni w żaden sposób nie zainteresowała się moją sprawą. Co gorsza, gdy Canon czekał na decyzję o zgodzie na odpłatną kalibrację oni nie udzielali tej odpowiedzi a gdy zadzwoniłem do właściciela tej firmy, która sprzedaje sprzęt usłyszałem "bym nie wydzwaniał co chwilę bo mają wiele innych ważnych spraw"! Poczułem się jakby mnie spoliczkowano - jak można tak powiedzieć do klienta!
Wczoraj po odebraniu już naprawionego sprzętu z serwisu udało mi sie skontaktować z innym pracownikiem tej firmy, który obiecał mi że zajmie sie moją sprawą i prosił o kontakt we wtorek. Jeśli w żaden sposób nie poczują się do wsparcia mnie mimo, iż byli do niej zobowiązani wystawiając gwarancję to zwyczajnie ujawnię nazwę tej firmy a do tego prawie na pewno zgłoszę sprawę do sądu konsumenckiego.
Aha, zapomniałem napisać, ze teraz obiektyw działa rewelacyjnie jak na urządzenie tej klasy i jestem zadowolony z naprawy w serwisie Canona na Żytniej.
Pozdrawiam
Porażka ten serwis Canona... Po Twoich zdjęciach ewidentnie było widać, że coś jest nie tak z obiektywem i nie chodzi tu o kalibrację do body. A wysłanie klientowi obiektywu który nie jest sprawny (ktoś tam w ogóle robi testy po tym jak "skalibrował"??), to kpina w żywe oczy.
Firma od której kupiłeś to też nieźli agenci. Chociaż pewnie poszłoby to inaczej, gdybyś zamiast na Żytnią, obiektyw wysłał z powrotem do nich.
Wrzuć jakieś sample jak to teraz wygląda z ostrością na 135mm.
Serwis sprawdzał na tablicach w serwisie a nieostrość występowała na odległościach od 50m a na bliskich zdjęciach było dobrze, więc jak nie wyszli z nim na ulicę to nie mieli szansy dostrzec. Do serwisu większych zastrzeżeń w związku z tym nie mam poza tym, ze klient zawsze musi odczekać 3-4 dni nawet jeśli jest reklamacja.
Co do firmy, która sprzedała obiektyw to własnie do nich wysłałem sprzęt a oni oddali do serwisu Canon ale gdy okazało się, ze ta pierwsza kalibracja za 123 zł to umyli ręce, ja nie mogłem się doprosić reakcji i w końcu sam musiałem zapłacić by odzyskać swój sprzęt.
Pozdrawiam
No to zmienia postać rzeczy... Oby sklep wyszedł z twarzą z całej tej sprawy.
Ale przynajmniej masz już dobry, sprawny obiektyw, więc pozostaje ...robić zdjęcia.
No więc rozmawiałem ta firmą i w ramach rekompensaty dogadałem się, ze przyjmą mój 50mm/1.8 II a dadzą nowy 50mm/1.8 STM więc chyba propozycja do przyjęcia. Co do obiektywu to i tak idzie do trzeciej poprawki w serwisie Canona ale dopiero za tydzień bo nie ma tego technika-serwisanta, który robił mój sprzet. W sumie to, ze starają się by poprawki robiła ta sama osoba to chyba dobrze....
Poprawili nieostrość na 135 ale pozostał problem na 18mm, ktory pojawił się po 1-ej kalibracji. Teraz przy 18mm nie ostrzy przez wizjer a na LV ostrzy więc coś się rozjechało z kalibracją. W zasadzie jak w mikrokalibracji z "0"ustawię na -10 to wychodzi ostro ale problem polega na tym, ze w bliższym odległościach np 30m pogarsza się ostrość - więc wygląda to na to, że obiektyw ostrzy ale kalibracja się cosik rozjechała...
Za tydzień dam znać co dalej.........
Pozdrawiam,
Mały update. Właśnie wróciłem od nich. Mimo całej sytuacji ta firma okazała się uczciwa (mówię o tej firmie, która mi sprzedała obiektyw). Podaliśmy sobie rękę z szefem i jest ok. W ramach rekompensaty przyjęli 50mm/1.8 II a dali 50mm/1.8 STM. Ten 50mm/1.8 STM w stosunku do poprzednika 500/1.8 II to rewelacja. Jest o wiele lepszy, tzn zdjęcia na minimalnej dziurze tj 1.8 są oczywiście trochę mniej ostre niż np przy 2.8 ale ich jakość jest nieporównywalnie lepsza niż w 50/1.8 II. Przede wszystkim nie ma tego walącego w oczy mydła. A przy 2.8 to już rewelka.
Za tydzień opiszę Wam co dalej w sprawie kalibracji w serwisie Canona na Żytniej.
Pozdrawiam
No więc jestem po kalibracji. Wygląda na to, ze teraz jest ok. Ostrość nie jest taka "powalająca" ja w przypadku 50mm/1.8 STM bo to w końcu jakaś tam odmiana kita ale jest (jak mi sie wydaje) zupełnie przyzwoicie :)
Pozdrawiam
Dobrze, ze to sie tak skonczylo :).
Dobrze :)