Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
sebcio80
Telekonwertery mają sens tylko wtedy jak jeszcze po przymknięciu przyslony dodatkowo (żeby zyskać na jakości) nie powoduje wchodzenie na większe iso. No i raczej mają sens tylko przy tele 2.8. Od biedy 4.0.
Jeśli światła brak to zawsze lepiej robić bez i kadrować. Tak uzyskamy lepsza jakość.
telekonwerter typu kenko itp. x1,4 powoduje wzrost rozdzielczosci liniowej o 40 % a to wskutek wiekszej skali odwzorowania i spadek rozdzielczosci o ok 20 % wskutek dodatkowego ukladu optycznego. Sumarycznie jest wiec uzysk o ok 20 %.
Tego nie da sie osiagnac kadrowaniem. Inaczej mowiac w stosunku do wykadrowanego obrazu bedziesz mial i tak o 20% wyzsza rozdzielczosc.
Wlasnie wowczas stosuje sie TC , jesli kadrowanie jest niewystarczajace.
Gdyby bylo wystarczajace to nikomu do glowy by nie przyszlo stosowac TC - w ogole bylby niepotrzebny.
Ale stosuje sie go tam , gdzie kadrowanie nie wystarczy.
kadrowanie nie zwieksza rozdzielczosci - przeciwnie zmniejsza calkowita , pozostawiajac wzgledna taka sama.
TC zwieksza rozdzielczosc wzgledna ( l/mm)
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
telekonwerter typu kenko itp. x1,4 powoduje wzrost rozdzielczosci liniowej o 40 % a to wskutek wiekszej skali odwzorowania i spadek rozdzielczosci o ok 20 % wskutek dodatkowego ukladu optycznego. Sumarycznie jest wiec uzysk o ok 20 %.
Tego nie da sie osiagnac kadrowaniem. Inaczej mowiac w stosunku do wykadrowanego obrazu bedziesz mial i tak o 20% wyzsza rozdzielczosc.
Wlasnie wowczas stosuje sie TC , jesli kadrowanie jest niewystarczajace.
Gdyby bylo wystarczajace to nikomu do glowy by nie przyszlo stosowac TC - w ogole bylby niepotrzebny.
Ale stosuje sie go tam , gdzie kadrowanie nie wystarczy.
kadrowanie nie zwieksza rozdzielczosci - przeciwnie zmniejsza calkowita , pozostawiajac wzgledna taka sama.
TC zwieksza rozdzielczosc wzgledna ( l/mm)
Żaden telekonwerter nie zwiększa rozdzielczości. Każdy test pokazuje mocna degradację obrazu. Zależna od rozdzielczości danego obiektywu. Mam kenko 1.4. Nie używam. Bo robie sport najczęściej na większych czułościach.
W swoich rozwazaniach nie bierzesz pod uwagę szumów. Po użyciu 1.4 musisz iść jedna działkę iso w górę. Np z 1600 na 3200. W tym wypadku biorąc pod uwagę szumy i gorsza ostrość z konwerterem lepsza jakość uzyskasz kadrując 1600. Już nie wspominjac o gorszym AF.
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
to jest tak...
zapialem ten 70-300II przez TC Kenko MC 1.5x (taki o: https://www.bhphotovideo.com/c/produ...Converter.html ) do 6D2 i do 70D. w obu zestaw dziala nastawianie ostroci w tych samych ukladach AF, ktore ma Canon R. czyli przez CDAF w LV. w klasycznym PDAF przez celownik (ktorego EOS R nie jest w stanie zrobic) wyklada sie toto, niezaleznie od ogniskowej.
co ciekawe po zapieciu 70-300L przez ten sam TC praca przez LV jest gorsza. na krotkich ogniskowych wszystko gra, na nieco dluzszych aparat zamiast lapac ostrosc wylacza LV. tak w 6D2 jak i w 70D.
nie mialem nigdy TC 2x wiec sie nie wypowiem. ale te wnioski typu "lo matko, to nowe to wszystko potrafi a te stare (DSLR) to panie, nic kompletnie, vanitas vanitatum... " ponownie uwazam za naciagane. it works on my machine(s) :D
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
sebcio80
Żaden telekonwerter nie zwiększa rozdzielczości..
to po co w ogole stosowac ?
telekonwerter powoduje powiekszenie obrazu czyli zwieksza rozroznialnosc szczegolow na obrazie , czyli zwieksza rozdzielczosc obrazowania.
rozdzielczosc z jaka zostaje przedmiot zobrazowany na zdjeciu to rozdzielczosc optyki mierzona po stronie obrazowej * skala odwzorowania
jesli masz obiektyw o rozdzielczsoci np 50 lp/mm ( mierzone na obrazie, tak jak to robia np optyczne) i skale obrazownia np 1:100 to przedmiot moze zostac zobrazowany z rozdzielczoscia 50*0,01= 0,5 lp/mm - tzn najmniejszy obiekt jaki mozna zarejestrowac na zdjeciu = 1/0,5= 2 mm. wszystko mniejsze bedzie nierozroznialne - zleje sie w jedna mase.
zakladajac TC 1,4 masz skale odzorowania z tej samej odleglosci 1,4:100= 0,014. powiedzmy , ze rozdzielczosc optyczna ukladu z TC spadla o 20 % ( tak wykazuja pomiary rzeczywistych TC ) czyli wynosi teraz 40 lp/mm po stronie obrazowej.
obiekt nasz zostanie sfotografowany w rozdzielczosci 40*0,014= 0,56 lp/mm = 1,78 mm ( 1/0,56) . Najmniejszy obiekt rozpoznawalny na zdjeciu bedzie wiec wielkosci 1,78 mm
rozdzielczosc obrazowania wzrosla , obraz jest bardziej szczegolowy a to dlatego, ze obraz jest odwzorowany w wiekszej skali mimo gorszej rozdzielczosci optycznej ukladu .
tak to dziala - TC przynosi uzysk w stosunku do kadrowania , o ile procentowy spadek rozdzielczosci optycznej jest mniejszy od krotnosci przedluzenia ogniskowej - a tak jest , jak wykazuja pomiary . Dla TC 1,4 spadek rozdzielczosci optycznej to ok 10 - 20 %
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Mój "konwerter" to M50 :lol:.
Krotność 1,6
Nie zmienia jasności szkła.
Wycina brzegi o lekko gorszej jakości.
Nie obniża prędkości AF.
Cena jak za EF TC 1.4 III, który nie działa z C70-300L
PS
Przemilczałem jeden drobiazg ;)
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
tak to dziala - TC przynosi uzysk w stosunku do kadrowania , o ile procentowy spadek rozdzielczosci optycznej jest mniejszy od krotnosci przedluzenia ogniskowej - a tak jest , jak wykazuja pomiary . Dla TC 1,4 spadek rozdzielczosci optycznej to ok 10 - 20 %
Tak tak, wszystko się zgadza, pod warunkiem utrzymania takiego samego ISO. Ewentualnie przy przejściu ze 100 na 200 czy 200 na 400.
Przy wyzszych czułościach zmiennna w postaci szumów powoduje że zysk z rozdzielczosci jest zaden. Tak że crop bez tc daje lepsze wyniki.
Przerabiałem to już nie raz. Dlatego TC leży nie używany.
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
sebcio80
Tak tak, wszystko się zgadza, pod warunkiem utrzymania takiego samego ISO. Ewentualnie przy przejściu ze 100 na 200 czy 200 na 400.
Przy wyzszych czułościach zmiennna w postaci szumów powoduje że zysk z rozdzielczosci jest zaden. Tak że crop bez tc daje lepsze wyniki.
Przerabiałem to już nie raz. Dlatego TC leży nie używany.
podniesienie iso zawsze nieco pograsza obraz ( choc na dole moze byc inyczej ) , ale co do zasady nie da sie uzyskac tej samej rozdzielczosci przez kadrowanie co przez podlaczenie TC - do tego sie ustosunkowalem.
Jesli wystarczylby obraz scropowny , to woczas w ogole nie ma potrzeby stosowania TC , czyli nie ma w ogole sensu porownie so lepsze.
Podniesienie ISO o 1 EV to nieznaczny tylko spadek rozdzielczosci - bez wiekszego znaczenia.
uzysk z wiekszego dzieki TC powiekszenia jest wiekszy.
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Widzę, że ciekawostki zrobiła się niezła dyskusja. Postaram się zrobić jakieś fotki. Z i bez.
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Podniesienie ISO o 1 EV to nieznaczny tylko spadek rozdzielczosci - bez wiekszego znaczenia.
uzysk z wiekszego dzieki TC powiekszenia jest wiekszy.
Może w teorii. Moje doswiedczenia praktyczne mówią co innego.
W mojej dziedzinie - zdjęcia sportowe, nikt w zasadzie tc nie używa. Ludzie wola 200mm 2.8 niż 280mm 4.0. Itd itd.
Z mojego punktu widzenia tc ma sens tylko przy pokazach lotniczych ewentualnie. Chociaż tu i tak lepiej kupić jakiś super zoom Sigmy z 600mm 6.3 i będzie lepiej niż z TC.
Odp: Canon R, telekonwerter i Canon 70-300 IS USM II - niespodzianka :)
Nie było celem udowadnianie że to jest super zestaw o jakiejś niesamowitej jakości. Chodziło o to, że z 6D nie mogłem z takiego zestawu skorzystać. A tu z R działa, ot niespodzianka.
No ale skoro watek się rozwinął to zrobię jakieś zdjęcia i wstawię.
Tak tylko dopiszę, że mam również Canona 70-200 2.8 IS II USM i do niego również podpinałem ten TC i działa również bez zarzutu i pogorszenia jakości naprawdę z lupą szukać. Czy ktoś chce używać TC czy nie to oczywiście jego sprawa. Ja sam rzadko używam ale czasami jak trzeba cos podejrzeć do czego nie można podejść to tak, ale kupiłem kiedyś właśnie w takim celu "podejrzenia" Canona SX60HS i on tylko i wyłączenie jest wtedy używany. Nie do końca chodzi o jakość w tym przypadku.