Ja wystawiam się od początku, jak tylko pan Goszcz zaczął je organizować i muszę stwierdzić że efektywność ich jednak spada. W innym wątku ktoś pisał że targi (jakiekolwiek) się przeżyły i chyba rzeczywiście tak jest. Napędzają tylko ,,oglądaczy,,.
Wersja do druku
Ja wystawiam się od początku, jak tylko pan Goszcz zaczął je organizować i muszę stwierdzić że efektywność ich jednak spada. W innym wątku ktoś pisał że targi (jakiekolwiek) się przeżyły i chyba rzeczywiście tak jest. Napędzają tylko ,,oglądaczy,,.
mam nadzieje ze nie bylo ;)
http://www.rafal-klosowski.ksu.pl/slub017.html
Hehe Koleś jest z mojego miasta xD same portrety w studio to jest dobrze ale jesli chodzi o śluby to <załam> ;P
moze nie sluby ale PS opanowany do perfekcji :-D
http://www.chrisparypa.com/adultsstudio.html
gosc jest tez niezly z "Freestyle design" sczegolnie ostatnie projekty: :shock:
http://www.chrisparypa.com/frestyle.html
pozdrawiam Marco
Podane wczesnie linki byly do strony uzytkownika tego forum :???:, wszedlem na jego strone zaciekawiony jego wypowiedzia w watku o stokach: :!:
"...Jesli natomiast chodzi o wogoole zarabianie na zdjeciach to rocznie moj dochod ze zdjec to $15000 - $20000
Najwiekszy dochod z jednego zdjecia jednorazowo $5000 za wygranie konkursu NY Times, zdjecie bedzie w Kalendarzu 2008, ...."
Ten czlowiek sie oglasza sie, ze robi tez sluby tylko nigdzie w portfolio ani zdjec ze slubu ani tego co wygralo to $5000 w konkursie NY Times
A faktycznie - znów będzie jakaś wojenka;)
http://canon-board.info/showpost.php...7&postcount=20
Ja dla mnie to jednak to ciazowe dwukolorowe pobija wszystko
http://www.chrisparypa.com/adultsstudio.html
proponowal byz tez poczytac co pisze o sobie:
http://www.chrisparypa.com/author.html
"...I love art, photography gave me a chance to show something for people, Photography for me... it's my expression....Now I'm photographer and graphic designer..."
"... I`m selling a lot of pictures for microstock agencies like Fotolia, iStock, ShutterStock, Dreamstime, 123rf, and couple more serious stock agencies like Alamy and GettyImages, and I also co with couple photo agencies in New York City area. ..."
a tu (aby bylo w temacie watku ) jest jego oferta slubna:
http://www.chrisparypa.com/weddings.html
"...This is one of the most important days in Your life... Let me not screw this... "
"Starting with traditional pictures and than lots of fun and crazy ideas for pictures, trust me your friends will be shocked and impressed and you will never forget your wedding day. "
Ten kolega bywa u nas na forum o ile dobrze kojarzę :) Ale generalnie daje czadu, angielski też niezły jak na stronę którą chce przyciągnąć klientów...
True, true. :D :D :D Ten dzień, w którym para młoda zobaczy swoje zdjęcia ze ślubu... Nigdy tego nie zapomną. :D
Jednym słowem ubaw po pachy. I termowizjer rules! :D Choć pani pomarańczowa z przejedzenia marchwi również. :D
PS To jest myśl! Zacznijmy wyszukiwać kiczu za granicą! Na forum nie będzie żuru i obrażania się oraz podniesiemy nasze patriotyczne ego. :D
PPS Zainspirowany jedną z takich zagranicznych stron, gdzie można sobie wybrać styl fotograficzny, w jakim zrobione ma być wesele wymyśliłem rozwiązanie na nasz dylemat: wycinać różę, czy nie wycinać:
A niech se klient sam wybierze!
Dajemy mu dwie opcje: robimy galerię wg naszego uznania ładną lub ładną wg jego uznania. Pierwsza ma klasę, styl i w ogóle. Ale ryzykujemy, że się nie spodoba. A druga: przepełniona jest PSem. Ramki, ptaszki, wycinanki, blury, zygzaki, wiry i co tam jeszcze PS oferuje. I 2 razy droższa. :D W końcu trzeba wykazać się prawdziwymi umiejętnościami. :D
PPPS
Jest pierwszy: http://www.cosmicphotography.co.uk/gallery/index.php
"Kosmiczna fotografia". A wg mnie fotograficzna grafomania. :D
I jeszcze taka rodzima ciekawostka:
"Fotografia ślubna z ukrycia"
http://www.fotograf-wesele.pl/zdjeci...chow_g170.html
Mnie się zdaje, czy tam widać wnętrze obiektywu?
Tak czy siak, przypomina mi to film "Truman Show". :)
PS Więcej...
http://www.fotograf-wesele.pl/zdjeci...kow_z3246.html
A to zdecydowanie znalezisko dnia: http://www.fotograf-wesele.pl/zdjeci...cki_g1156.html
Jakiś sekciarskie zaślubiny: http://www.fotograf-wesele.pl/fotogr...cza_z3786.html
http://www.fotowideo.com/index.html
Przypadkiem mi kumpel podesłał. Warte obejrzenia.
Hej tu już trochę przesadzone jak dla mnie... całej galerii szczerze nie oglądnąłem ale wydaje mi się że w większości foty dobre technicznie... Polotu nie ma ale czy jest w tym tematowy KICZ - wątpie... :)
rameczki sa do galerii , same zdjecia nie sa w tych ramkach...
Moje ulubione z tego zestawu: http://abifoto.pl/2302/slides/zaDSC02721.JPG
Znalazlem jego ogloszenie w mojej skrzynce pocztowej ( nie mailowej :D) i jak zobaczylem cene 350zl ;) to uwierz Gringo997 ze tez mi sie odechcialo wszystkiego :) dobrze ze jeszcze niektorzy potrafia odroznic zdjecia od "zdjecia" :)
pozdrawiam
Pani Milena :D Co za ładne imię, miała raczej takie ustrojstwo, któe się doczepia do kita właśnie, miałam coś takiego przyczepionego swego czasu od kolegi do aparatu, ale nie wiem dokładnie co to było. Mniemam, że to właśnie to po aberracji chromatycznej na brzegach.
Kurczę, a może ja się tylko czepiam...
http://www.najwspanialsze-fotografie...onia-11-1.html
http://www.slubna-fotografia.eu/galeria.html
link z podpisu kolegi z CB (pisał w wątku o 5d mk2 że za niedługo go będzie miał)
no powiem że jest kilka perełek kolorowanych i blurowanych
To co robisz to niezłe chamstwo, facet ma faktycznie kilka dziwnych zdjęć, zapewne pod klienta, ale generalnie poziom galerii co najmniej nie odbiega od Twojej.
I znów się zacznie... :mrgreen:
Ten wątek schodzi na psy, skoro z całkiem poprawnych galerii trzeba sobie wysupływać kilka nadużyć photoshopowych...
Moze faktycznie , jak kiedys byly pewne propozycje , lepiej bylo by go zamknac ?...
Też dochodzę do wniosku, że ten wątek dąży w dziwną stronę. Na początku to chyba chodziło żeby się trochę pośmiać z jakiś totalnych porażek. Teraz mam wrażenie, że odbywają się tutaj jakieś czarno-marketingowe akcje. Nie promuje ktoś siebie tylko wstawia konkurencje. Wyobrażam sobie potem jak na spotkaniu z potencjalnym klientem, ktoś zamiast pokazywać swoje fotki, pokazuje, że czyjaś tam galeria była w "kiczu".
Tak szczerze mówiąc to złapałem się na tym, że zaglądam tu co jakiś czas żeby sprawdzić czy już ktoś podlinkował jakieś moje zdjęcia. No po prostu strach się bać.
Wątek jest na psach od samego początku!
Witam wszystkich!
Przykro mi to stwierdzić, ale jesteście jak kraczące wrony - jedne kraczą głośno, inne pokrakują, ale wszyscy wydają ten sam dźwięk: KRAAAA!
I tak pierwsze kra! - szyderczość - po prostu bezinteligentnie nabijacie się, nie uzasadniając swoich wypocin. Drugie kra - złośliwość - wiele przytoczonych galerii jest bardzo dobrych i tu pojawia się trzecie kra! - zazdrość - można odnieść wrażenie, że chcecie dokopać okolicznej konkurencji, która ma więcej zleceń. Kolejne kra! to pycha - ja robię foty najlepiej (oczywiście nikt tak nie napisał, ale niektóre formy wypowiedzi mówią same za siebie).
Kra, kra i kra.. Proszę nie ulegać sugestii i obiektywnie stwierdzać, czy faktycznie są kiepskie ujęcia, nieostre zdjęcia (ciężko to ocenić, przy internetowym pokazie i rozmiarze), jasność, kolorystykę... Dajcie spokój, jesteście bardzo nieobiektywni! Bądźcie inteligentni, czymcie buźki i nie dotykacie klawiatury! Dążcie do perfekcji, żeby zakładali o Was wątki, jako wybitnych artystach.
Uważam, że pierwszy z brzegu kolega Gringo997 ma ładną i ciekawą galerię, ale po Waszemu:
Facet, nie przy jedzeniu! Dlaczego uciąłeś główkę młodemu na stronie głównej?! Coś mu tam wyrosło, czy fryzjer nie spisał się, popijając przy pracy fantę? Dlaczego postawiłeś przecinek przed " żadnych studyjnych..."? (ktoś się wcześniej przyczepił do czyjegoś opisu na stronie). Na jednym ze zdjęć masz trupie kolory, takie wyblakłe, ble... (a może to mój monitor ma kiepskie ustawienia - po wywołaniu zdjęcie jest 120 razy ładniejsze)..
Ech.. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czego się bać?! Tego bełkotu?
Mam wrażenie że KRAAAA niektórych użytkowników jest odwrotnie proporcjonalne do ich doświadczenia w fotografii ślubnej (zmierzającego do zera). Wątek był śmieszny na początku ale Panowie - ponad 800 postów - zaczyna być to przerażające. Nie dlatego że na tych 800 postach mogłoby się znaleźć 800 kiczowatych galerii. Tylko przeraża mnie że niektórzy marnują czas na jakieś bezsensowne krucjaty samemu nie robiąc nic kreatywnego...
Zapraszam krakaczy aby spróbowali sił w ślubnej. Myślę że po tym KRAAA im trochę osłabnie..
Ripek, właśnie o to chodzi żeby nie angażować się w zajęcia, których nie będzie się w stanie wykonywać dobrze.
Ja nie umiem robić zdjęć ślubnych, nie czuję tego tematu więc nawet nie próbuję ale właśnie dlatego nie mam najmniejszych oporów przed szydzeniem z takich którzy nie potrafią jak ja ale mimo tego pchają się na rynek, zabierając chleb prawdziwym fotografom ślubnym.
Ja uważam że wszystkim tym którzy celowo wszczynają awantury przykładowo bezpodstawnie czepiając się tego że ktoś coś umieścił a "jemu" się to nie podoba, powinno się od razu na starcie wlepiać czerwone kartki z zakazem pisania. Bo jak widać mimo ciągłych upomnień przez adminów i przenoszenia wątków do pralni dalej praktykowane są zaczepki w działach ku temu nie przeznaczonych.
Sam nie jestem święty bo i takie wyskoki mam na sumieniu :mrgreen:, jednak chyba powinno się coś z tym zrobić - jeśli nie po dobroci to na ostro.
Faktycznie jest to męczące.
Ja nie czuje żeby ktoś mi chleb zabierał. Zerknąłem do gmaila i widzę że przez 2 lata wysłano do mnie 828 zapytań o usługi. Nie w tym rzecz.
Chodzi o ludzi którzy wypowiadają się w temacie nie mając pojęcia o rzeczy. Nie mówię żeby poszli za kasę pracować i ryzykować pamiątką klientów ale wybrać się chociaż raz na ślub znajomych i spróbować swoich sił.
Przypomina mi to dyskusję o tym że Kubica pojechał tak a nie inaczej. Ciekawe ilu z komentatorów na forum onetu siedziało w czymś mocniejszym niż 400KM... Ja nie siedziałem więc się nie wypowiadam...
Chyba trzeba po prostu byc troche bardziej klarownym:
Kicz- http://forum.trojmiasto.pl/MOJA-FOTO...UD-t57709.html - za innym forum sorry jesli wbrew regulaminowi,
Nie-kicz - wiekszosc linkow publikowanych ostatnio w tym watku.
faktycznie to jest kicz pełną gębą...
jeżeli kogoś obraziłem wcześniej to przepraszam
Mac ma tutaj dużo racji..:roll: Jeśli ktoś robi fatalne zdjęćia ślubne, ok, nie musi mu wychodzić, ale jeśli ogłasza się jako pro fotograf i siorbie za to kasę to coś jest nie tak.. Chodzi tu w zasadzie tylko o większa samokrytykę, nic więcej..
Co to znaczy "nie mieć pojęcia o rzeczy"? Patrzę na efekt finalny i nie obchodza mnie problemy z którymi borykal się fotograf. Nie interesuje mnie jak mało miał światła w kościele, ile razy musiał zmieniać obiektyw podczas sesji, jaka była częstotliwość obrotu pary młodej podczas tańca i ile razy rozładował mu sie akumulator w aparacie. Nie obchodzą mnie jego problemy, bo widzę, że inni fotografowie ślubni potrafią je jakoś obejść, więc znaczy, że się da:-)
No zrobię i co? Zdjęcia trafią do rodzinnego albumu, jeśli wogole beda tego warte, jeśli nie, to napewno nie będę się ogłaszał jako fotograf z jednym ślubem i brał za to kasy.Cytat:
ale wybrać się chociaż raz na ślub znajomych i spróbować swoich sił.
A widzisz.. Kubica to zupełnie co innego..:mrgreen: Po prostu jak się okazało, że Polak odnosi sukcesy, to jak grzyby po deszczu, tak z nikąd wylęgły się roje "znawców" tematu, którzy od urodzenia interesowali się F1 i wiedzą w tym temacie wszystko.. Zresztą masz zamiar powoływać się na argumenty zaczerpnięte z Onetu? no proszę Cię..:roll::lol:Cytat:
Przypomina mi to dyskusję o tym że Kubica pojechał tak a nie inaczej. Ciekawe ilu z komentatorów na forum onetu siedziało w czymś mocniejszym niż 400KM...
Btw. też przestaje mi się podobać ten wątek..:roll: Z początku było ok, kiedy pokazywano kompletny kicz, ale martwi mnie wciąż podnoszący sie poziom pokazywanych tu fotogafii:grin: Tym bardziej, że niektórzy organizują chyba jakieś osobiste krucjaty, żeby zgnoić konkurencję..:-)
Pozdrawiam
Ostatnio faktycznie brakuje tu „perełek”. Niestety poziom fotografii ślubnej rośnie ;)
Myślę że pomógł w tym i ten wątek bo: autorzy niektórych zdjęć zreflektowali się i zdjęli je ze stron, kilka osób szukających fotografa ślubnego do niego zajrzało unikając jednocześnie wpadki.
Smutny natomiast jest fakt, i tu kolejna „perełka”, że gazeta taka jak LUSTRZANKA w materiale o fotografii ślubnej zamieszcza coś co prezentuje poziom niższy, niż wiele z pokazywanych tu stron. Zakładając że nakład jest niewielki, to mimo wszystko można by się spodziewać że ludzie zajmujący się fotografują będą chcieli kształtować gusta ludzi a nie utwierdzać ich w przekonaniu że lampa na wprost to jedyne słuszne rozwiązanie.
Zapraszam do oglądania, kupno odradzam.
Włączając się do dyskusji ogólnej nad kiczem w fotografii, w szczególności ślubnej, to myślę że niestety jest zapotrzebowanie na ów kicz ze strony rynku. Niestety znaczna część klienteli nie ma smaku i gustu, nie ma pojęcia o sztuce jakiejkolwiek, stąd też to co my tutaj nazywamy kiczem uchodzi za "łoł jaka zaje.. fotka". Jest i część rynku, która wymaga odpowiedniego poziomu i taki otrzymuje. Faktycznie przychylam się do opinii Slidera "jeśli ogłasza się jako pro fotograf i siorbie za to kasę to coś jest nie ta", że najgorsze są osądy tandeciarzy, którzy korzystając z owej części rynku pozbawionej gustu, myślą osobie per "pro" i "art". Taki lajf niestety... wątek jest ogólnie dobry, bo to co złe i słabe należy napiętnować.
Czemu Cię obchodzi że tandeciarz czuje się "pro"? W sumie, jeżeli zarabia zdjęciami to mieści się w definicji "pro", ale to, za kogo uważa się fotograf nie ma najmniejszego znaczenia. Gust to coś co można edukować, jeżeli klienci będą mieli możliwość porównania czym się różnią zdjęcia dobre od złych, prawdopodobnie, w zdecydowanej większości wybiorą zdjęcia dobre. Te dobre muszą być po prostu dobrze widoczne. Reasumując, fotografowie tacy jak Pan Jarek mogą pomóc rynkowi, bo dzięki nim klient widzi za co musi zapłacić, jak zdecyduje się wydać na fotografa tyle co na suknię ślubną.
Ten głupi argument jak widać wiecznie żywy. Naprawdę uważasz że aby komentować politykę/sztukę/budownictwo/hydraulikę/cokolwiek muszę być lepszy w danej dziedzinie?
Odpowiem: nie, nie muszę. Ba, nie muszę kompletnie nic o niej wiedzieć. Wystarczy że wiem co mi się podoba a co nie, wystarczy że wiem jak coś powinno działać albo jaki powinien być efekt końcowy i tyle. A i bez tego mogę komentować do woli.
Naprawdę, najwyższy czas wyrosnąć z argumentu pt "zrób lepiej a potem krytykuj"